» Pon sie 16, 2004 14:13
Lidio, jeszcze raz gorąco namawiam Cię na siemię lniane. Jestem przekonana, że gdybyś zaczęła je podawać kotkom w piątek, dziś byłoby już po problemie, a pewnie nawet wcześniej.
To naprawdę niezastąpiony w takich sytuacjach lek, dziwię się, że tak mało znany i wykorzystany. Na dodatek tani. I nie musisz rezygnować z innych leków, możesz siemię potraktować jako lek wspomagający, chociaż Smectę i węgiel podarowałabym sobie.
Siemię byłoby wskazane w tej sytuacji również ze względu na swoje właściwości nawadniające, łagodzące podrażnienia jelit, gojące i ogólnie odżywcze. Pomaga też pozbyć się ciała obcego, jeśli utkwiło gdzieś w przewodzie pokarmowym, choć to pewnie nie jest przyczyną biegunki u Twoich kotków. Koty, zwłaszcza chore, nie wzbraniają się przed piciem siemka (dobrze jest przed podaniem dać im powąchać zawartość strzykawki), a niektóre piją nawet same ze spodeczka. Widocznie czują, że jest to dla nich korzystne.
I faktycznie dobrze byloby też wstrzymać się na jeden dzień z podawaniem jedzenia. Potem polecam mięso z gotowanych skrzydełek kurczaków – działa bardzo zapierająco.
Pozdrawiam Ciebie i kotki
Jola
Ostatnio edytowano Wto sie 17, 2004 7:35 przez
jola.goc, łącznie edytowano 1 raz