mam kota main coona, 10-letniego.
W ubiegłym tygodniu przestał jeść i pić, wymiotował żółcią.
W badaniu fizykalnym tkliwość żołądka i nerek, żołądek zagazowany.
Dostał kroplówkę z przeciwbólowym i przeciwwymiotnym środkiem w piątek, zrobione badanie krwi.
Było trochę lepiej, coś zjadł i wypił, nawet zrobił kupę (skąpą i suchą).
Od wczoraj znowu wymioty treścią pokarmową, znowu nie je.
Kot nie ma styczności z innymi kotami, z nowych kwiatków tylko tulipany i hiacynty.
Od lat choruje na nawracającą autoagresję, ale to nie to.
Jest kastaratem.
Podaję wyniki badania (przy trzydniowym niejedzeniu i sporym odwodnieniu):
0006 AST (GOT) 33,4 U/L <55
0004 ALT (GPT) 61,9 U/L <90
0005 AP 24,1 U/L <120
0020 Glukoza 67,8 mg/dl 56-124
0023 Kreatynina 1,8 mg/dl < 1,8
0021 Mocznik 51,6 mg/dl 30,2-68,1
0019 Białko całkowite 8,1 g/dl 5,7-9,4
0063 Albuminy 35,9 g/l 26-56
3011 Fruktozamina 254,9 umol/l
400045 Morfologia (do profilu)
L. Erytrocytów 6,15 mln/mm3 5,0-10,0
Hemoglobina 10,7 g/dl 9,0-15,0
Hematokryt 38,3 % 28-45
MCV 62,3 fl 40-55
MCH 17,4 pg 13-17
MCHC 27,9 g/dl 30-36
Płytki krwi 202 tys/mm3 180-550
Krwinki
obecne dość liczne zlepy płytek
L. Leukocytów 4,71 tys/mm3 6,0-11,0
Limfocyty 59 % 20-50
Monocyty 9 % 0-4
Kwasochłonne 6 % 0-6
Pałeczki 0 % 0-4
Segmenty 29 % 50-75
Proszę o poradę, mój wet nie wie, co z nim jest...
