Przestrogi w obawie o kota (było: denerwuję się)

[Ellen]

czasem dzwonie z pracy i nagrywam sie sekretrake wolajac: Brucku, Brucku odbierz!

A tak poza tym, to reszta Twojej listy tez do mnie pasuje Teraz sie tak zastanawiam, ze biedne sa te moje koty...

[Bonkreta]

A, zapomniałam wcześniej - w ogóle nie ma firanek i obrusów w całym domu Ale to właściwie nie z obawy o koty, tylko o mienie...

[Bomba]

Ja miałam kiedyś kota, który umarł podczas snu.

Tylko pozazdroscic takiej smierci ......

[MariaD]

Ja miałam kiedyś kota, który umarł podczas snu. Od tej pory mam obsesję na punkcie sprawdzania czy kot/pies/TZ oddycha...

Mam dokładnie to samo, stąd ten wątek

Ciekawa, bardzo ciekawa kolejność sprawdzania oznak życia...

[Ata]

Rany - a ja myślałam, że wyrzucając męża z łóżka na polówkę, z obawy przed zgnieceniem naszego skarbu (TŻ rozpychał sie ) było szczytem paniki

[Anja]

Ja miałam kiedyś kota, który umarł podczas snu. Od tej pory mam obsesję na punkcie sprawdzania czy kot/pies/TZ oddycha...

Mam dokładnie to samo, stąd ten wątek

Ciekawa, bardzo ciekawa kolejność sprawdzania oznak życia...

TZ-ci sa niezniszczalni, zawsze oddychaja

[Ata]

Ja miałam kiedyś kota, który umarł podczas snu. Od tej pory mam obsesję na punkcie sprawdzania czy kot/pies/TZ oddycha...

Mam dokładnie to samo, stąd ten wątek

Ciekawa, bardzo ciekawa kolejność sprawdzania oznak życia...

TZ-ci sa niezniszczalni, zawsze oddychaja

szczególnie zdrowo i głeboko po piwku