Czupurek21 pisze: Moczu nie badano, gdyz u nadzwyczaj neurotycznej kotki nie ma jak go pobrac, chyba ze cewnikiem pod narkoza ..
Pobieranie moczu cewnikiem jest bez sensu ... razem z moczem pobierze się wszystkie bakterie z "zewnętrza" kota ... Dr Neska - Suszyńska bez najmniejszego problemu na żywca pobierała mocz u mojego kota furiata - bezpośrednio z pęcherza - przez powłoki brzuszne ... Wbrew temu co się wydaje - to nie jest bolesne badanie, trzeba tylko dobrego weta ....