Tytek kot nad koty Malutkie Tymczasy Szukają Domu !!!!

Dorciu Twoje Paskudy są cudne ☺
Jak Twoje zdrówko? Miałaś się kurowac a Ty ciągle działasz. Dzisiaj lepsza pogoda może się wygrzejesz

miłego dnia ☺

Witam przed weekendowo

Ojej a co tu tak cichutko?

Witam Kochani .
Nieobecność zostanie mocno ukarana :twisted:

Żyjemy i jest lepiej

Jutro znów łapanka ,na samą myśl już mi źle :oops:

a teraz chyba pod kołdrę bo już częsie :mrgreen:

Może i jurto łapanka, ale raczej bez Ciebie. Jak będziesz tak zębami dzwonić, to wszystkie koty powystraszasz i nie wejdą w pułapkę. Kuruj się. Leż i zdrowiej. :ok:

Już jest lepiej ,a sprawę trzeba zamknąć bo kolejne czekają .
Nie lubię zaczynać i nie kończyć ,a tu czas goni.
Telefony nie milkną ,to ciężki czas ,jak co roku ,tyle że zatacza coraz większy krąg ,dzwonią ludzie z różnych dzielnic ,ale niestety często trzeba odmawiać lub przekierowywać
Przez te 2 dni żywiłam się kisielem ,a dziś zachciało mi się jeść ,na co moja koleżanka postawiła diagnozę chcesz jeść ,znaczy się będziesz żyć :mrgreen:

Jeszcze parę dni antybiotyku i innych badziew i nówka sztuka :wink:

Kupiłam dziś wołowinki dla kociąt ,ile bym nie naszykowała to wciągną ,nie powiem cieszy to ogromnie

tylko czemu to wszystko tyle kosztuje :strach:

Sprzątnęłam już piaskownice moich kociąt :twisted:

cały żwirek wyciepały .

To, że chcesz jeść i będziesz żyć bardzo mnie cieszy. Przy antybiotykach dobrze jest łykać w międzyczasie proboityki. Inaczej jedzenie jest trawiaste, boli brzuch, czasem można dostać sr. i jest sytuacja pod tytułem: zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Uważaj na siebie, bo jak za wcześnie się z domu, to może być nawrót. Chociaż w Twoim przypadku, to raczej nie będzie, skoro masz żyć. :wink:

barbarados pisze::ok:

krótko ,zwięźle i na temat :mrgreen:

Co ten Kleszcz wyczynia :strach:

miałam dość ,schowałam piłeczki które mi wciska i tak stoję i czule żegnam Wiole w.a coś mnie w cycochach uwiera ,wsadzam łapę i co ? w każdym po piłeczce i tak dziś chodziłam i jeździłam :ryk: