Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 16, 2015 14:16 Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Witam.

Mam problem z moim pięciomiesięcznego kocurkiem. Wzięłam go ze schroniska w grudniu, gdy miał zaledwie cztery tygodnie, był w dosyć opłakanym stanie, z bardzo osłabioną odpornością, zarobaczony i zagrzybiony. Teraz czuje się już dobrze, jednak martwi mnie jedna rzecz.
W styczni i w lutym otrzymywał szczepionki przeciwko grzybicy ( Biocan M, trzy razy w trzytygodniowych odstępach), oprócz tego nie był stosowany żaden inny środek, weterynarz odradził Imarverol, ponieważ trzeba by było w nim kota prawie że wykąpać. Udało nam się pozbyć paskudztwa.
Ostatnio jednak zauważyłam, że na na zgięciu tylnych łap znowu pojawił się gołe miejsca, podobnie jak to było w przypadku grzybicy. Pod lampą nic jednak nie było widać, a dziś dowiedziałam się, że wyniki hodowli grzybów są także negatywne.
Czy ktoś z Was, doświadczonych kociarzy, spotkał się z czymś podobnym i wie może, co to może być za choroba / pasożyt / jakieś inne ustrojstwo? Jestem jutro umówiona na wizytę, jednak wolałabym pójść tam uzbrojona w jakąś wiedzę.
Z góry dziękuję za pomoc.

Iskandar

 
Posty: 2
Od: Czw kwi 16, 2015 13:47

Post » Czw kwi 16, 2015 15:27 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Jeżeli były pobierane zeskrobiny czy sierść pod katem grzybów, to szkoda, że nie zbadano ich tez pod kątem świerzba skórnego, bakterii.
Może to być uczulenie.
Czasami takie łysinki występują przy białaczce wirusowej (oby nie).
Bywa i z powodu nerwowego wylizywania.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw kwi 16, 2015 18:20 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

A byłaby możliwość zrobienie zdjęć tych łysinek?
Niektóre koty, u czarnych widać to najbardziej - mają naturalne takie łysinki na "piętach" czyli stawie skokowym i między nim a palcami (czyli na spodzie kociej "stopy").
Wygląda to na wytartą sierść. I chyba tym właśnie jest.

Te łysinki są symetryczne?
Jak wygląda na nich skóra?

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw kwi 16, 2015 18:42 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Jaką karmę je ? Bo to może być też alergia pokarmowa.

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 16, 2015 20:13 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Jutro rano przy lepszym świetle zrobię zdjęcie.
Kot jest właśnie cały czarny, taką "naturalne łysinki" ma na przykład na pyszczku, od oka do ucha (śmieję się zawsze, że ma gołe brewki), z tym, że miał je już od początku. Te na łapkach pojawiły się nagle, a nigdy nie widziałam, żeby jakoś intensywniej lizał tamte miejsca.
Skóra wygląda na zdrową, początkowo były to tylko małe kropki na kostce, teraz się powiększają.
Co do karmy, głownie daję mu sparzone mięso kurczaka i serca drobiowe / indycze, czasem puszkowaną Animondę dla kociąt + suchy Royal Canin Babycat (bezzbożowych niestety nie tyka).

Może trochę panikuję i to faktycznie nic takiego, ale miałam z tym moim biedakiem już wystarczająco dużo przejść, więc wolę dmuchać na zimne.

Iskandar

 
Posty: 2
Od: Czw kwi 16, 2015 13:47

Post » Czw kwi 16, 2015 20:22 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Iskandar pisze:Jutro rano przy lepszym świetle zrobię zdjęcie.
Kot jest właśnie cały czarny, taką "naturalne łysinki" ma na przykład na pyszczku, od oka do ucha (śmieję się zawsze, że ma gołe brewki), z tym, że miał je już od początku. Te na łapkach pojawiły się nagle, a nigdy nie widziałam, żeby jakoś intensywniej lizał tamte miejsca.
Skóra wygląda na zdrową, początkowo były to tylko małe kropki na kostce, teraz się powiększają.
Co do karmy, głownie daję mu sparzone mięso kurczaka i serca drobiowe / indycze, czasem puszkowaną Animondę dla kociąt + suchy Royal Canin Babycat (bezzbożowych niestety nie tyka).

Może trochę panikuję i to faktycznie nic takiego, ale miałam z tym moim biedakiem już wystarczająco dużo przejść, więc wolę dmuchać na zimne.

W tym miejscu wszystkie koty mają rzadszą sierść (u czarnych najlepiej widać po prostu), bo gęsta przeszkadzałaby w słyszeniu.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 16, 2015 20:52 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Kurczak to jeden z częstszych alergenów. Może przestać go na inną bezkurczakową karmę, a potem obserwuj, tyko to wymaga czasu.

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 16, 2015 22:30 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Jak możesz sobie pozwolić to kup w Zooplusie Fellini Complete i dodawaj do tego sparzonego mięsa .Będziesz miała względnie zbilansowaną karmę . Mięso z piersi drobiowych jest zbyt chude . No i trochę tłuszczu ,może być kurzy lub gęsi - to budulec dla sierści . Doskonale działa również olej z łososia , tylko przy jednym kotku to nie zdążysz zużyć butelki zanim się nie przeterminuje , w aptece jest Omega - 3 firmy Naturell AB Szwecja - na stronie producenta piszą , że jest tam olej z łososia . Wystarczy kotku 1 kapsułka dziennie , można ją wycisnąć do pyszczka lub do karmy . W sklepach ze zdrową żywnością są " Delikatne płatki drożdżowe " doskonałe żródło witamin z grupy B bardzo chętnie jedzone przez kotki z karmą i niedrogie . 1 łyżeczka do kawy do posiłku zapewni całodzienny zapas witamin z grupy B .
U mojej Maluchy te prześwity zniknęły po 3-ch miesiącach na barfie . Wcale nie musisz karmić suchym , ewentualnie wystawiać na noc . Na Royala szkoda Twoich pieniędzy
Nie uczłowieczaj kota - ukoć człowieka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarna Mańka

Avatar użytkownika
 
Posty: 315
Od: Śro lis 20, 2013 10:49

Post » Pt kwi 17, 2015 7:59 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Myślę, że z naturalnych łysinek weterynarz nie pobierałby materiału. W końcu chyba odróżnia miejsca chorobowo zmienione.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob kwi 18, 2015 8:25 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Prakseda pisze:Myślę, że z naturalnych łysinek weterynarz nie pobierałby materiału. W końcu chyba odróżnia miejsca chorobowo zmienione.


Niekoniecznie.
Gdyby mój Okruszek (czarny, z wyraźnymi przełysieniami na stawach skokowych, ma bardzo jasną skórę) miał przejścia z grzybicą i poszłabym z jego obecnym wyglądem do weta i powiedziała że coś mu się takiego zrobiło - to też pewnie by brał zeskrobiny do badania.

Ale absolutnie nie twierdzę że u kocurka autora wątku jego przełysienia są normalne.
Podsuwam to jako jedną z możliwości.
Bo niektóre koty tak po prostu mają i tyle. A u czarnych z jasną skórą to bardzo widać.
Ale wiadomo, u kota z grzybicą w niedawnej przeszłości, gdy coś takiego się pojawia, to człowiek ma wyostrzone postrzeganie :)

Ważnym pytaniem jest symetryczność występowaniem zmian.

Możliwe jest też że kocurek po swoich przejściach ma niedobory, jest osłabiony i odbija się to na stanie jego sierści - wtedy łatwiej o jej wycieranie w niektórych miejscach.

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob kwi 18, 2015 12:04 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

Mój kocurek ma "prześwity" koło uszu, widać mu skórę i czasami się drapie po uszkach. Czy mam się tym martwić?

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pon kwi 20, 2015 21:12 Re: Gołe miejsca na łapach - grzybica wykluczona

PaniKot pisze:Kurczak to jeden z częstszych alergenów. Może przestać go na inną bezkurczakową karmę, a potem obserwuj, tyko to wymaga czasu.

Fakt, kurczak może uczulać.
Mój Spock jest uczulony właśnie na kurczaka i również mu takie łyse plamy się robiły tylko nie na łapkach a w okolicach szyi. Najpierw były badania, później dieta eliminacyjna itd. Po odstawieniu kurczaka wszystko minęło w ciagu 2 tygodni. Jeśli te łyse placki nie są zaczerwienione, opuchnięte itd to może być, alergia pokarmowa.
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Mojo97, polalala i 201 gości