Połamana, z jelitami pod skórą po operacji, żyje i walczy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 20, 2015 23:30 Połamana, z jelitami pod skórą po operacji, żyje i walczy:)

Kicię znalazły wczoraj w nocy Renata i jej siostra ♥
W nocy, na drodze czołgała się po drodze, rozpaczliwie krzycząc o pomoc :( Ktoś ją potrącił i zostawił, bo to przecież tylko kot....

Kitusia była tak wycieńczona i wyziębiona, że dziewczyny myślały, że umiera, a ona po prostu zasnęła w ciepłym aucie.. W lecznicy (mimo przejechania 25 km w nagrzanym aucie w kocyku)- temperatura niemierzalna, czyli biedactwo długo czekało na pomoc, mijana prze kolejne auta, przecież nikt się nie będzie pochylał nad kotem...

Renata próbował szukać pomocy- pan spod nr 112 też próbował, niestety nikt nie mógł, lub nie chciał pomóc, a policjant poproszony o pomoc rzucił ze złością "głupia pani jest, jakiegoś kota ratować!!"

I tak w końcu dziewczyny zadzwoniły do mnie ;) i pojechałyśmy wprost z trasy do lecznicy całodobowej. Kitusia w ciężkim stanie, wyziębiona, mokra, poraniona, połamana, pod skórą wyraźnie wyczuwalne jelita :( miała małe szanse na przetrwanie nocy, no ale została- w cieple, pod kroplówką, "zalekowana", ogrzana.

Dziś rano- żyje, ale stan jest ciężki.

Fragmenty z opisu od weta:
"rana ok 0.5 cm i druga mniejsza na udzie"
"złamanie kości udowej lewej w 1/3 długości, skośno- spiralne z odłamem pośrednim"
"wieloodłamowe złamanie miednicy..."
"odma podskórna przerwanie ciągłości powłok brzusznych po stronie lewej"

Do tego- bardzo podwyższony ALT (pourazowe), podwyższony nieco mocznik, obniżone parametry czerwonokrwinkowe....

W tej chwili kiciunia w lecznicy walczy o życie, jeśli będzie ok, to powtórka badań krwi i w miarę możliwości operacja, być może więcej niż jedna.....

Sama operacja miednicy i nogi to koszt ok 1500 zł, do tego operacja brzuszka, pobyt w klinice- minimum 3 tysiące :( a zadłużona jestem po uszy w klinice, nie mogę operować następnego kota na krechę :(

Kituszka jest zdecydowanie domowa, kochana, młoda (może ze 2 lata, może mniej), wczoraj, mimo ciężkiego stanu wsuwała mi łepek w dłoń mruczała i przytulała się... walczy, chce żyć :(
Ostatnio edytowano Sob lut 28, 2015 20:32 przez ulvhedinn, łącznie edytowano 2 razy
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 20, 2015 23:49 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Podniose :roll: Moze wydarzenie na fb? Mysle, ze skoro ma szanse i walczy to musimy jej pomoc tu na forum tez. :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 20, 2015 23:56 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 21, 2015 0:20 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Udostepnilam :ok: Pisz co z kicia :201461
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 21, 2015 0:29 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Również podniosę. Pomagajmy. Za kitusię mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3998
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob lut 21, 2015 0:38 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Walcz koteczku ... :ok: :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lut 21, 2015 6:55 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Kciuki
Kolejny wychodzący szczęśliwiec:(
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lut 21, 2015 8:38 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

:cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 21, 2015 8:39 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Daj nr konta.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob lut 21, 2015 18:17 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

podniosę
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lut 21, 2015 18:44 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

:placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 21, 2015 18:57 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Udostępniłam biedulkę :( :( :(
Ulv dopisz nr konta w opisie wydarzenia, bo ludzie chcą wpłacać
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lut 21, 2015 19:46 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Wpiszcie w pierwszego posta nr konta. I jak macie, to paypala też.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 21, 2015 19:49 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Ja też proszę o numer konta.
Oby koteczce się udało...
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lut 22, 2015 9:58 Re: Połamana, z jelitami pod skórą, chce żyć.... potrzebuje

Dajcie znać jak będzie wiadomo jak mała po nocy.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości