prosze o opinie - nt adopcji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 16, 2004 7:18

Nuśka pisze:
Ata pisze:
Teraz dzięki temu co śledzę na forum moje podejście zmieniło się i przygarnęłabym kotka z ulicy. Ale na pewno tylko uprzednio szczepionego.

Ata, a jakbys go znalazla na ulicy? Naprawde nie ma chyba reguly, ludzie kupuja koty z hodowli, i kociaki tez choruja i zdychaja (watek "uwaga na pewna hodowle").


Teraz widze, że moj post był trochę bez składu i ładu (sorry - ciężki dzień w pracy :evil: ). Ta uwaga, ze kotek z ulicy tak, ale tylko uprzednio zaszczepiony (pokryłabym koszty szczepień i leczenia), odnosiła się wyłącznie do takiej sytuacji, kiedy ktoś by mi go oferował. Natomiast nie ulega wątpliwości, że gdybym spotkała małego kiciusia na ulicy zabrałabym go bez gadania. Pozdrawiam
Ata i dwa łobuziaki Czarny i Szary

Ata

 
Posty: 323
Od: Sob lip 03, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2004 7:49

Co do dzikości kotka to mam w domu dwa przykłady: Kichulinka znaleziona na ulicy - ufna, ciekawa ludzi, łagodna; Łobo wzięta od koleżanki z domu - agresywna panikara... A zatem reguł w tym zakresie chyba nie ma...
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Pt lip 16, 2004 8:19

mówisz o p.iwonie? czy p.basi?
chodzi o brata mojego puchacza?:))) (puchacz chyba zostanie u mnie :oops: juz nie fukaja na siebie z ara i ksenia)[/quote]


mowie o p.iwonie ;)
alez uszczesliwilas ta kobiete!!!
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Silverblue i 501 gości