Bezczasowa norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 10, 2016 11:33 Re: Śnieżna norka Alienorka

pączki już są na drzewach
i kotki na leszczynie 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27174
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 10, 2016 13:11 Re: Śnieżna norka Alienorka

Patmol pisze:pączki już są na drzewach
i kotki na leszczynie 8)

U nas pączki są w sklepie. A kotki za kocyku.
:wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33246
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lut 10, 2016 15:38 Re: Śnieżna norka Alienorka

O, to zupełnie jak i u nas :mrgreen:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4581
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro lut 10, 2016 16:51 Re: Śnieżna norka Alienorka

MB&Ofelia pisze:
Patmol pisze:pączki już są na drzewach
i kotki na leszczynie 8)

U nas pączki są w sklepie. A kotki za kocyku.
:wink:

:mrgreen: i u nas też!
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23023
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 11, 2016 10:04 Re: Śnieżna norka Alienorka

U mnie kotki wolą a) kołdrę I poduszki, b) podgrzewany parapet (bo pod nim jest kaloryfer), c) hamaczek na kaloryferze, d) ławę w przedpokoju, na którą ściągają z wieszaka moje szale, ewentualnie uwalają się na skarpetko-kapciach, które tam odkładam, e) psie legowisko z poduchą. Na kocu lub podusi w legowisku to tylko Rysiu się układa.
Obrzydliwa, mokra paciaja pada z nieba, przez co z Rysiem wychodzimy więcej, ale na dużo krócej, bo nawet jak go ubiorę, to szybko jest mu zimno od łap I podbrzusza. Byle do wiosny :mrgreen: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 11, 2016 11:06 Re: Śnieżna norka Alienorka

Zgadzam się, byle do wiosny.

U mnie jeden kocyk jest przez pannice oblegany. Ale się im nie dziwię, to mięciutki i puchaty kocyk :D I wiecznie obkłaczony :roll: Co gorsza nie da rady wyprać go w pralce (cała woda momentalnie wsiąka w część koca i koc prałby się "na sucho") więc muszę go oddawać do pralni.
Poza tym śpi się na mojej poduszce albo na kocyku na szafce w przedpokoju albo na krześle na podusi polarowej od Kociej Mędki. Albo na dekoderze. Albo w szafie na moich ubraniach. Albo w misce w łazience.
W zasadzie, jak się chce, to śpi się wszędzie :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33246
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lut 12, 2016 6:39 Re: Śnieżna norka Alienorka

Mamy właśnie w domu pączki na wierzbie 8) . Z powodu wiatrów wiele drzew połamanych, więc przytachałam ze spaceru z Rysiem dłuższą ode mnie, szeroko rozrośniętą witkę wierzby płaczącej. Mimo że na razie była tylko dowiązana do drapaka, to i tak bardzo ucieszyła towarzystwo :D . I wreszcie jest sucho, więc dziś spacer był ponad półgodzinny.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 12, 2016 8:26 Re: Śnieżna norka Alienorka

A u nas dla odmiany pada :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33246
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 13, 2016 23:13 Re: Śnieżna norka Alienorka

U nas po 1 ładnym dniu też badziewnie - mokro, zimno i na głowę co jakiś czas leci - błe.
Żyjemy, robimy zakupy, spacerujemy, śpimy ile się da i kiedy się da - jakoś leci.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 14, 2016 15:07 Re: Śnieżna norka Alienorka

Tak trochę... w środku imprezy... przycupnę sobie
Zaległości doczytam niebawem... :oops:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2016 15:38 Re: Śnieżna norka Alienorka

Alienor pisze:U nas po 1 ładnym dniu też badziewnie - mokro, zimno i na głowę co jakiś czas leci - błe.
Żyjemy, robimy zakupy, spacerujemy, śpimy ile się da i kiedy się da - jakoś leci.

Niech tak zostanie :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon lut 15, 2016 23:04 Re: Śnieżna norka Alienorka

Rysiek znów saneczkował - tym razem po zrobieniu kupy (na raty). Jak pojadę na badanie krwi na tarczycę (w środę jak sądzę) to się obejrzy dokładnie. Jak będą wyniki to po obejrzeniu przy okazji badania rozdrapanych i nie brodawczaków zapadnie decyzja o terminie usunięcia.
Dziś szarość spowiła świat, więc nic się nie chce. Z racji kilkudniowego urlopu jak mi się oczy zaczęły zamykać, to po prostu się położyłam ku radości kotów i poszłam spać. No i zaraz położę się znów - po wyprowadzeniu Rysia na ostatni dziś spacer.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lut 15, 2016 23:51 Re: Śnieżna norka Alienorka

urlop 8O

mnie się marzy zwolnienie
znów :twisted:

co zamierzasz usuwać?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lut 16, 2016 9:39 Re: Śnieżna norka Alienorka

Kinnia pisze:urlop 8O

mnie się marzy zwolnienie
znów :twisted:

co zamierzasz usuwać?


Mam sporo urlopu jeszcze z zeszłego roku i musiałam trochę odpocząć - dlatego wzięłam kilka dni wolnego. Rysiu musi mieć usunięte te brodawczaki (sądziłam że to jasno napisałam). One nie są wirusowe, więc jakby ich nie gryzł etc. to nie byłoby pośpiechu, ale ponieważ je wygryza i rozdrapuje to nie ma za bardzo na co czekać.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 16, 2016 11:03 Re: Śnieżna norka Alienorka

Zazdroszczę urlopu. Ja na mój poczekam dopiero do kwietnia (za to urlop będzie suuuper, bo jadę do tej Hiszpanii! :piwa: ). Jeszcze nie wiem jak będę wracać (bo albo będę musiała spędzić w Madrycie dodatkowe 2 dni czekając na powrotny autobus, albo będę wracać busem, co wyjdzie cenowo tak samo jak opcja pierwsza tyle że 2 dni szybciej będę w domu). Tym niemniej już się nastawiam psychicznie.
PS. Jakbyś nie podróżowała z kiciuchną to miałabym dla ciebie propozycję cat-sittingu, ale obawiam się że moje panny zostawiłyby z Fionki tylko trochę kłaczków :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33246
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, Google [Bot], kasiek1510, Silverblue, Vi i 547 gości