Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ana pisze:Jak to dobrze, że o losach kotki decyduje lekarz weterynarii, który kotkę widzi i bada, a nie czytelnicy wątku w internecie.
ASKo, hopaj w pociąg, jedź do Wrocka i zajmij się Bertą wg Twoich standardów.
Z Warszawy do Wrocławia jeździ Pendolino, jak się sprężysz, to się w jeden dzień się ze wszystkim obrobisz. Czitka będzie Ci wdzięczna.
Carmen201 pisze:ana pisze:Jak to dobrze, że o losach kotki decyduje lekarz weterynarii, który kotkę widzi i bada, a nie czytelnicy wątku w internecie.
ASKo, hopaj w pociąg, jedź do Wrocka i zajmij się Bertą wg Twoich standardów.
Z Warszawy do Wrocławia jeździ Pendolino, jak się sprężysz, to się w jeden dzień się ze wszystkim obrobisz. Czitka będzie Ci wdzięczna.
Jak to dobrze, że są ludzie, którzy sterylizują i kastrują koty, które przybłąkały się do ich ogródka
Ano, hopaj i przygarniaj Maluszki, np. 7 czy 8
Carmen201 pisze:Tak czitko, musiałam. Jesteś na forum od 2005 r., pięknie piszesz o kotach i fantastycznie się nimi opiekujesz (wiem bo czytam).
I dlatego nie mogę zrozumieć dlaczego Kotka akurat z Twojego ogródka urodzi maluchy - kolejne, jedne z SETEK TYSIĘCY tego lata. Małgwrocław, która jest z Twojego miasta pisze, że zna weta który to zrobi - sterylkę aborcyjną w sensie, a jej odpowiedź wpada w pustkę. Dlaczego?
W sprawie kastracji drugiej ciężarnej kotki zapytaj może wiiwii, ona i morelowa pięknie (w kilka dni) poradziły sobie z niełapalnymi dotąd ciężarnymi kotkami we Wrocławiu, jedna tuż przed porodem: viewtopic.php?f=1&t=175688&start=60
Poza tym poniżej poziomu krytyki był post any do Asi, akurat ona "hopa" regularnie do kotów we własnym i niewłasnym ogródku.
Carmen201 pisze:A Obiś będzie kastrowany?
czitka pisze:MalgWroclaw pisze:Jeśli potrzebujesz pomocy w kastracji Obisia, dzwoń.
Owszem, dziękuję, będę potrzebować. Tylko się studenci wyprowadzą z dołu i mam lokal na przetrzymanie i doglądanie.
To będzie lipiec. Tionkuju aluzju poniał
Carmen201 pisze:czitka pisze:MalgWroclaw pisze:Jeśli potrzebujesz pomocy w kastracji Obisia, dzwoń.
Owszem, dziękuję, będę potrzebować. Tylko się studenci wyprowadzą z dołu i mam lokal na przetrzymanie i doglądanie.
To będzie lipiec. Tionkuju aluzju poniał
Ależ czytam. To powyżej to post z czerwca.
Użytkownicy przeglądający ten dział: makrzy, StevenJix i 499 gości