Strona 2 z 4

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Pon maja 25, 2015 12:00
przez Erin
W domu. Dostał dziś kroplówkę i teraz odpoczywa.

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Pon maja 25, 2015 12:58
przez marta-po
Trzymajcie się cieplutko.
Cieszę się, że jest lepiej

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Pon maja 25, 2015 15:11
przez Erin
Dziękujemy Wam!

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Pon maja 25, 2015 15:23
przez iwaka
Trzymam :ok: :ok: :ok: i przytulam.

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Pon maja 25, 2015 15:36
przez Meteorolog1
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 17:25
przez marta-po
Jak Pucuś dziś?

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 19:18
przez Erin
Właśnie siedzi na monitorze starego kompa i patrzy przez okno <3
Biochemia w miare dobrze, nerki i wątroba ok. Tylko łapki ma biedulek pokłute.

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 19:33
przez marta-po
Co to mogło być? Mógł to być atak padaczki w nocy i późniejsze objawy to następstwa? Co wet mówi?

Super, że lepiej

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 21:04
przez Erin
Nie, to było zatrucie.
Wyrzucajcie styropianowe tacki od razu do śmietnika albo kosz zabezpieczajcie.

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 21:25
przez zuzia96
Erin pisze:Nie, to było zatrucie.
Wyrzucajcie styropianowe tacki od razu do śmietnika albo kosz zabezpieczajcie.

Matko, pogryzienie styropianowej tacki potrafiło tak zatruć kota? Moje koty nie grzebią na szczęście w koszu, ale swoim bezdomniaczkom czasami daję jedzenie na takich tackach. Jak to trzeba na wszystko uważać...

Kciuki za powrót do zdrowia Pucusia :ok: :ok:

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 21:31
przez Gretta
8O
Niech zdrowieje jak najszybciej! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 21:47
przez marta-po
No, właśnie. Zimową porą bezdomniaczkom daje się w styropianie.
Nawet przez myśl by mi nie przeszło, że może to wywołać tak gwałtowną reakcję

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Wto maja 26, 2015 22:16
przez Erin
Bo nie każdemu kotu do głowy przyjdzie "talerz" zjadać :?

Re: Udar/zator/ONN? - POMOCY!!!

PostNapisane: Śro maja 27, 2015 0:45
przez Rakea
styropianowa tacka raczej nie zatruwa, a zatyka jelito. Objawy, znane na miau.

ale ja tak trochę z innej beczki-
moja kotka miała guza mózgu, nie wykrytego, "odkryliśmy" go dopiero w momencie ostrych krwawień wewnątrz czaszkowych, które zabiły ją w tydzień.
Miała ponad 15lat i wieloletnią nadczynność tarczycy, więc wiele objawów temu przypisaliśmy. I teraz najważniejsze, były dni kiedy "była wiotka i jakoś dziwnie oddychała".
Przypisaliśmy to i starości i tarczycy (bo po nadpobudliwości przychodziły "dołki").
Morfologia+profile i usg (u dr.Marcińskiego) do dnia śmierci -- IDEALNE, nie szukaliśmyy guza...., więc nie zrobiliśmy jednego : rezonansu.

Informacji nigdy zbyt wiele.

Mam nadzieje, że u Twojego kota, Erin, to jakaś balahostka, którą zaraz okiełznacie. :ok:

Re: Udar/zator/ONN? (*)

PostNapisane: Śro maja 27, 2015 6:11
przez Erin
Dziękuję za wszystkie kciuki i dobre słowa.
Niestety, Pucusia nie ma :placz:
Wszystko trwało kilka minut, wygląda na zawał.
Nie zdążyłam wezwać taksówki :cry: