jakie badania trzeba wykonac zeby byc pewien choroby nerek?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 16, 2004 18:30 jakie badania trzeba wykonac zeby byc pewien choroby nerek?

Czesc.
Prosze mi powiedziec jakie badania trzeba wykonac zeby byc pewien ze kot jest chory na przewlekla niewydolnosc nerek?
Moj kot ma wyzsza niz norma kreatynine wynoszaca 2,5. Mocznik ma w normie czyli 30.
Wiem ze trzeba zrobic badanie moczu ale jak dokladne i jakie tam powinny byc parametry badane i jakie sa ich normy.
Czy w badaniu USG bedzie mozna zauwazyc ta chorobe lub tez w przeswietleniu rentgenowskim?
Z gory bardzo dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

Pedro

 
Posty: 1890
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 16, 2004 18:55

Na stronie Blue masz trochę informacji:
http://republika.pl/kocia_stronka/niewy ... ek-01.html
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1751
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 16, 2004 19:23

Właściwie już sam poziom kreatyniny świadczy o niewydolności nerek, ale mogą być różne przyczyny tego stanu. Niektóre z nich można wykryć przez USG, np. zaleganie moczu w nerce spowodowane brakiem odpływu. RTG raczej wykryje tylko kamienie, i to duże.

Można zrobić badanie moczu (pod kątem białek, cukru oraz infekcji bakteryjnej.)
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt lip 16, 2004 19:54

Jesli sama kreatynina skoczyla a mocznik nie to nie wiem. U Czarnej kreatynina skacze jak jest narazona na stres na przyklad. Wiem, ze nie tylko u niej. A to juz swiadczy o tym, ze nerki nie sa tak wydolne jak powinny, wiec chyba wniosek taki: nerki sa niewydolne, ale nie ma mocznicy, to tez jakies pocieszenie. Czarna miala USG, zeby wykluczyc torbielowatosc, marskosc nerek. Zmiany jej wyszly niewielkie.
Mam wrazenie, ze tylko monitoring pokaze czy to chwilowe czy przewlekle...
My sie monitorujemy co 3 miesiace do pol roku max. Ale zaczynalysmy od mocznicy., Na szczescie nie bardzo wysokiej (kreatynina 2, mocznik 100,5)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84986
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lip 16, 2004 19:58

hmmm na razie trudno powiedziec, jaka jest przyczyna takich wynikow, podwyzszona kreatynina swiadczy o pogorszeniu pracy nerek.Jednak skoro mocznik ok- 30 to naprawde nisko, wiele zdrowych kotow takich nie ma- to chyba za wczesnie twierdzic, ze nerki sa niewydolne. Skoro tak dobrze radza sobie z ich funkcja- tzn. usuwaniem toksyn mocznicowych...
Praca nerek pogarsza sie przy wielu schorzeniach, przy zarobaczeniu, ogolnej infekcji, odwodnieniu- tak wiec przyczyn moze byc wiele. Z CRF wlacznie, niestety :(
Trzeba wykonac badania krwi- mocznik, kreatynina, proby watrobowe (bo moze watroba lub woreczek zolciowy? przy nich czesto kreat wyzsza, ale mocznik calkiem ok) rowniez morfologie, jesli sie da, z opadem (bo moze stan zapalny?). Dobrze tez oznaczyc elektrolity- hiperfosfatemia to sygnal choroby nerek, oraz albuminy i bialko calkowite. W moczu rannym wazny jest ciezar wlasciwy, odczyn (kwasny ok), krwinki (nie powinno ich byc) bialko (jesli jest, warto policzyc stosunek mocznika do kreatyniny) flora bakteryjna (jesli b. liczna, to posiew) i waleczki (nie powinno ich byc). Normy znajdziesz na wyniku oraz w innych postach, jak znajde to tez wpisze.

To wlasciwie na poczatek. Trudno wyrokowac, co to moze byc i co robic, nie piszesz, jak kot sie czuje, jakie ma objawy itp.
Jesli nie stwierdzi sie infekcji, ktora uzasadnialaby wyzsza kreatynine, to chyba nalezy przyjrzec sie tym nerkom pod katem ich niewydolnosci- w fazie kompensacji, poczatki- wiec spokojnie.
Wowczas duzo info dostarcza USG, pozwala zauwazyc zmiany i stwierdzic ich charakter- potencjalnie przewlekly.
Wtedy dieta, kontrola, moze kilka razy kroplowka- wyniki nerkowe nie sa zle, naprade. Ja mam nerkowego kota, ktory ma gorsze mimo kroplowek co 2 dzien.Nie warto wiec od razu zakladac najgorszego scenariusza, ale sprawdzic koniecznie. Jesli to juz faktycznie przewlekle zmiany-coz, swietnie ze dowiadujesz sie juz teraz, zwykle ma to przebieg bardziej dramatyczny.
Napisz cos wiecej o swoim kocie i daj znac jak bedzie juz cos wiadomo lub jakbys mial jakies pytania- troche nerkowych kotow na forum jest :roll:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pt lip 16, 2004 20:32

Bardzo dziekuje za odpowiedzi i licze na dalsza pomoc.
Ta wogole to mam cztery koty i z wszstkim podobna historia i te same wyniki mniej wiecej. USG mialy robione i pecherz i nerki sa w porzadku.
Badanie krwi juz sa robione od ponad roku i wyniki sa od 3 do 1,8 a mocznik od kilkunastu do 30.
Raz w moczu byly bialka u jednej 30 u drugiego 100 i to jest niepokojace.
Najdziwniejsze jest to ze dotyczy to calej czworki.
Prosze o dalsze rady.

Pedro

 
Posty: 1890
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 16, 2004 20:37

Dodam ze to sa mlode koty od 3 do 6 lat.

Pedro

 
Posty: 1890
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 16, 2004 20:41

Nan opisala wszystko dosc dokladnie. Ja bym stawiala na bardzo dokladne badania krwi z oznaczeniem elektrolitow i wynikami watroby oraz na usg jamy brzusznej.
Przyczyne wysokiej kreatyniny nielatwo ustalic.
Jesli zas chodzi o to, ze kreatynina jest za duza a mocznik OK - dokladnie takie wyniki od dwoch juz blisko lat ma moj Gapczynski.
To znaczy wykrylismy to dwa lata temu, a od kiedy tak jest trudno orzec, wczesniej nie robilismy badan.
Tak naprawde nie ma pelnej niewydolnosci (to uproszczenie, bo nie istnieje taki termin medyczny) - nie ma zadnych zewnetrznych oznak niewydolnosci, wyniki krwi swietne, mocznik w normie, kreatynina w roznych badaniach (robionych co 2-3 miesiace) miedzy 1.8 a nawet 2.8.
Nie potrafimy zgadnac co ma na to wplyw.
Jest na diecie nerkowej tylko czesciowo bo raz - podwyzsza mu ona potas, ktorego niedoborow Gapczynski nie ma, dwa - Gapcio strasznie tyje po tej superodzywczej karmie.
USG wykazalo slady po stanie zapalnym, ale ponoc wychodzi tak czesto u kotow, ktore maja doskonale wyniki nerkowe i tak naprawde o niczym to nie swiadczy.
Watroba i serducho w porzadku. Hormony wszelkie tez. Nie mamy juz koncepcji co i jak badac, staramy sie po prostu dbac o kota, ograniczac mu do minimum jakikolwiek stres (to ma olbrzymie znaczenie!) i czesto badac.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Pt lip 16, 2004 20:44

Pedro pisze:Bardzo dziekuje za odpowiedzi i licze na dalsza pomoc.
Ta wogole to mam cztery koty i z wszstkim podobna historia i te same wyniki mniej wiecej.

A moze koty maja stycznosc z jakimis substancjami trujacymi(chemikalia, rosliny itp) ktorymi po prostu sa podtrute?
Nerki bardzo czesto jako pierwszy organ reaguja na zatrucia. Zanim dojdzie w nich do zmian widocznych na usg i majacych wplyw na wysokosc mocznika moze troche minac..

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Pt lip 16, 2004 20:55

A moze one wszystkie jedza (jadly?) cos co im szkodzilo?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84986
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lip 16, 2004 20:59

Tez bralem pod uwage te rosliny i mam klopot bo moj tata bardzo lubi rosliny ale w jednym pokoju stoi tylko dracena i trzy koty moglyby miec z nia do czynienia natomiast czwarta kotka spi w innym pokoju gdzie sa dodatkowo np aleos. Mam nadzieje ze nie potruly sie od tego. Daje im do jedzenia owies i one to jedza. Nie widzialem zeby trzy co ze mna spisa probowaly jesc dracene.

Pedro

 
Posty: 1890
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 16, 2004 23:02

A co im dajesz oprócz owsa ? :wink:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Sob lip 17, 2004 18:45

Od momentu jak w badaniach wyszlo a bylo to ponad rok temu ze maja wyzsza kreatynine to podaje im to znaczy dwom Renal w saszetkach zle one za bardzo tego nie hchca jesc i tak w sumie to mniej niz po,l daje im tego. Dwom pozostalym na razie nie dawalem tego bo ciezko je zmusic do tego a tak do konca nie bylem przekonany ze to nerki. Oprocz tej karmy daje im tez Gourmet i gotuje skrzydelka z kurczaka i to tez im daje. Jesli mozna to bym prosil zebyscie mi podali inne karmy dla nerkowcow moze beda smaczniejsze i moze tansze bo przy czterech kotach to te saszetki strasznie drogo wychodza. Musze powiedziec a badalem krew kotom ilka razy w ciagu tego okresu ze kreatynina specjanie nie zmieniala sie u tych co jadly te karme czesciowo i u tych co jej w ogole nie jadly.

Pedro

 
Posty: 1890
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lip 17, 2004 18:56

moja je suche hillsa k/d, a mokre miesko. Nie ma scislej diety, bo wtedy by musiala jesc tylko lecznicza. Na szcescie nie musi. Mokre lecznicze wchodzi jej od czasu do czasu jedno Trovet RID. Reszta jest jej zdaniem niejadalna.
Czy bylo to czyms leczone? Jakies moczopedne rzeczy? Coby sie przeplukaly?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84986
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob lip 17, 2004 18:58

Na szczescie moje kochane kotki bialaczki nie maja a wszystkie sa z podworka i juz otarly sie o smierc i wszystkie zostaly uratowane. Trojka moich kotow ma wielkie problemy z dziaslami i bardzo duza czesc maja wyrwanych zebow ale najmlodsza trzyletnia ma zdrowiutkie dziasla a tez ma ta kreatynine wysoka.
Testow na FIV czyli koci AIDS nie robilem bo sa trudnosci ze zrobieniem ich bo malo ludzi robi takie testy.

Pedro

 
Posty: 1890
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], imatotachi i 236 gości