Mam kota, który większość czasu spędza na dworze i lubi się tarzać w ziemi.. Wiadomo, że kąpanie go nawet raz w tygodniu byłoby zbyt częste i ogólnie trudne do realizacji. Co sądzicie o suchych szamponach? Warto? Lubi jak się go czesze, więc bez problemu można by to wyczesać.
A może jakieś specjalne szmatki? Ma takie futerko matowe przez to :<