gangster po adopcji potrzebuje DOMU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 04, 2016 14:05 Re: gangstera story - dramat kociąt

gdzie w Warszawie? Sancja i wybudzenie to 2 godziny. W tym czasie możesz do mnie wpaść na inspekcję :)
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw sie 04, 2016 14:20 Re: gangstera story - dramat kociąt

Trzymam macki za kocurka !!!!
Sadysta Zabrza cd http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=160149
Tona karmy dla schroniska !! http://www.youtube.com/watch?v=YMw8lsfOxzU
Obrazek Julian [*] (13.02.14) i Rysia Obrazek Sara [*] 17.09.2013

Ventrue1

 
Posty: 417
Od: Pon mar 04, 2013 20:41
Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia

Post » Pt sie 05, 2016 22:54 Re: gangstera story - dramat kociąt

juz po
kociasty smutny i senny - ja zmęczona i obolala

resztki po kłach były mocno pokruszone - wypadł? kopnął ktoś? uderzył?
w każdym razie już usunięte

foty jutro
jak nie potraktuję młotkiem telefonu - dogadac się z nim jest mi bardzo trudno

a
najważniejsze
dzięki poręczeniu i wstawieniu się jednej Dobrej Duszy
operacja kociastego kosztowała 110zł i paliwo na 300km i mój cały dzień

i po co mnie to?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt sie 05, 2016 22:59 Re: gangstera story - dramat kociąt

Bo ty dobry człowiek jesteś Kinnia.

Co mądrzejszego można ci odpowiedzieć?
Sadysta Zabrza cd http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=160149
Tona karmy dla schroniska !! http://www.youtube.com/watch?v=YMw8lsfOxzU
Obrazek Julian [*] (13.02.14) i Rysia Obrazek Sara [*] 17.09.2013

Ventrue1

 
Posty: 417
Od: Pon mar 04, 2013 20:41
Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia

Post » Pt sie 05, 2016 23:02 Re: gangstera story - dramat kociąt

Ventrue1 pisze:Bo ty dobry człowiek jesteś Kinnia.

Co mądrzejszego można ci odpowiedzieć?

:ok: :D :ok:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4581
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Nie sie 07, 2016 6:59 Re: gangstera story - dramat kociąt

Zawsze dajesz radę :ok:

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon sie 08, 2016 21:03 Re: gangstera story - dramat kociąt

jedziemy
Obrazek
wrócilismy
Obrazek

8 piętro w wieżowcu
"pofrunę tylko raz"
Obrazek
ostatnio były dwie impry po klei

maluchy "z chrustu"
Obrazek

Młody "wykolegował" wujka Figaro z miejscówki
ObrazekObrazek

jak go w końcu złapię, to ...... święto będzie jak przeżyje - On, nie ja :evil:
Obrazek

dla Wielbicielek
w całym majestacie sam Figaro
Obrazek


księgowość
tylko to co z ostatniej chwili a nie udało mi się zgubić
weta od chruściaków i ich matki zgubiłam nie wiem kiedy i gdzie

- leki dla Tani i kociej matki
- sanacja paszczydła Igora
- kontrola i leki Igora - podkrwawiał i usrałemsiępokostki
- kontrola Tani - kalici dalej mamy, w przyszłym tygodniu do kontroli wrrrr,
Obrazek

mocno expresem i mocno z grubsza

tak do kompletu
awanturkę dzisiaj miałam - sama, osobiscie ja wywołałam
a jak
karmiłam dziczki - weszłam na chwilkę do bloku, wychodzę słyszę męskie/podlotkowe smiechy i szczek szczeniaka
mądre "dzieciątka" pusciły szczaniaka aby poszczekał sobie na koty - pogonił i nie dal spokjnie zjeść
ostanie dni mam trudne - technicznie, fizycznie, psychicznie, i jak tylko mozna
nie zdzierżyłam i pozwoliłam sobie :mrgreen:
mam wrażenie, że to dopiero początek rozgrywki
jak widzę, niektórzy nie uczą się na błędach innych, muszą na swoich
a co tam, jak musi, to co ja będę chlopakowi żałować :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon sie 08, 2016 21:11 Re: gangstera story - dramat kociąt

jeszcze jedna sprawa
cięzkiego kalibru
to jest jeden ze szczeniorow po próbie wytrzewienia nad ranem
Obrazek

teraz jest juz zagojone, pozostanie blizna ponieważ była martwica
dla mnie i na moją wiedzę, wetka jest świetnym chirurgiem - doskonale pocerowała małą, myslałam, że połowa będzie martwicza

pomóżcie w szukaniu domów dla szczeniorów
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto sie 09, 2016 8:47 Re: gangstera story - dramat kociąt

Z dobrych informacji Twoje Tymczasy u mnie zdrowieją w oczach i rozrabiają na całego. Pucha'czu ma gdzieś kryjówkę, i potrafi się zabunkrowac na pól dnia. W sobotę robiłam generalne porządki i wydawało mi się, ze zajrzałam w każdą dziurę w poszukiwaniu kurzu i Puchacza a mimo to go nie znalazłam. Przespał jeden posiłek i dopiero wieczorem przyszedł na kolejne karmienie. Wczoraj za to zrzuciły butelkę z Torbexem ze stołu i poturlały licho wie gdzie. Lubią grac w nogę piłeczka pinpongową. I znowu było odsuwanie mebli i zaglądanie w każda dziurę w poszukiwaniu butelczyny. Butelkę znalazłam - kryjówki Pucha'czu nie. Chore oko Milusia ma już wielkość oka zdrowego, już nie jest wybałuszone ale konstystencja ciągle mięsno/galaretowata. Kocina potrafi już mruczeć podczas miziania i jako jedyny pozwala się brać na ręce bez protestów. Reszta towarzystwa jest niedotykalska. Pucha'czu znowu mnie podrapał jak go wyciągałam zza kanapy. Czasami pozwala się wyczesać ale tak na wszelki wypadek z podkulonym ogonem.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto sie 09, 2016 8:58 Re: gangstera story - dramat kociąt

zdjęcia





poproszę
:mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto sie 09, 2016 9:29 Re: gangstera story - dramat kociąt

Im teraz zdjęcia to można zrobić tylko wtedy jak śpią :) a śpią pochowani w zakamarkach, czasami jeden na drugim, biją rekordy: ile kotów się tu zmieści, ale wieczorem coś zgram i wrzucę.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto sie 09, 2016 11:10 Re: gangstera story - dramat kociąt

Ewa.KM pisze:Im teraz zdjęcia to można zrobić tylko wtedy jak śpią :) a śpią pochowani w zakamarkach, czasami jeden na drugim, biją rekordy: ile kotów się tu zmieści, ale wieczorem coś zgram i wrzucę.


:mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto sie 09, 2016 20:25 Re: gangstera story - dramat kociąt

obiecane zdjęcia:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2016 8:19 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto sie 09, 2016 20:40 Re: gangstera story - dramat kociąt

rewelacja
Ewa :201494

w oku wciąż jest bąbel z ropy - jak dobrze widzę
szkoda, że nie zdrenował się sam, kocisty miałby ulgę
trudno, poczekamy

wyglądają cudnie
i nawet zapozowały do fotek
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto sie 09, 2016 20:43 Re: gangstera story - dramat kociąt

No jest cos takiego jakby rdzeń wrzoda. Na maila wysle ci zaraz filmiki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2016 8:20 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bbeata, Blue, Google [Bot] i 507 gości