Kokcydioza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 15, 2015 10:36 Kokcydioza

Witam,

mam dwa małe kocięta. Jeden 4 miesiące, drugi 3 miesiące. Młodszy najprawdopodobniej przywlekł izosporozę (badania kału potwierdziły) i muszę teraz leczyć obydwa kotki. i tu pytanie do was, czy istnieją w PL preparaty lepsze niż sulfonamidy? Mój wet mowi że Biseptol to jedyne rozwiązanie a kiciusie mi tak się po tym pienią, każda dawka to dla nich ogromny stres, a dla mnie jeszcze większy. Poza tym sulfonamidy nie niszczą pierwotniaków tylko hamują namnażanie. Znalazłam info http://www.catster.com/lifestyle/cat-health-coccidia-treatment , w ktorym piszą że Ponazuril zabija pierwotniaki po 2-3 dawkach i nie ma problemu, po sulfonamidach niekoniecznie problem zniknie. A moze są jakieś inne skuteczniejsze metody leczenia ktore znacie? Bardzo mi zależy na kotkach a byłam u 2 weterynarzy i nie słyszeli o innych preparatach.

pozdrawiam wszystkich kociarzy :)

asia-mar

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Wto cze 02, 2015 13:31

Post » Śro lip 15, 2015 17:43 Re: Kokcydioza

Baycox. To preparat dla kur ale podawany jest z powodzeniem kotom.Strasznie niedobry. I Procox. Koty bez problemu lykaja go.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lip 15, 2015 18:43 Re: Kokcydioza

Polecam Procox - bardzo skuteczny i łatwy do podania. Zawiesina neutralna w smaku, z przeznaczeniem dla psów, ale można stosowac u kotów. Podaje sie dwa razy w odstępie 2 tygodni, dawka zależna od wagi kota. Moja wetka zaleca ml na kilogram wagi. Pewnie dla maluchów starczy Ci jedna buteleczka. 3 razy przy roznych tymczasach walczylam tym skutecznie z kokcydiami pod kontrolą wetki. Przy leczeniu ważna jest codzienna wymiana żwirku i wyparzanie kuwety.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Czw lip 16, 2015 1:18 Re: Kokcydioza

Co do leczenia kokcydiów się nie wypowiem, ale w przypadku gorzkich, niesmacznych leków polecam puste kapsułki żelatynowe (są w różnych rozmiarach). Wkłada się lek do kapsułki (można ją trochę nawilżyć np. olejem) i podaje do gardła. Koty nie czują smaku, więc się nie pienią, a podanie jest o wiele łatwiejsze niż w przypadku tabletki.

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw lip 16, 2015 7:38 Re: Kokcydioza

monikah pisze:Co do leczenia kokcydiów się nie wypowiem, ale w przypadku gorzkich, niesmacznych leków polecam puste kapsułki żelatynowe (są w różnych rozmiarach). Wkłada się lek do kapsułki (można ją trochę nawilżyć np. olejem) i podaje do gardła. Koty nie czują smaku, więc się nie pienią, a podanie jest o wiele łatwiejsze niż w przypadku tabletki.

W przypadku biseptolu w tabletce może się sprawdzi. Ale Baycox jest w płynie. Wstrętne lekarstwo w smaku.
Przeszliśmy na Proxocs i w zasadzie tylko tym na początek odrobaczamy każdego kota. Potem poprawiam Milbemaxem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2015 19:29 Re: Kokcydioza

Dziekuje za porady. Zamowilam Procox, jeśli dam kotom dzisiaj po 1 dawce to mam to powtórzyć dopiero za 2 tyg? Moja wet nie podawała tego leku nigdy wiec się dopytuje

asia-mar

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Wto cze 02, 2015 13:31

Post » Pt lip 17, 2015 20:14 Re: Kokcydioza

Tak, po 2 tygodniach druga dawka. Najlepiej podac do dzioba strzykawką. A tymczasem mozliwie codziennie wymieniaj zwirek, kuwete przeplukuj wrzątkiem. Po 2 tygodniach od podania drugiej dawki zalecane badanie kału, potem po miesiącu dla pewnosci jeszcze raz.
Biegunka, jesli jest, nie musi ustapić od razu, bo jelita musza się zregenerowac.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto lip 21, 2015 15:25 Re: Kokcydioza

dzięki,

procox podałam im w piątek. Do dzisiaj ciągłe biegunki, żadnej poprawy. Kicia do tego zaczęła robić kupkę z krwią. Czytałam ze to normalne że po takim środku niszczy sie bł śluzowa jelita i mogą być biegunki ale tak długo? i ta krew...

asia-mar

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Wto cze 02, 2015 13:31

Post » Wto lip 21, 2015 16:39 Re: Kokcydioza

Skonsultuj z wetem, czym wspomóc leczenie, żeby się kociaki nie odwodniły. U maluchów biegunka może byc niebezpieczna. Nie chcę radzić, bo u moich kotów biegunka trwala długo mimo podawania probiotyku i czegoś na wzmocnienie. A jak sie czują kociaki przy takiej biegunce?
To kokcydia niszczą błonę śluzową jelit, a nie lek.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto lip 21, 2015 18:17 Re: Kokcydioza

Kociaki czują się znakomicie, bawią się, jedzą, żadnych objawów oprócz tej okropnej biegunki. Bylam u 3 różnych weterynarzy, każdy miał inny plan na leczenie, jakoś nie za bardzo mnie przekonują (pierwszy biseptol, drugi metronidazol a trzeci mówi ze nie chce podważać opinii innych...). A żaden nie zalecił niczego na wzmocnienie. Daje im probiotyki ludzkie, a we wszystkich elektrolitach jest NaCl a przecież koty nie mogą soli...

asia-mar

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Wto cze 02, 2015 13:31

Post » Wto lip 21, 2015 19:49 Re: Kokcydioza

Nie jestes z Warszawy? Jesli moja wetka nie jest na urlopie, zapytam jutro, co by radzila. Na pewno delikatna dieta, nie dawaj nic surowego.
Kociaki sie dopiero pozbywają kokcydiow, jelita sie dluzej regenerują. Ja dawalam Lakcid i jeszcze cos, sprobuje sie dopytac. Syp malo zwirku i czesto zmieniaj, wyparzając kuwete.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Śro lip 22, 2015 9:24 Re: Kokcydioza

Nie, jestem z Gdyni. Tak właśnie robię, karmię je jak najbardziej lekkostrawnie. Kupiłam fontannę bo mi nic nie chciały pić, teraz to traktują bardziej jak zabawkę niż poidełko :P

asia-mar

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Wto cze 02, 2015 13:31

Post » Czw lip 23, 2015 11:29 Re: Kokcydioza

asia-mar pisze:Kociaki czują się znakomicie, bawią się, jedzą, żadnych objawów oprócz tej okropnej biegunki. Bylam u 3 różnych weterynarzy, każdy miał inny plan na leczenie, jakoś nie za bardzo mnie przekonują (pierwszy biseptol, drugi metronidazol a trzeci mówi ze nie chce podważać opinii innych...). A żaden nie zalecił niczego na wzmocnienie. Daje im probiotyki ludzkie, a we wszystkich elektrolitach jest NaCl a przecież koty nie mogą soli...

Lepsze są probiotyki dla zwierząt, np. Pro-Kolin ma też działanie przeciwbiegunkowe:
https://animalia.pl/protexin-pro-kolin- ... oly/18331/
Elektrolity dla zwierząt też są do kupienia:
https://animalia.pl/royal-canin-vd-rehy ... goly/4222/
No i dieta Intestinal:
https://animalia.pl/royal-canin-vd-gast ... goly/4225/
Sucha karma Intestinal też jest.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 23, 2015 12:26 Re: Kokcydioza

O, wlasnie Pro-Kolin kupowałam w lecznicy.
Przy silnej biegunce nie bylo szybkiej poprawy. W jednym przypadku mialam nawet taki numer, ze badanie wykazalo juz brak kokcydiow, a kupy dalej nie byly idealne. Okazalo sie, ze kociak ma jeszcze tasiemca, ktory nie wyszedl w dwoch badaniach kalu. Stwierdzony naocznie.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Czw lip 23, 2015 12:52 Re: Kokcydioza

Jest jeszcze
Diarsanyl,
Provita Probiotyk,
Biogen-Kt (tylko dla kotów). ;)
Sam Intestinal już pomaga. :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 349 gości