Nuśka pisze:Ata pisze:
Teraz dzięki temu co śledzę na forum moje podejście zmieniło się i przygarnęłabym kotka z ulicy. Ale na pewno tylko uprzednio szczepionego.
Ata, a jakbys go znalazla na ulicy? Naprawde nie ma chyba reguly, ludzie kupuja koty z hodowli, i kociaki tez choruja i zdychaja (watek "uwaga na pewna hodowle").
Teraz widze, że moj post był trochę bez składu i ładu (sorry - ciężki dzień w pracy ). Ta uwaga, ze kotek z ulicy tak, ale tylko uprzednio zaszczepiony (pokryłabym koszty szczepień i leczenia), odnosiła się wyłącznie do takiej sytuacji, kiedy ktoś by mi go oferował. Natomiast nie ulega wątpliwości, że gdybym spotkała małego kiciusia na ulicy zabrałabym go bez gadania. Pozdrawiam