Strona 72 z 100

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -I kto został Kociarzem Roku? ;-)

PostNapisane: Czw mar 02, 2017 16:28
przez alessandra
Boszka pisze:Jesteście wspaniałe !!!!!!!!!!!! Obiecuje, że póki żyć będę nie opuszczę Waszej fundacji. Kocham Ludzi, którzy kochają i pomagają zwierzętom.


Boszka :1luvu: taki mariaż to zaszczyt dla nas - z serca dziękuję w imieniu nas wszystkich :1luvu:


A tu szczególnie dla Pań :wink: przedstawiam z męskiej części wolontariackiej japaczów, nasze dwa stołeczne filary : Łukasz i Maciek :D ze Statuetką Kociarza roku :D

Obrazek

Tomek z Maćkiem i Mikołajem bezbrodzi, dla równowagi :lol:

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Czw mar 02, 2017 16:30
przez Klub Ślepaczkowy
Anastazja, nasza nowa podopieczna :1luvu:
dt Dorota :1luvu:

Mała imigrantka (dawniej Misya), z UA. Zabrana ze schroniskowej klatki. Na jednym oczku bardzo silne zrosty. Gdy osiągnie dojrzałość zapadnie decyzja czy operować te zrosty. Zazwyczaj i tak powracają, więc pewnie nie.Anastazja ma 3 miesiące, waży 1,2 kg.

Obrazek

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Czw mar 02, 2017 20:46
przez Boszka
Piękna jest ta nagrodowa statuetka, że nie wspomnę o Chłopakach.
Koteńka jeszcze maleńka i myślę, że przed nią szczęśliwe życie, czego jej z całego serca życzę.Za zdrówko trzymam kciuki.

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Pt mar 03, 2017 9:42
przez morelowa
Macie ten urok :D żeście takich chłopaków wyjęły :mrgreen:
a może to koty mają ten urok..

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Pt mar 03, 2017 9:59
przez mamaGiny
jaka ona podobna do mojej Lilki :) nawet brak oka się zgadza :)

Lilka jak do mnie trafiła miała niecały kilogram a miała podobno 6 miesiecy..
Nastkę się odpasie, oko naprawi i będzie jak ta lala :ok:

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Pt mar 03, 2017 12:26
przez Klub Ślepaczkowy
Tens i Sernik pozdrawiaja ze swoich domków :1luvu:

Obrazek

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Pt mar 03, 2017 20:54
przez Boszka
Całuję Wasze kosmate mordeczki.

Re: ŚLEPACZKI cz. IX - Anastazja

PostNapisane: Sob mar 04, 2017 14:12
przez Klub Ślepaczkowy
Nadszedł czas rozstań... dla nas to niezwykle trudny czas... Są łzy i smutku i szczęścia... cząstki nas ruszają do nowych domów. Do najlepszych domów, bo tylko takie wchodzą w grę! Wioletta dziękujemy za Tensika, pomagasz nam odczarować "czarny los" fivków Mariusz dwupak w postaci Lawendy i Bazyla to najlepsza decyzja Kochajcie! Dbajcie! I rozkoszujcie sie każdą wspólną chwilą!

Tens
Obrazek
Bazyli
Obrazek
Lawenda
Obrazek

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -W ds: Tens, Lawenda, Bazylek:-)

PostNapisane: Sob mar 04, 2017 17:37
przez Klub Ślepaczkowy
I nasza nowa podopieczna : Wisienka :1luvu:
Została odłowiona przez karmiciela do sterylizacji i okazało się, że nie widzi i nie słyszy :-( Test płytkowy wykazał Fiv +, ale sprawdzimy to metodą Western Blot i dopiero wówczas będziemy wiedzieć na pewno.
Koteńka jest bardzo zagubiona :-( czemu trudno się dziwić... Na szczęście apetyt Jej dopisuje! Kontakt z człowiekiem nie daje Jej radości, ale też nie przeraża. Biedna z niej bardzo panieneczka. Mam nadzieję, że uda nam się przywrócić Jej radość życia!!!!! Póki co, leży na podłodze kamiennej zamiast na poslanku. Na pewno potrzebuje czasu by się odnaleźć w nowej sytuacji. Dotąd była na dworze, a potem chwilę w klatce po sterylizacj (pierwsza fotografia).
W poniedziałek wizyta u okulisty i decyzja czy będzie potrzebna szczegółowa diagnostyka neurologiczna.
Kciuki naszej Wisience bardzo potrzebne!

ObrazekObrazek

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -W ds: Tens, Lawenda, Bazylek:-)

PostNapisane: Sob mar 04, 2017 19:20
przez ametyst55
Jak to biedactwo dawało sobie radę na dworze :(

Kciuki za koteńkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -W ds: Tens, Lawenda, Bazylek:-)

PostNapisane: Sob mar 04, 2017 20:06
przez Boszka
Aż strach pomyśleć jak żyła na wolności. Biedna,kochana kocinka. Oby jak najprędzej otworzyła się na człowieka.

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -W ds: Tens, Lawenda, Bazylek:-)

PostNapisane: Sob mar 04, 2017 20:39
przez alessandra
Boszka pisze:Aż strach pomyśleć jak żyła na wolności. Biedna,kochana kocinka. Oby jak najprędzej otworzyła się na człowieka.


:ok: :ok: :ok: :ok:

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -W ds: Tens, Lawenda, Bazylek:-)

PostNapisane: Nie mar 05, 2017 14:49
przez gatiko
Niesamowita, dzielna koteczka <3
Kciuki słoneczko !

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -I kto został Kociarzem Roku? ;-)

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 14:21
przez Agneska
Klub Ślepaczkowy pisze:Kochani, to dzięki Wam i Waszemu wsparciu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Miło nam poinformować, że w plebiscycie organizowanym przez miesięcznik Cztery Łapy, Kociarzem Roku 2016 została Fundacja „Ja pacze sercem”. Oto ich misja: Jesteśmy po to, aby uczyć i oswajać... ludzi. Aby nie bali się kotów niewidzących. Jesteśmy po to, aby szukać i znajdować... domy. Domy z kochającymi ludźmi, ciepłym posłaniem i pełną miską. Jesteśmy po to, aby pokazywać szczęśliwe koty… bo kot niewidzący nie jest kaleką, ale kotem, który tak samo cieszy się życiem, który tak samo kocha i tak samo potrzebuje TWOJEJ MIŁOŚCI.
Na zdjęciu: Kociarz Roku 2016 Joanna Piotrowska-Wojczak prezes Fundacji „Ja pacze sercem” z nominowanymi Olgą Bończyk i Niną Siniarską vice prezes Fundacji „Koty z Grochowa”.

Lepiej późno niz później? To jeszcze nadbiegam z moimi gratulacjami i życzeniami kolejnych lat i sukcesów. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: ŚLEPACZKI cz. IX -I kto został Kociarzem Roku? ;-)

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 23:22
przez zuzia96
Agneska pisze:
Klub Ślepaczkowy pisze:Kochani, to dzięki Wam i Waszemu wsparciu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Miło nam poinformować, że w plebiscycie organizowanym przez miesięcznik Cztery Łapy, Kociarzem Roku 2016 została Fundacja „Ja pacze sercem”. Oto ich misja: Jesteśmy po to, aby uczyć i oswajać... ludzi. Aby nie bali się kotów niewidzących. Jesteśmy po to, aby szukać i znajdować... domy. Domy z kochającymi ludźmi, ciepłym posłaniem i pełną miską. Jesteśmy po to, aby pokazywać szczęśliwe koty… bo kot niewidzący nie jest kaleką, ale kotem, który tak samo cieszy się życiem, który tak samo kocha i tak samo potrzebuje TWOJEJ MIŁOŚCI.
Na zdjęciu: Kociarz Roku 2016 Joanna Piotrowska-Wojczak prezes Fundacji „Ja pacze sercem” z nominowanymi Olgą Bończyk i Niną Siniarską vice prezes Fundacji „Koty z Grochowa”.

Lepiej późno niz później? To jeszcze nadbiegam z moimi gratulacjami i życzeniami kolejnych lat i sukcesów. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja też trochę spóźniona :oops: :oops: :oops: ale SERDECZNIE GRATULUJĘ!! :piwa: