Dziś wbiegła na klatkę a potem do mieszkania na Ursynowie biała kotka wygląda na europejską - co mało spotykane ma w uchu tatuaż - być może komuś zaginęła. Może wiecie czy ktokolwiek robi tatuaże kotkom w uchu - nie wiem na oznaczenie, ze sterylizowana albo co - czy ktoś mozę mi coś podpowiedzieć. Kotka jest u mnie, oczywiście zaraz rozwieszę ogłoszenia - z tym, ze wtgląda, że kotka jakiś czas była na dworze - sierść jest zabrudzona. Kotka jest u mnie - jest zestresowana, ale chyba bardzo łagodna - pomimo stersu dzielnie zniosła zabiegi u weta - czyszczenie uszek. Nie próbowała nas drapać ani gryźć - jest generalnie w dobrej formie i chyba zdrowiutka, w średnim wieku. Czeka na swojego lub nowego opiekuna.
A ja czekam na podpowiedzi czy w związku z tatuażem mam większe szanse na znalezienie jej właściciela.