POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 31, 2015 22:37 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

na początek dobrze byłoby pobrać krew na profil diagnostyczny (podstawowy lub rozszerzony ) - robi Laboklin, proponowałabym rozszerzony plus tarczyca, obejmuje całkiem sporo parametrów plus morfologia i zobaczyć jakie będą wyniki, potem ewentualnie szukać dalej - w zależności od wyników
http://www.laboklin.com/pdf/pl/antraege ... ogolne.pdf
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 31, 2015 23:22 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Tak mi przyszło na myśl, że jeśli kot jest karmiony tylko mięsem, podrobami i mlekiem i nie jest suplementowany, to może mu w organizmie czegoś masakrycznie brakuje i stara się to jakoś uzupełnić?
Miałam kiedyś tymczasa, który nie tyle że zjadał wszystko, ale wszystko lizał. W badaniach wyszły braki, po suplementacji zaprzestał lizania.
Po pierwsze zmień weta ( co to za wet, który nie widzi nic złego w zjadaniu przedmiotów, czy lekarstw) i zrób porządne badania krwi.

No chyba, że sobie z nas żartujesz? Bo to mi też przeszło przez myśl.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10170
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 01, 2015 4:25 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

phantasmagori pisze:Tak mi przyszło na myśl, że jeśli kot jest karmiony tylko mięsem, podrobami i mlekiem i nie jest suplementowany, to może mu w organizmie czegoś masakrycznie brakuje i stara się to jakoś uzupełnić?
Miałam kiedyś tymczasa, który nie tyle że zjadał wszystko, ale wszystko lizał. W badaniach wyszły braki, po suplementacji zaprzestał lizania.
Po pierwsze zmień weta ( co to za wet, który nie widzi nic złego w zjadaniu przedmiotów, czy lekarstw) i zrób porządne badania krwi.

No chyba, że sobie z nas żartujesz? Bo to mi też przeszło przez myśl.

Też to sugerowałam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 01, 2015 8:14 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Kot nie może jeść tylko mięsa, w naturze zjada całą ofiarę, łącznie z kośćmi i wszystkimi podrobami, dodatkowo myszy zawierają taurynę, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania kociego organizmu. Oczywiście karmienie mięsem jest w porządku o ile jest ono odpowiednio suplementowane, poczytaj o diecie BARF, najpilniej zaczęłabym dodawać do mięsa przynajmniej zmielone skorupki jajek i właśnie taurynę. Myślę, że najlepiej byłoby dla kota gdyby przeszedł na dobrą mokrą karmę. Kot najprawdopodobniej ma niedobory wapnia, co może dawać cały szereg objawów. Koniecznie trzeba zabrać go do weterynarza, zrobić badania krwi, na pewno morfologię, biochemię, żeby sprawdzić co z nerkami i wątrobą, i jonogram (potas, sód, wapń, fosfor). Wyraźnie z kotem dzieje się coś niedobrego, nie pozwól, żeby cierpiał. Na forum możesz otrzymać rady, ale nikt kota magicznie nie wyleczy.

Alyss

 
Posty: 536
Od: Czw wrz 06, 2012 19:01

Post » Śro kwi 01, 2015 8:24 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Może to i żart, ale jeśli nie.....
Magdusieńska jest młodą osobą, zależną od rodziców, niedoświadczoną i pewnie bez pieniędzy.

Czy nie ma kogoś w okolicach Wrocławia, kto zechciałby konkretnie pomóc (nie mówię o finansowaniu)? Sugerowałabym umówienie się Magdusieńką i wspólne pójście do dobrego weta. Trzeba sprawę popilotować. Może nawet jakaś rozmowa z rodzicami byłaby wskazana.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 01, 2015 9:23 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Jak można żartować z takich poważnych spraw
moj kot ma sie kiepsko wy mi mowicie takie rzeczy

Magdusieńka97

 
Posty: 5
Od: Wto mar 31, 2015 10:49

Post » Śro kwi 01, 2015 10:17 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Magdusieńka97 pisze:Jak można żartować z takich poważnych spraw
moj kot ma sie kiepsko wy mi mowicie takie rzeczy



Ja Cię o to nie podejrzewam. Ale nie dziw się i nie czuj się urażona, bo na forum jest bardzo dużo fałszywych wątków. Niektórzy, zwłaszcza młodzież kpią z kociarzy, podpuszczają grając na emocjach.
Dlatego niektórzy z nas są już na to uczuleni. Proszę nie obrażaj się. Trzeba pomóc Twojemu kotu, bo ten objaw jest bardzo niebezpieczny a sprawa poważna.
Proponuję daj może w tytule, że chodzi o pomoc kotu z okolic Wrocławia.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 01, 2015 11:27 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Magdusieńka97 pisze:Jak można żartować z takich poważnych spraw
moj kot ma sie kiepsko wy mi mowicie takie rzeczy

To na co czekasz?
Byłaś z nim u weterynarza?

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 03, 2015 9:04 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Prakseda pisze:Może to i żart, ale jeśli nie.....
Magdusieńska jest młodą osobą, zależną od rodziców, niedoświadczoną i pewnie bez pieniędzy.

Czy nie ma kogoś w okolicach Wrocławia, kto zechciałby konkretnie pomóc (nie mówię o finansowaniu)? Sugerowałabym umówienie się Magdusieńką i wspólne pójście do dobrego weta. Trzeba sprawę popilotować. Może nawet jakaś rozmowa z rodzicami byłaby wskazana.

Też tak myślę, jak Prakseda, że skoro dziewczyna nie ma wsparcia ze strony rodziców w kwestii leczenia kota (a tylko oferty uśpienia gdy nie będzie poprawy), to przydałaby się jej wparcie ze strony kogoś bardziej doświadczonego. Pokierowanie i zmobilizowanie do działania w realu.
Obrazek

mgj

 
Posty: 11016
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 03, 2015 9:12 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Magdusieńsko proszę odezwij się. Nie obrażaj się. Napisz co z kotem. Może uda się jakoś pomóć.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 03, 2015 9:32 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Podczepie sie pod watek.
Znajomi maja aktualnie bardzo podobny problem. Szukaja teraz dobrego behawiorysty (ktos zna - Warszawa i okolice ? ), bo problem raczej lezy w psychice kota. Dodam , ze kot jest z pseudo :evil: , co tez moze miec jakies znaczenie, moze ktos rozszyfruje dlaczego.
Kot polyka to, czym sie bawi.
To co wyjeto mu z zoladka:
Obrazek

annakk

 
Posty: 459
Od: Pt gru 07, 2012 23:04

Post » Pt kwi 03, 2015 10:00 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

annakk pisze:Podczepie sie pod watek.
Znajomi maja aktualnie bardzo podobny problem. Szukaja teraz dobrego behawiorysty (ktos zna - Warszawa i okolice ? ), bo problem raczej lezy w psychice kota. Dodam , ze kot jest z pseudo :evil: , co tez moze miec jakies znaczenie, moze ktos rozszyfruje dlaczego.
Kot polyka to, czym sie bawi.
To co wyjeto mu z zoladka:
Obrazek


Straszne ale i tak dobrze, że sznurki nie zapętliły mu jelit.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 03, 2015 11:34 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Odpowiedź jest dla annakk
To normalne, że kot polyka sznurki, nitki, kot tak ma że jak coś długiego weźmie do pyszczka to nie umie tego wypluć tylko wciąga. Torebki foliowe podobnie, niektóre koty uwielbiają je mamlać, a nie umieją wypluć.
Trzeba bardzo pilnować, żeby żadne takie rzeczy, folia, nitki, sznurki, nie zostawaly na wierzchu. Również drobne przedmioty którymi kot się interesuje, kubeł na śmieci, wszystko musi być przed kotem zabezpieczone.

Do autorki wątku:
Przyczyną nadmiernego apetytu, oprpcz wyżej wymienionych, może być trzustka zaatakowana np przez lamblie...ogólnie, silne zarobaczenie również.
Skontroluj też , czy mama nie zostawia na wierzchu jakichś leków przeciwdepresyjnych lub uspokajających, np relanium, mirtastad itp, one mogą tak paradoksalnie działać na koty (to zataczanie się jest bardzo niepokojące).
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13725
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 10, 2015 11:53 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Mama ma Nerwice lekką i bierze leki na stres, może to je łyknął, stan się nie zmienił narazie. Dziękuje za rady. Babcia poleciła mi dobrego weta ale jest bardzo drogi, dziadek tylko sie smial, że najwyżej go uśpimy, nienawidze go.
Niekturzy ludzie są bez serca. Kotek wygląad troszke mizernie.

Magdusieńka97

 
Posty: 5
Od: Wto mar 31, 2015 10:49

Post » Pt kwi 10, 2015 15:17 Re: POMOCY Mój kot zjada wszystko co widzi!

Magdusieńka97 pisze:Mama ma Nerwice lekką i bierze leki na stres, może to je łyknął, stan się nie zmienił narazie. Dziękuje za rady. Babcia poleciła mi dobrego weta ale jest bardzo drogi, dziadek tylko sie smial, że najwyżej go uśpimy, nienawidze go.
Niekturzy ludzie są bez serca. Kotek wygląad troszke mizernie.


Proponuję zmień tytuł.
Napisz, że chodzi o Wrocław, może ktoś poleci Ci swojego weta, taniego albo może jakaś fundacja nawet gratisowego.

Czy nadal się zatacza?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 532 gości