Zadzwonił wczoraj do mnie pan- dostał telefon w lecznicy.
Szuka kotki, najlepiej pręgowanej.
Mieli dwie kotki, ale jedna staruteńka zachorowała i odeszła. Teraz chcą kolejną.
W domu jest pięcioletnia dziewczynka, żyjąca od urodzenia z kotami, ale to dziecko więc kociak nie może być dzikuskiem.
Katy wysyła już zdjęcia Niespodzianki, ale pan jest przestraszomy młodym wiekiem kociczki.
gragi pręguska jedzie dziś do nowego domu
Kasi D. kotki są za dzikie jeszcze
Wyślę mu kotki z wątku emanki i Magdaleny- ale żadna z nich nie jest pręgowana
Szukam pilnie zwykłego burasa