Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 28, 2015 23:45 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Milva. Orly uważasz, że jest OK? Swoje koty oddajesz do domów bez odiatkowanych okien, bo może nie wypadną?

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Sob lut 28, 2015 23:46 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Jak to dobrze, że nie mam i nie zamierzam mieć kota rasowego.
Bo po takich wypowiedziach by mi się bardzo, ale to bardzo odechciało...

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob lut 28, 2015 23:46 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

milva b pisze:
wojteka pisze:
milva b pisze:
MariaD pisze:milva b, sensowne krycie HCM/HCM z N/N zapobiegnie zawężeniu puli, a nie powoła na świat nowych homozygot. I o to chodzi.

http://www.niziolek.com.pl/Downloads%20 ... search.pdf
Polecam cześć podsumowującą: Praktyczne wykorzystanie wiedzy naukowej, czyli jak poprawić genotyp populacji.

Właśnie!!! O tym cały czas mówię :D
Nie ma co popadać w histerię. Homozygota to nie koniec świata :mrgreen:


28 razy większe szanse HCM, powiedz to osobie która dostaje kocię, powiedz to dzieciom z którymi będzie się bawił...


Tak, tak, popadajmy od razu w teatralny dramatyzm :) Nikt jeszcze wyżej wymienionego kota nie zdiagnozował.
I dopóki echo nie wykryje choroby, nie ma powodów by uderzać w taki ton.


To dlaczego szanujący się hodowcy nie rozmnażają hcm/hcm??

I wybacz, muszę to napisać - patrząc na to jak piszesz, jak kalkulujesz, jak wyśmiewasz kiedy w grę wchodzi życie i zdrowie Żulka - NIE DZIWIĘ SIĘ że tyle kotów w Twojej hodowli odeszło młodo za TM. Skoro wyższych uczuć nie ma. Tylko kalkulacje.

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Sob lut 28, 2015 23:50 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

myamya pisze:I wynikiem takiego rozmnażania dla myślących jest powołanie na świat kota homozygotycznego przez hodowcę?
Bo jeśli faktycznie ten cały Zulus jest homozygotą (a na to wskazywałby wynik testu), to nie było żadnego "myślącego" krycia HCM/HCM z n/n, ani HCM/n z n/n ...

Nie powinno też być HCM/N z HCM/N, bo kociaki mogą być N/HCM, N/N i HCM/HCM.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38269
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 28, 2015 23:52 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:
milva b pisze:
wojteka pisze:
milva b pisze:
MariaD pisze:milva b, sensowne krycie HCM/HCM z N/N zapobiegnie zawężeniu puli, a nie powoła na świat nowych homozygot. I o to chodzi.

http://www.niziolek.com.pl/Downloads%20 ... search.pdf
Polecam cześć podsumowującą: Praktyczne wykorzystanie wiedzy naukowej, czyli jak poprawić genotyp populacji.

Właśnie!!! O tym cały czas mówię :D
Nie ma co popadać w histerię. Homozygota to nie koniec świata :mrgreen:


28 razy większe szanse HCM, powiedz to osobie która dostaje kocię, powiedz to dzieciom z którymi będzie się bawił...


Tak, tak, popadajmy od razu w teatralny dramatyzm :) Nikt jeszcze wyżej wymienionego kota nie zdiagnozował.
I dopóki echo nie wykryje choroby, nie ma powodów by uderzać w taki ton.


To dlaczego szanujący się hodowcy nie rozmnażają hcm/hcm??

I wybacz, muszę to napisać - patrząc na to jak piszesz, jak kalkulujesz, jak wyśmiewasz kiedy w grę wchodzi życie i zdrowie Żulka - NIE DZIWIĘ SIĘ że tyle kotów w Twojej hodowli odeszło młodo za TM. Skoro wyższych uczuć nie ma. Tylko kalkulacje.


Pleciesz bzdury o rzeczach, o których nie masz pojęcia :roll:
Oczywiście o moich kotach wiesz już wszystko bo weszłaś na moją stronę na 20-30 sekund.
Doprawdy zabłysnęłaś teraz.

Zabierz Żulka na echo. I przestań trąbić po forach i gęboksiążkach bo z tego nie ma pożytku. A jeśli tak ciebie boli to HCM/HCM, zwróć kota hodowcy.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 28, 2015 23:58 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

milva b pisze:
eunnika pisze:
milva b pisze:Tak, tak, popadajmy od razu w teatralny dramatyzm :) Nikt jeszcze wyżej wymienionego kota nie zdiagnozował.
I dopóki echo nie wykryje choroby, nie ma powodów by uderzać w taki ton.


To dlaczego szanujący się hodowcy nie rozmnażają hcm/hcm??

I wybacz, muszę to napisać - patrząc na to jak piszesz, jak kalkulujesz, jak wyśmiewasz kiedy w grę wchodzi życie i zdrowie Żulka - NIE DZIWIĘ SIĘ że tyle kotów w Twojej hodowli odeszło młodo za TM. Skoro wyższych uczuć nie ma. Tylko kalkulacje.


Pleciesz bzdury o rzeczach, o których nie masz pojęcia :roll:
Oczywiście o moich kotach wiesz już wszystko bo weszłaś na moją stronę na 20-30 sekund.
Doprawdy zabłysnęłaś teraz.

Zabierz Żulka na echo. I przestań trąbić po forach i gęboksiążkach bo z tego nie ma pożytku. A jeśli tak ciebie boli to HCM/HCM, zwróć kota hodowcy.


Jesteś analfabetką? Trzy razy pisałam że Żulek to nie mój kot, mało tego, wypowiedziała się tutaj jego opiekunka, a Ty dalej swoje. Czytanie ze zrozumieniem to naprawdę przydatna umiejętność.
Dziwne że hodowca napisał znajomej to samo - zwróć. Czy dla was kot to jest para butów z CCC, którą się zwraca? Którą się oddaje do reklamacji? Bo na to wygląda! Wbij sobie do głowy że dla niektórych kot, nawet chory, to członek rodziny, a nie zepsuta para butów.


Żulkowi poprawnych genów już nikt nie da. Ale można ustrzec innych przed podobnymi przejściami.

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Nie mar 01, 2015 0:01 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Wydaje mi się, że to hodowcę głównie powinno boleć, że naraził swoje kocięta na ciężką i nieuleczalną chorobę...

Co więcej, najwyraźniej sama hodowczyni też uważa, że wypuszczenie z hodowli kota homozygotycznego w zakresie tego konkretnie genu jej żadnej chwały nie może przynieść, skoro się upiera, że kryła HCM/n z n/n.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Nie mar 01, 2015 0:02 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:
milva b pisze:
eunnika pisze:
milva b pisze:Tak, tak, popadajmy od razu w teatralny dramatyzm :) Nikt jeszcze wyżej wymienionego kota nie zdiagnozował.
I dopóki echo nie wykryje choroby, nie ma powodów by uderzać w taki ton.


To dlaczego szanujący się hodowcy nie rozmnażają hcm/hcm??

I wybacz, muszę to napisać - patrząc na to jak piszesz, jak kalkulujesz, jak wyśmiewasz kiedy w grę wchodzi życie i zdrowie Żulka - NIE DZIWIĘ SIĘ że tyle kotów w Twojej hodowli odeszło młodo za TM. Skoro wyższych uczuć nie ma. Tylko kalkulacje.


Pleciesz bzdury o rzeczach, o których nie masz pojęcia :roll:
Oczywiście o moich kotach wiesz już wszystko bo weszłaś na moją stronę na 20-30 sekund.
Doprawdy zabłysnęłaś teraz.

Zabierz Żulka na echo. I przestań trąbić po forach i gęboksiążkach bo z tego nie ma pożytku. A jeśli tak ciebie boli to HCM/HCM, zwróć kota hodowcy.


Jesteś analfabetką? Trzy razy pisałam że Żulek to nie mój kot, mało tego, wypowiedziała się tutaj jego opiekunka, a Ty dalej swoje. Czytanie ze zrozumieniem to naprawdę przydatna umiejętność.
Dziwne że hodowca napisał znajomej to samo - zwróć. Czy dla was kot to jest para butów z CCC, którą się zwraca? Którą się oddaje do reklamacji? Bo na to wygląda! Wbij sobie do głowy że dla niektórych kot, nawet chory, to członek rodziny, a nie zepsuta para butów.


Żulkowi poprawnych genów już nikt nie da. Ale można ustrzec innych przed podobnymi przejściami.


Aż sobie zacytuję by nie zniknęło w magicznych okolicznościach.
Fantastycznie eksponujesz swój poziom kultury w dyskusji.

Dla mnie kompletny EOT.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 01, 2015 0:12 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

milva b pisze:Aż sobie zacytuję by nie zniknęło w magicznych okolicznościach.
Fantastycznie eksponujesz swój poziom kultury w dyskusji.

Dla mnie kompletny EOT.


Solidarność hodowlana aż bije po oczach z każdej Twojej wypowiedzi :roll: To jest etyka i elYta. Wcale się nie dziwię że związki mają coraz gorszą opinię, jeśli nawet mając podane na tacy błędy hodowcy bronisz i bronisz a wręcz przyklaskujesz jego poczynaniom :roll: Zamiast pozbywać się chwastów...

Wychodzi na to że czy się kupi kota z pseudo czy z legalnej to tak czy siak kupuje się kota w worku.

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Nie mar 01, 2015 0:32 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:Wychodzi na to że czy się kupi kota z pseudo czy z legalnej to tak czy siak kupuje się kota w worku.

A może tak nie generalizować?
Ja rozumiem emocje, ale może bez przesady?
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38269
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie mar 01, 2015 0:41 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

MariaD pisze:
eunnika pisze:Wychodzi na to że czy się kupi kota z pseudo czy z legalnej to tak czy siak kupuje się kota w worku.

A może tak nie generalizować?
Ja rozumiem emocje, ale może bez przesady?


Patrząc na to ilu "hodowców" ze swawolą i swobodą podchodzi do rozmnażania kotów z mutacjami, ciężko nie generalizować. Pomijam fakt że to jest już któryś przypadek gdzie "legalna" hodowla zachowuje się dokładnie jak pseudohodowla.
Gdyby tak nastał dzień żeby wszyscy hodowcy zrozumieli że takie "hodowle" które są praktycznie jak pseudo psują tylko opinię dobrym hodowlom w związku, i przestali bronić na zasadzie "ma papiery to trzeba" :roll: Póki co niestety niewielu jest takich. Za to tym bardziej trzeba ich cenić.

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Nie mar 01, 2015 0:46 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

hodowca juz ma potencjalnych chetnych na mojego kota o czym trabi juz na swoim fp. tylko ze kot ma juz dom. to nie jest popsuta pralka zeby reklamowac, i co ... zwrot pieniedzy czy wymiana????

nie chodzi mi o to ze kot jest chory, poki co chory nie jest, jestesmy w trakcie wykonywania badan pod katem HCM, zaczelam od genetyki. wynik badan genetycznych zbulwersowal mnie. w legalnych hodowlach nie dopuszcza sie do powstawania homozygot. jest nosicielem choroby z wysokim prawdopodobienstwiem zachorowania, z winy hodowcy.

i prosze sie nie martwic, kot w najblizszym czasie trafi na echo do kardiologa. kardiologa nie ma u mnie w miescie wiec czeka nas dluzsza wycieczka. kwestia organizacji dnia wolnego w pracy i umowienia wizyty.

nephila

Avatar użytkownika
 
Posty: 26
Od: Sob lut 28, 2015 17:18

Post » Nie mar 01, 2015 1:05 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

nephila pisze: to nie jest popsuta pralka zeby reklamowac, i co ... zwrot pieniedzy czy wymiana????


Oczywiście, że kot nie jest rzeczą. Gdyby twoja koleżanka eunnika spędziła na mojej stronie www więcej niż 30 sekund, wiedziałaby, że kupiłam kiedyś kotkę, u której wykryto 3 ciężkie wady genetyczne. Ale, rzecz jasna, najłatwiej jest zerknąć tylko tam, gdzie wygodnie i wydać osąd. :lol:
Moja kotka miała ostrą dysplazję, rzepki poza kolanami i LPGS. Nie kłóciłam się na forach, nie biłam piany, mimo że zapłaciłam za tę kotkę i jej transport zza Uralu sporo pieniędzy.Jej hodowczyni nie chciała jej z powrotem, jedynie zadeklarowała że zwróci pieniądze, gdy otrzyma akt potwierdzający jej uśpienie. Kotka i jej dobrobyt były najważniejsze, więc zajęłam się operacjami i rehabilitacją koteczki bez gderania i marudzenia, bo po prostu kotka nie zasługiwała na nic innego niż ludzka dobroć i najlepsza opieka weterynaryjna.

Hodowca Mainecoona z tego wątku nie zachowuje się w ten sposób, prawda? Chce wziąć kota z powrotem i oddać pieniądze.
Nie znam tej hodowli, a jednak uważam, że to odpowiedzialna postawa - przyjąć z powrotem kociaka, który może być problematyczny dla nowego właściciela.
Tutaj już wybór należy do Ciebie.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 01, 2015 1:07 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

GreenEvil pisze:Milva. Orly uważasz, że jest OK? Swoje koty oddajesz do domów bez odiatkowanych okien, bo może nie wypadną?

słucham???
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 01, 2015 1:14 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

milva b pisze: Hodowca Mainecoona z tego wątku nie zachowuje się w ten sposób, prawda? Chce wziąć kota z powrotem i oddać pieniądze.
Nie znam tej hodowli, a jednak uważam, że to odpowiedzialna postawa - przyjąć z powrotem kociaka, który może być problematyczny dla nowego właściciela.
Tutaj już wybór należy do Ciebie.
:roll:

Po 1,5 roku, jak się ktoś zżył z kotkiem, jak kotek jest jak członek rodziny, i też się zżył i kocha? Może trochę empatii? Tym bardziej że Nephila nie chce zwrotu ani reklamacji, nie chce nic poza wglądem w wyniki badań rodziców :roll: I ostrzeżeniem innych opiekunów kociąt z tej hodowli.

Odpowiedzialna postawa hodowcy polegała na zamieszczeniu na swoim fanpage steku bzdur okraszonych groźbami, ręcznym wpisaniu "wyników" rodziców, kasowaniu każdego komentarza w którym pytano o skany wyników, i blokowania pytających. Z góry zaznaczam że nikt z pytających nie używał wulgaryzmów ani nie oczerniał, pytano i proszono o skany wyników. Kpina. Jak myślisz dlaczego tak się broni rękami i nogami przed zamieszczeniem wyników? Wie że nawaliła? Wie że strzeliła sobie w stopę jeszcze bardziej, bo z podanych przez nią wyników rodziców nie mógł powstać Zulus z hcm/hcm? To na ten moment stawia pod ogromnym znakiem zapytania pochodzenie Zulka, bo po takich rodzicach (n/n i n/hcm) to on na pewno nie jest. Więc albo wyników nie ma i Pani w ogóle badań nie robi, albo wyniki próbuje sfałszować, albo w naprawdę najgorszej opcji podstawiła "lewe" kociaki jako rodowodowe. No chyba że oczywiście laboratorium w Niemczech popełniło błąd przy badaniu próbek Zulka :roll:
Ostatnio edytowano Nie mar 01, 2015 1:38 przez eunnika, łącznie edytowano 1 raz

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 553 gości