Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
GuniaP pisze:A jeszcze jedna potrzeba - telefon stacjonarny, taki tradycyjny. Nie macie niepotrzebnego?
Ania z Poznania pisze:A jeszcze: mam nadmiar ręczników, zwykłych i kąpielowych, podczas przeprowadzki zabrałam wszystkie, z myślą, że jak nie do codziennego użytku, to jako posłanka dla kotów, lub choćby na szmatki się przydadzą. Mam również kocie legowiska na zbyciu, ale z tym samym problemem, o którym pisała Prakseda: pomimo wielokrotnego prania nie idzie ich odkłaczyć
GuniaP pisze:Ania z Poznania pisze:A jeszcze: mam nadmiar ręczników, zwykłych i kąpielowych, podczas przeprowadzki zabrałam wszystkie, z myślą, że jak nie do codziennego użytku, to jako posłanka dla kotów, lub choćby na szmatki się przydadzą. Mam również kocie legowiska na zbyciu, ale z tym samym problemem, o którym pisała Prakseda: pomimo wielokrotnego prania nie idzie ich odkłaczyć
To się bardzo przyda przy ciągłym sprzątaniu, a posłanka się przecież i tak zakłaczą po pierwszym uzyciu.
Ania z Poznania pisze:GuniaP pisze:Ania z Poznania pisze:A jeszcze: mam nadmiar ręczników, zwykłych i kąpielowych, podczas przeprowadzki zabrałam wszystkie, z myślą, że jak nie do codziennego użytku, to jako posłanka dla kotów, lub choćby na szmatki się przydadzą. Mam również kocie legowiska na zbyciu, ale z tym samym problemem, o którym pisała Prakseda: pomimo wielokrotnego prania nie idzie ich odkłaczyć
To się bardzo przyda przy ciągłym sprzątaniu, a posłanka się przecież i tak zakłaczą po pierwszym uzyciu.
To racja
PW odebrałam
A jeszcze mi przyszło do głowy, że Benia może grzejnika potrzebuje, na pewno straszną wilgoć ma teraz , mam do odstąpienia olejowy albo farelkę, albo jeden i drugi, tylko jak to przesłać? Na paczkę za duże...
Natomiast koleżanka ma do odstąpienia ładne ciuszki, ale rozmiar 36, więc chyba za małe, z tego co czytałam? Ja wszystkie zbędne ciuchy wywiozłam niestety pod kościół podczas przeprowadzki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 488 gości