Tytek kot nad koty Malutkie Tymczasy Szukają Domu !!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 18, 2015 13:46 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

mir.ka pisze:Obrazek
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


buuuzi :ryk:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob kwi 18, 2015 17:22 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Moje też tak poprawiają firanki . Dziurki dorabiają , bo za mało jest :twisted:
Słodziaki masz :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob kwi 18, 2015 20:24 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dla tego tyle lat nie miałam firanek :wink: po śmierci Burasi zgłupiałam :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2015 20:57 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Ja mam . Teraz dodatkowo podziurkowane :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob kwi 18, 2015 21:08 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Jak miałam piękne, szyte firanki, to kocięta się po nich wspinały i zdarzało mi się ściągać kilka kilogramów kocura spod karnisza. Poszłam do szmatowatego sklepu i kupiłam inne firanki, takie do darcia. Wiszą całe i zdrowe, koty ich nie ruszają. Może wyrosły z psot, albo takie grzeczne są. :wink:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob kwi 18, 2015 21:20 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Albo czekaja aż załozysz lepsze firanki . :twisted: takie , które będzie im się dobrze drapać :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob kwi 18, 2015 21:39 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

barbarados pisze:Albo czekaja aż załozysz lepsze firanki . :twisted: takie , które będzie im się dobrze drapać :twisted:

:mrgreen: Dokładnie, badziewia nie ruszają. Te lepsze lepiej się drze :placz:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19482
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob kwi 18, 2015 21:53 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu dzięki za budkę :) od razu jak ja postawilysmy to już w niej był kociaki :) chyba będzie walka o ta budkę jest super :), tam w środku były kocyki dopiero zauważyliśmy w domu - trzeba Ci je zwrócić? Jak staliśmy u Ciebie na podwórku to przyleciał czarny kociaki dobrze że miałam ugotowana pierś w kieszeni to ja podkarmilysmy :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 7:19 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Niedziela. Jak tam na froncie?
:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie kwi 19, 2015 7:37 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Witam Kochani ,ja już na wylocie :wink:
Elu ,bardzo dziękuję za jogurty ,one naprawdę są lepsze od innych :idea: i za ptasie mleczko i pasztet ,też pyszny :wink: mleczkiem podzieliłam się z Wioląw. u której jest piesek z wodogłowiem :201494
Nakarmiłaś mojego podopiecznego ,strasznie się o nich boję bo pchają się pod auta :cry:
W budce jest cięty polar i tak ma zostać ,mam nadzieję że ustawiłaś budkę na czymś :idea: tak jak mówiłam ,a na górę można położyć coś dużego i w miarę ciężkiego żeby nie zwiała i będzie też robić za zadaszenie .
wczoraj kupowałyśmy mu suche bo coś tamto mu nie pasi ,oczywiście RC jest pyyyyyszne :ok: w Maxi Zoo za 50dkg zapłaciłyśmy chyba 35 zł :evil: :evil: :evil: normalnie złodzieje i tyle . :evil:
Marcelibu ,gdzie Ty się podziewasz????????????? albo inaczej ,-dobrze że jesteś :1luvu:
Buziaki ,do popołudnia.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 8:12 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu budkę zabezpieczymy jak trzeba :ok: bo wczoraj już było ciemno
Koteczka uciekała przed samochodem jak jechaliśmy co prawda jechaliśmy powoli, jest bardzo uzna od razu dala się pogłaskać :) jest śliczna :)
Milej niedzielki :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 10:24 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:Marcelibu ,gdzie Ty się podziewasz????????????? albo inaczej ,-dobrze że jesteś :1luvu:
.

Cały czas tutaj. To, że nie piszę nie znaczy, że mnie nie ma :smokin: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie kwi 19, 2015 17:01 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Hej Kochani ,jestem i doczytuje :wink:
Zaraz gnam do genowefy kotów ,chociaż już tak bym sobie posiedziała :oops:
jestem tak zmęczona że znów mam nocą jazdy typu ,nie byłam ,nie nakarmiłam ,nawaliłam,ktoś mnie prosił ,czyjeś zwierzaki umierają z głodu.. itp :strach:
czy kiedyś wyrosnę z tego :cry: :oops:

Zaraz wraca moje pierworodne ,chyba wypad Im się udał .

Gosiu ,rybka jeszcze się rozmraża.,pewnie jak wrócę będzie na kolację .

Właśnie Tytek mnie obrzygał :placz:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 17:57 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu rybka będzie najlepsza na ciepło :)
A co to się Tytkowi stało? :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 279 gości