PAKT CZAROWNIC XXXVIII - nowe konto, nowa Siostra Skarbnik

[ewa_mrau]

chciałabym zgłosić na czerwiec Powszechną Sterylizację.[...]

jestem za
---

[mamaja4]

no pewnie

Straszne to,nie po myśli,ale...dziś w schronie są dwie mamuśki z dzięćmi,zdrowe i dzieciaki też.Fajnie jest obserwować takie małe,już ufne i miłe dla ludzia z mamą.Nie musieć ich karmić butelką.Na szczęscie zaraz matki zostaną ciachnięte,młode wyadoptowane z talonami i oby ich było jak najmniej,a maluchy tylko w pRAWDZIWEJ HODOWLI!

[kalewala]

Jesli juz mogę głosować Jpierwsza sk/adka poszła) to glos na Powszechną Sterylizację

[villemo5]

Kalewala głosowanie zaczyna się dwudziestego. Na razie zgłaszamy kandydatów. Rudego od Dolabry trzeba wspomóc. Też mi się wydaje, że w skarpecie więcej jest.

[Trinity36]

W skarpecie jest obecnie 273,23 zł.
Wstawiłam info również obok zestawienia składek.

[becia_73]

Edit:vDziś Ola pozna kwotę i niestety dom się waha :( -powód fiv i drugi młody kot domu no i ktoś uświadomił ,że się może zarazić . Szkoda, bo to był dom na wsi więc mogli spokojnie dać mu tylko jakąś szopkę ..ale nie nakłaniamy, żeby za jakiś czas kota nie wywalili.

[villemo5]

Jestem za tym, żeby cała skarpeta poszła na Rudego.

[becia_73]

Jestem za tym, żeby cała skarpeta poszła na Rudego.

To byłaby wielka pomoc .Czekamy więc na "uchwałę " Naczelniczek .
Tak po cichu wspomnę, że dom się waha ,ale w kierunku na tak .Jeśli wszystko pójdzie dobrze dziś Ola ma Rudego zawieźć -więc kasa jak najbardziej się przyda. Potem to już tylko mocne kciuki potrzebne, żeby się chłopak za bardzo nie popisał i grzeczny był. To jednak stary doświadczony życiowo kocur..

[shira3]

Jestem za tym, żeby cała skarpeta poszła na Rudego.

Zgadzam się.
A potencjalny dom nie jest skłonny partycypować choć w części? To nie rokuje za dobrze....

[izka53]

Jestem za tym, żeby cała skarpeta poszła na Rudego.

Zgadzam się.
A potencjalny dom nie jest skłonny partycypować choć w części? To nie rokuje za dobrze....

delikatna sugestia - przelać 250, resztę zostawić "na rozmnozenie" - tu akurat bardzo pożądane. No i skoro to juz DS, to może pomoc rzeczowa - wet, jakieś badania, leki ?

[AniHili]

Żyję, przyszłam, doczytałam i przychylam się do zdania izki53 - pomoc w kwocie 250 zeta, a reszta niech rośnie.

[shira3]

To czekajcie chwilę. Jestem zdania, że możemy pomóc pokryć część długu w lecznicy. Beciu, podasz w jakiej jest wysokości? Macie racje, 250 będzie ok.
DSu zasilać nie możemy. Pomagamy z zasady zwierzętom bezdomnym przecież.

[Barbasia]

delikatna sugestia - przelać 250, resztę zostawić "na rozmnozenie" - tu akurat bardzo pożądane.

Szkoda tylko, że Skarpeta nie chce się rozmnażać tak, jak kociaki...

[villemo5]

To czekajcie chwilę. Jestem zdania, że możemy pomóc pokryć część długu w lecznicy. Beciu, podasz w jakiej jest wysokości? Macie racje, 250 będzie ok.
DSu zasilać nie możemy. Pomagamy z zasady zwierzętom bezdomnym przecież.

Zgoda 100%

[becia_73]

Koszt leczenia i pobyt w szpitalu -500zł( w tym testy, krew, kastracja, antybiotyk, odrobaczenie, odpchlenie, Convenia na wynos , ) dodatkowo koszt dojazdu, wyprawka i ostatecznie transporter, bo na miejscu okazało się ,że nie ma.
Kwota 250zł będzie wielką pomocą.
co do partycypowania w kosztach DS...cieszymy się, że kot nie musiał wrócić na parking -czasem tak bywa ,że koszty do drugorzędna sprawa i nikt nie myśli zanim nie przyjdzie do płacenia ,ale zostać na ulicy w takim stanie nie mógł.