Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 23, 2015 11:08 Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!!!

Dzień dobry,

Od dwóch tygodni poszukujemy naszego ukochanego kocura Lucjana.
Nie wrócił z wieczornego spaceru z 7 na 8 marca w okolicach ul. M. Skłodowskiej-Curie na granicy Piastowa i Pruszkowa pod Warszawą.
Tutaj wydarzenie na FB:

https://www.facebook.com/events/429410223903272/

Będę bardzo wdzięczna za udostępnianie.

Kotek był z nami od maleńkiej kuleczki i nie możemy się pogodzić z jego zniknięciem.

Przez cały ten czas szukamy.
Na początku to było przeczesywanie najbliższej okolicy, w tym garaży i wszelkich możliwych okolicznych krzaków. Do tego ogłoszenia w okolicy, a także u wetów, w sklepach zoologicznych oraz ulotki wrzucane do skrzynek w domkach jednorodzinnych. Przepytywanie sąsiadów, osób które sprzątają okoliczne małe osiedla, kontakt z miejscowym aktywnym TOZ-em (dzięki temu o zaginięciu wiedzą lokalne karmicielki), a także ze stowarzyszeniem, które zajmuje się bezdomnymi i znalezionymi zwierzakami. Ogłsozenia w lokalnej prasie oraz w sieci - wszędzie gdzie to możliwe. Było sporo sygnałów, na razie żaden z czarnych kotów to Lucjan :-( Ustawiliśmy także dwie łapki u pań, u których zaczął się pojawiać wieczorami nieznany czarny kot. Na razie akcja bez skutku (udało się złapać buraska i łaciatka). Oczywiście nie ma tez pewności, że ten czarnuszek to nasz Lucjan.

Nie wiem co jeszcze możemy zrobić....

Czy jest jakakolwiek nadzieja, że kotek wychodzący jednak wróci? Czy ktoś zna taką sytuację?
Wiem, że inaczej ma się sprawa z takimi, które nigdy nie wychodziły - paradoksalnie łatwiej je odnaleźć.

Ogarnia mnie czasem zwątpienie - myślę, że pewnie coś bardzo złego mu się przydarzyło i nigdy go nie znajdziemy.
Za chwilę odzyskuję jednak nadzieję i szukam dalej.

Zastanawiam się nam pomocą jasnowidza. Czy ktoś może polecić jakiś sensowny kontakt?

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę, aby nigdy nikomu kotek nie zginął. A te, które zaginęły niech szybko wrócą do domów.

Agnieszka
Ostatnio edytowano Czw mar 26, 2015 13:30 przez ropuszka123, łącznie edytowano 1 raz

ropuszka123

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 10:39

Post » Czw mar 26, 2015 10:52 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - czy wróci

Pozwalam sobie podbić. Zdjecia Lucjanka są w ogłoszeniach:

https://www.facebook.com/events/429410223903272/

http://olx.pl/oferta/czarny-kot-zaginal ... 9gesD.html

Nadal szukam Lucjanka, sprawdzam każdy sygnał, uzupełniam ogłoszenia.
O zaginięciu wiedzą wszystkie służby i kocie organizacje w okolicy.
W żywołapki ustawione u pań, u których były widziane czarne koty łapały się póki co zupełnie inne kociaki z okolicy.
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić...

Czy komuś zdarzyło się, że wychodzący kotek zaginął i wrócił - np. po kilku tygodniach? Albo udało się go odnaleźć dzięki ogłoszeniom?
Prześledziłam na forum wątki kotów szczęśliwie znalezionych i dotyczyły raczej zaginięcia kotków domowych lub ucieczek kotów wychodzących w miejscu im nieznanym.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek dodatkowe wskazówki...
Rozpaczam za tym kocurem strasznie, nie wiem już co dalej robić...

Pozdrawiam

Agnieszka (ropuszka123)

ropuszka123

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 10:39

Post » Czw mar 26, 2015 12:01 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków

:!:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 26, 2015 13:10 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków

Podniosę.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3716
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Czw mar 26, 2015 13:25 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków

:?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 26, 2015 13:28 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - czy wróci

ropuszka123 pisze:Pozwalam sobie podbić. Zdjecia Lucjanka są w ogłoszeniach:

https://www.facebook.com/events/429410223903272/

http://olx.pl/oferta/czarny-kot-zaginal ... 9gesD.html

Nadal szukam Lucjanka, sprawdzam każdy sygnał, uzupełniam ogłoszenia.
O zaginięciu wiedzą wszystkie służby i kocie organizacje w okolicy.
W żywołapki ustawione u pań, u których były widziane czarne koty łapały się póki co zupełnie inne kociaki z okolicy.
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić...

Czy komuś zdarzyło się, że wychodzący kotek zaginął i wrócił - np. po kilku tygodniach? Albo udało się go odnaleźć dzięki ogłoszeniom?
Prześledziłam na forum wątki kotów szczęśliwie znalezionych i dotyczyły raczej zaginięcia kotków domowych lub ucieczek kotów wychodzących w miejscu im nieznanym.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek dodatkowe wskazówki...
Rozpaczam za tym kocurem strasznie, nie wiem już co dalej robić...

Pozdrawiam

Agnieszka (ropuszka123)


Nie trac nadziei, tylko szukaj - poczytaj ten watek - zakonczony sukcesem viewtopic.php?f=1&t=167171 albo ten viewtopic.php?f=1&t=168062
Wiele kotow sie odnalazlo - jesli tylko wlasciciele nie odpuszczali i intensywnie poszukiwali - a nie jest to latwe :wink:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 26, 2015 13:50 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!

Dziękuję :)

Szukam nadal. Sprawdzam wieczorami okolicę, w weekendy także dalszą, uzupełniam zrywane ogłoszenia, wypuszczam się z nimi także coraz dalej od miejsca zaginięcia mojego Lucjusza, bombarduję sieć i okoliczne kocie organizacje i służby miejskie :( Reaguję na każdy sygnał o czarnym kotku.

Nie odpuszczam, choć mój mąż chyba już postawił na kocurze krzyżyk - mówi, że na pewno sami go nie znajdziemy, że ewentualnie wróci sam jak gdyby nigdy nic...
A wiecie - brak takiego wsparcia nie ułatwia :(
Nie wiem czy to możliwe, żeby wypuścił się gdzieś daleko, przymieszkał do kogoś, a następnie stwierdził - no dobra, wracam!

Lucjan dobrze znał najbliższą, spokojną okolicę. Radził sobie w terenie, z wieczornych spacerów wracał często najedzony :)
Nie wiemy co mogło mu przeszkodzić w powrocie do domu...

Nie poddaję, się szukam. A może w końcu sam zastuka łapką w szybę jak zawsze...

ap

ropuszka123

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 10:39

Post » Pon mar 30, 2015 10:07 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!

Poszukiwania Lucjana nadal bezowocne :(

Bardzo proszę o udostępnianie:
https://www.facebook.com/events/429410223903272/

Choć może niezupełnie – sama miałam już w ręku kilka czarnych kotów złowionych w okolicy.
Jeden był tak podobny do Lucjana, że wylądował na chwilę u nas w domu :)
Po dokładniejszych oględzinach został odwieziony na miejsce - ewidentnie do kogoś należał i głupio było go ukraść :) Kilka okolicznych kocurów dobrze już znam.

Jedna z pań, która wystawia żywołapki na Lucka, złowiła... małego pieska i jeżyka :D
Druga pani złapała kilka kotów różnej maści - burego, łaciatka. Jednej nocy złowił się też czarny - biegliśmy w dresach narzuconych na piżamy z konterekiem - niestety to nie Lucjan.

Dwie ulice dalej mieszka wychodzący łudząco podobny do Lucjana kotek - już kilka razy ktoś go łapał i dzwonił (ma przerąbane kocina - co próbuje się wygrzać na słońcu, ktoś go hyc!).
Sprawdzałam w ostatnich dniach kilka sygnałów o czarnych kocurach - niestety żaden z nich nie był Lucjanem.
Ludzie są życzliwi, dzwonią, obserwują. Panie od żywołapek – kobiety z kawałem serca do zwierzaków!
Wieczorne poszukiwania, waleriana, doklejanie ogłoszeń - niestety nie dają rezultatów :(
Mąż każe mi odpuścić, bo jestem teraz w ciąży. Schował nawet rzeczy kotka :(
Boje się, że coś mu się stało i nigdy się nie odnajdzie. Może ktoś go zamknął na zbyt długo i teraz już się nie przyzna :( Albo zrobił mu krzywdę, zakopał gdzieś… Gdyby pozostał przy życiu gdzieś w okolicy, nawet dalszej – albo trafiłby do domu albo ktoś by go oddał.

ropuszka123

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 10:39

Post » Śro kwi 01, 2015 13:05 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!

Jeszcze raz bardzo proszę wszystkich - szczególnie z Warszawy i okolic o udostępnianie wydarzenia na FB dot. zaginionego Lucjanka:

https://www.facebook.com/events/429410223903272/

Pogoda tak się zepsuła - jak sobie wyobrażam, że ta moja kocina kochana gdzieś się błąka mokra i głodna, to mi serce pęka :-(

Zastanawiam się nad skorzystaniem z porady jasnowidza. Czy ktoś może polecić jakiś sensowny kontakt na priv?

dziękuję

Agnieszka

ropuszka123

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 10:39

Post » Śro kwi 01, 2015 21:20 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!

Moja kotka wróciła kiedyś po 9 dniach jakby nigdy nic. Nie była wymizerowana. Była nieufna wręcz lękliwa, wiec raczej do nikogo na obiadki się nie wpraszała, gdzie była i co robiła tylko ona wie. Przez 9 dni rozstawiałam codziennie 10 misek z jedzeniem w różnych miejscach.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw kwi 02, 2015 10:42 Re: Zaginął czarny kot Lucjan - Piastów/Pruszków - POMÓŻCIE!

Ewa.KM pisze:Moja kotka wróciła kiedyś po 9 dniach jakby nigdy nic. Nie była wymizerowana. Była nieufna wręcz lękliwa, wiec raczej do nikogo na obiadki się nie wpraszała, gdzie była i co robiła tylko ona wie. Przez 9 dni rozstawiałam codziennie 10 misek z jedzeniem w różnych miejscach.


To wspaniale, że wróciła :)
To musiała być ogromna radość!
Jak widać niezbadane są kocie ścieżki...

Nadal nie tracę nadziei, że Lucjan po prostu wróci sam. Dziś miałam taki sen - że po prostu przyszedł do domu!
Ale szukam nadal. Okazuje się, że mnóstwo czarnych kotów mieszka w okolicy, co w pewnym sensie utrudnia te poszukiwania.
Gdy kotek jest bardziej charakterystyczny dla nie-kociarzy (białe skarpetki, krawacik, jakaś kolorowa plamka), to może łatwiej go namierzyć...

ropuszka123

 
Posty: 8
Od: Pon gru 13, 2010 10:39




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], nfd, Zeeni i 523 gości