Mało nas było dzis , mało
ale i tak jest niewiele futer do głaskania
zawiozłam dzis do pani dr wet z wełnowca nasza łysa Kicię
, będzie tam diagnozowana, będzie potem stamtąd szukała domku
do swojego domku pojechał tez dzis Florian
. Juz miałam relacje ,że wcale sie nie boi ( o co sie martwilismy ) , tylko dzielnie zwiedza mieszkanko
jutro na tymczas , do naszej Irmy zawożę syjamka
no i- wiadomość dla Betty- byłam dziś z Sabą ostrzyc Bambosza- przeżył i był bardzo grzeczny
trzymajcie kciuki tez za Melichera, albo Cinka albo Szandora- bo jeden z\ nich ma szanse na dom
ale dom jeszcze myśli, który będzie tym szczęśliwcem