Muszę wyjechać w poniedziałek rano, wrócę w czwartek po południu, albo ew. w środę. Nikogo nie będzie w domu, wszyscy moi odpowiedzialni znajomi wyjechali na wakacje (a nieodpowiedzialnych ludzi nie poproszę o pomoc) i mam problem. Nie chcę na te kilka dni wozić kotów do hotelu, a 4 dni to chyba za długo aby koty same zostawić.
Mam pytanie - czy ktoś z Bemowa, Woli i okolic mógłby mi pomóc i przyjść dwa razy lub nawet raz w tym czasie (chodzi o najbliższy tydzień - od 26 lipca) i kotki nakarmić, wygłaskać i chwilkę z nimi posiedzieć?
W zamian mogę zaoferować podobną "usługę" w późniejszym czasie (sierpień), albo duży worek Purina Pro Plan (7,5 kg), albo pieniążki - to jest do domówienia.
Mieszkam na ul. Drogomilskiej, jest to niedaleko Hali WOLA, równoległa do Powst. Śląskich. Dobry dojazd autobusami i tramwajem.
Pomożecie???