Maciuś [*] z RTOZ odszedł po trudnej walce. FELV, FIV

[Gibutkowa]

Czerwony pasek przy białaczce wyszedł bardzo wyraźnie , natomiast przy Fiv był dużo bledszy.

Nie ma znaczenia czy blady czy nie - jest to jest, nawet na instrukcjach piszą, że bladość paska nie ma znaczenia. Natomiast właśnie w badaniu paskowym (na przeciwciała) może wyjść pozytywna białaczka dlatego, że kot ma inne choroby (nie musi to być akurat właśnie białaczka), które generują wytwarzanie tych samych przeciwciał co białaczka (stąd przy białaczce badanie PCR jest lepsze - na na obecność wirusa, a nie przeciwciał).
FIV natomiast wytwarza przeciwciała obecne TYLKO przy FIV i niczym innym. Jeśli te przeciwciała są wykryte to jest FIV i nic innego go nie udaje, bo żadna inna choroba nie wytwarza takich przeciwciał jak FIV.

[andzelika1952]

Maciuś od samego początku otrzymuje Roferon A.
Ja podałam wetce PCR a ona zrobiła CRP. Tak to u nas jest.

[Gibutkowa]

No to podpytaj dziewczyny z Ebry o Azodyl. Podam Ci na PW link do profilu FB dziewczyny, która się tym zajmuje.

[tomek_k]

Czerwony pasek przy białaczce wyszedł bardzo wyraźnie , natomiast przy Fiv był dużo bledszy.

Nie ma znaczenia czy blady czy nie - jest to jest, nawet na instrukcjach piszą, że bladość paska nie ma znaczenia. Natomiast właśnie w badaniu paskowym (na przeciwciała) może wyjść pozytywna białaczka dlatego, że kot ma inne choroby (nie musi to być akurat właśnie białaczka), które generują wytwarzanie tych samych przeciwciał co białaczka (stąd przy białaczce badanie PCR jest lepsze - na na obecność wirusa, a nie przeciwciał).
FIV natomiast wytwarza przeciwciała obecne TYLKO przy FIV i niczym innym. Jeśli te przeciwciała są wykryte to jest FIV i nic innego go nie udaje, bo żadna inna choroba nie wytwarza takich przeciwciał jak FIV.

Tylko czemu mu się wyniki pogarszają mimo że jest leczony?

[Gibutkowa]

tomek - nerki
mocznik i krea to nerki, anemia też pewnie odnerkowa

dlatego priorytetem są nerki, jak się nerek nie ustabilizuje to nie będzie czasu na powalczenie z FIV czy FeLV
a samo płukanie nie zawsze daje rade przy nerkach, nawet Azodyl nie daje pewności, ze nerki się ogarną
czasami nwet ludzie próbują robić transfuzję ale to też nie zawsze pomaga (jeśli nie odnawiają się retikulocyty [chyba tak to się nazywa] to nawet nie ma szans na poprawę po transfuzji i wyjście kota z anemii)

EDIT: Tutaj tez jest cieżki wybór, bo płukanie dożylne daje lepsze efekty ale jak jest duża anemia to można krew rozrzedzić dożylnym płukaniem i też nie dobrze wtedy, dlatego czesto jest decyzja przy mocnej anemii o płukaniu podskórnym, które daje gorsze efekty

[andzelika1952]

Maciuś płukany jest dożylnie, w kroplówkach podawany ma także potas / był bardzo niski i też się trochę podniósł /. Wyniki morfologii poprawiły się po czwartym zastrzyku Neo Recormonu. Dowiedziałam się , że odpowiednikiem Azodylu jest Biopron 9. Jutro jeśli tylko będzie w aptece to kupię. Ile płynu powinien dostać dożylnie kot ważący 2,600 ? Bo może za mało podają?

[Gibutkowa]

Tego to nie wiem, ale pewnie podają ostronie ze względu na anemię. Przy anemii trzeba dobrze klkulować, żeby pomóc na nerki i nie zaszkodzić na anemię.

[andzelika1952]

Dzisiaj Maciuś otrzymał dożylnie 180 ml i podskórnie 150 ml. Żeby tylko go nie "zalać ".

[Hanulka]

Trzymaj się kocie

[tomek_k]

Jak się czuje Macius?

[andzelika1952]

U Maciusia bez zmian - chce tylko bardzo wyjść z klatki. A ja nie wiem jak mu pomóc, bo nie mam go gdzie ulokować aby był sam w pomieszczeniu. W przyszłym tygodniu kolejne badania krwi pokażą czy cokolwiek pozytywnego dzieje się z nerkami po zwiększeniu ilości kroplówek.

[klaudiafj]

Dzisiaj Maciuś otrzymał dożylnie 180 ml i podskórnie 150 ml. Żeby tylko go nie "zalać ".

Co to znaczy?
Pytam, bo mój Maciuś też dostawał kroplówki

[andzelika1952]

Jeśli kociak jest bardzo chory, słaby to zbyt duża ilość płynu podana w krótkim czasie może mu nie pomóc ale zaszkodzić. Lekarze potocznie nazywają to " zalaniem " bo osłabiony organizm nie jest w stanie wydalić tego płynu.
Maciuś trzeci dzień ma lepszy apetyt, jest bardziej zainteresowany tym co robią inne koty.

[mb]

[andzelika1952]

Tylko co dalej z Maciusiem? Nie powinien siedzieć w klatce, a nie mamy dla niego jedynego osobnego pomieszczenia.