Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
a co jeśli nie zechcą się wynieść?Ewa.KM pisze:Dziewczyny z Łodzi są prężne i oddane sprawie sterylizacji na maksa. Proszę zajrzeć na watek Joli Dworcowej. viewtopic.php?f=1&t=147075. Na pewno pomogą złapać. A skoro pomimo szczura na bluzce, nie zatkałaś dziury tylko dokarmiasz to zakładam, że nie będziesz miała sumienia pozbawić ich bezpiecznego lokum na zimę. Może na wiosnę przeniosą się w inne miejsce, łapać inne szczury.
mruczkowska pisze:Nie mogłam zatkać dziury bo mama do nich w ten sposób przychodzi. Przyniosłam jedzenie bo zrobiło mi się ich żal poza tym uznałam że lepiej żeby jadły suche niż znosiły padlinę której resztki notabene muszę sprzątać. Może jest inne rozwiązanie niż to żeby zostały... Nie chcę ich pozbawiać dachu nad głową ale proszę mnie zrozumieć. Czy Panie oddałyby poddasze żeby koty tam buszowały. Nie sądzę...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Caseyriple, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 35 gości