Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szelmaa pisze:taki koci narkotyk
ja na początku sadzałam Dyzia koło drapaka i drapałam
chwilę drapaliśmy razem,a potem sa Dyzio
DOORKA pisze: jestem pod wrażeniem Twoich metod wychowawczych
Szelmaa pisze:Poker, ty erotomanie
nie przestawiaj literek!
Poker pisze:
o co chodzi bo niekumam zbytnio !?
klara pisze:Z moją Klarą też najpierw razem drapałyśmy Szybko załapała i teraz namiętnie drapie.
klara pisze:Zbiliśmy konstrukcję z płyty meblowej, a rury to zwykłe pcv z marketu budowlanego. Sznurek sizalowy kupiłam chyba w castoramie (kosztował chyba 8 zł jeden a zużyłam 2 i trochę). Materiał to taka grubsza zasłona. Rury najpierw okleiłam taśmą dwustronną, żeby sznurek nie zjeżdżał. Sznurka dałam dwie warstwy, bo poprzedni drapak z jedną nie wytrzymał zbyt długo Ten już ma ponad pół roku i tylko co jakiś czas obcinam nożyczkami strzępiący się sznurek, bo takie włosy się robią. Kicia uwielbia zabawy na drapaku. To takie coś na domku to sprężyna w materiale, a na niej myszka. Myszkę niestety odgryzł piesek teraz są tam pomponiki od czapki Inwencja własna
Bonkreta pisze:
Ja mam kilka pytań technicznych:...
Bonkreta pisze:klara pisze:Z moją Klarą też najpierw razem drapałyśmy Szybko załapała i teraz namiętnie drapie.
My też tak robiliśmy (robimy ?). Np. Dropszuś z dużym zainteresowaniem się przygląda. Gdy uzna, że był już wystarczająco uprzejmy, idzie drapać kanapę...
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, Chanelka, Google [Bot], kasiek1510, magic99, magnificent tree, ryniek i 548 gości