wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź II~kocięta:( w potrzebie

Dziewczyny, czy p. Mariola mówiła coś więcej o właścicielu Marcela? Jeśli kotek przeszedł kwarantannę, a właściciel się nie pojawi, czy kotek będzie mógł iść do domu? Co to za właściciel, który, nie dość,że kota nie szukał, to jak ten sam mu w ręcę wpadł (napewno za sprawą ogłoszenia) nie raczy nawet go odebrać. Skrajna nieodpowiedzialność! :evil:

Czy on nadal jest wycofany i schowany w budce?

Jest dosc wycofany.
MamaMariana- odkryła dziś, że Milena jest zaginiona kotka z Dąbrowy- w związku z tym dzięki Kasi Milena już w domu :1luvu:

ewan pisze:ruru, Ludwiś ładnie będzie wyglądał w pakiecie w GUCCIm
A poza tym jak to miłość, to chyba nie ma wyjścia trza brać chłopaczka

ale co na to Henryczek??
nie kuś Ewa, nie kuś :twisted:

mam 2 pytania o Ludwiczka,
ale oba to domy wychodzące... :evil:

Cytuję ze strony schroniska:

Miasto Łódź zaprasza do składania ofert na realizację zamówienie publicznego
na "Świadczenie usług weterynaryjnych dla zwierząt z terenu Miasta Łodzi w 2016 r."
Termin składania ofert upływa 29 stycznia 2016 roku, o godz.10.30

Miejsce składania ofert:
Wydział Zamówień Publicznych DOiA UMŁ, ul.ks.I.Skorupki 21,
90-532 Łódź, pokój nr 8, III piętro

Szczegółowe informacje dotyczące tego przetargu znajdują się
w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Łodzi, tj.:
http://przetargi.bip.uml.lodz.pl/pokaz/ ... tm?id=2108

Talarek, Felicja, Fendi juz w swoich domach :ok:

A rudasek David? Są jakieś zapytania?

oj, są pytania

To super!

**Adopcje: 1 >>**

a sensowne zapytania, czy - bo rudzielec?

bardzo zdawkowe, bo się nam spodobał, bo się z narzeczoną zakochaliśmy....
ale jedno teraz przyszło b. fajne od pani z Hagi...

**Adopcje: 1 >>**

nooo..

ale się spóźnił...dziś Malutki poszedł do domu
szkoda bo strasznie fajny ten domek w Hadze....

a dla wielbicieli naszej Babeczki Haneczki, teraz Wandy, doooobre wiadomości z domu:

Kolejne wieści od Wandeczki są takie, że Karsivan, ku mojemu zdziwieniu, zminimalizował do minimum sikanie przez sen. W ciągu tych 10 dni zdażyło jej się to tylko raz, lecz za to bardzo efektownie wprost na moje ramię o 6 rano. Lubię myśleć, że po prostu upewniala się, żebym nie zaspała na egzamin Odnotowujemy więc sukces, nie trzeba codziennie czegoś psikać albo prać. Dzisiaj byłam z nią u wety - poleconej przez Ciebie Pani Ani. Uszy jeszcze trzeba leczyć i okazało się, że Gwiazda ma w uchu jakiś guzek, który być może trzeba będzie usuwać, ale to się okaże po całkowitym wyleczeniu zapalenia. Poza tym idylla, duży apetyt na jedzenie, chęć do zabawy i chyba dalej nas lubi, bo bardzo się przytula Kontynuujemy spacery, przychodzi z nich nardzo podekscytowana. Załączam zdjęcia i pozdrawiam.

Haneczka- łamaczka sercowa:)

A dziś w schronisku zamieszanie, dużo nowych kotów, dziś dużo wolontariuszy, szybkie, choć nieproste decyzje o tymczasach, (chwalcie się, kochane), kilka adopcji.
W tygodniu lub wczoraj poszły David, Talarek, wczoraj Ludwiś oraz nieogłaszane Pigi i Marusia

PIGI

MARUSIA

dziś poszedł mój ukochany misiek z trójki czyli czarna ENIGMA
Masza, Marcel, Nowa Szylkretka i cztery TYMCZASY do naszych niezawodnych symatycznych Tymczasowiczek :1luvu:

Jest legion nowych:
napisałam ogłoszenia:
Krystynce