Potrzebny domek na tydzien w Katowicach- transport jest

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 15, 2004 13:29 Potrzebny domek na tydzien w Katowicach- transport jest

Odnośnie do tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=674985#674985

Jeśli ktoś jedzie w tamte strony, albo jakoś przelotem w okolicach Katowic. Bardzo prosze o pomoc.
Ostatnio edytowano Pt lip 16, 2004 8:10 przez Mary Dove, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Czw lip 15, 2004 14:20

Moi tesciowie beda w piatek albo w sobote jechac z Poznania do Krakowa - ale raczej nie przez Katowice... zreszta zadzwonie po poludniu i zapytam. A czy ewentualny odbior gdzies na trasie wchodzi w gre? i czy kicius bedzie w transporterku?
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Czw lip 15, 2004 14:35

Akurat w weekend jest problem, bo mój mąż wyjeżdza w góry. Ja zostaje bez auta, więc nie bede miała jak wyjechac po kotka. Jestem zdesperowana Obrazek
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Czw lip 15, 2004 14:39

Mary Dove pisze:Akurat w weekend jest problem, bo mój mąż wyjeżdza w góry. Ja zostaje bez auta, więc nie bede miała jak wyjechac po kotka. Jestem zdesperowana Obrazek

to moze teraz szukaj kogos, kto ma samochod i mieszka niedaleko Ciebie, i moglby Cie podwiezc? trzebaby zmienic tytul watku w takiej sytuacji

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw lip 15, 2004 14:43

Niestety raczej nie moglabym potrzymac kociolka u siebie przez weekend, bo moje monstery by mu woje wytoczyly.
Ale ale, od razu ostrzegam: nie obiecuje transportu do Krakowa poki nie zapytam tesciow co oni na to. Nie jechali jeszcze z kotem na tak dlugiej trasie, nie wiem, czy sie zgodza... jak sie tylko dowiem to zaraz daje Wam cynka!
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pt lip 16, 2004 7:57

Niestety, rodzice nie wezma na siebie odpowiedzialnosci wiezienia cudzego kota :( molestowac ich nie bede. Ale mam inna propozycje: 7 sierpnia bedziemy z TZetem w Poznaniu, a 8 bedziemy wracali - mozemy wtedy wziac kota i dowiezc go do Katowic. Pasowaloby?
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pt lip 16, 2004 8:02

:cry: :cry: :cry: Wyjeżdzam na poczatku sierpnia. Będę dopiero 16 sierpnia. Jesli kotek do tego czasu moze u kogos w Katowicach pomieszkac, to ja bardzo chetnie. Ale jesli ma to byc problem, to Ania Kulikowska tez o niego pytała, więc moze ona go weźmie. Tak strasznie mi przykro :(
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pt lip 16, 2004 8:07

Mi tez :( nie znam nikogo w Katowicach, kto moglby kotka tymczasowo zatrzymac :(
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pt lip 16, 2004 11:23

:(
Chyba kotek nie zawita na Śląsk.
Przypominam się...
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pt lip 16, 2004 11:24

hop hop

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 270 gości