Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMARŁ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 12, 2015 23:26 Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMARŁ

Maciuś został podrzucony w miejsce bytowania wolnożyjących kotów w transporterku.Nie było mu łatwo zamienić kanapę na ziemię,ale tak żył sobie z dobry rok.

W zimowy wieczór samochód najechał mu na ogon,a on nie wiedząc,co się dzieje chciał uciekać.Tak też wyrwał sobie praktycznie ogon. Inną hipotezą jest to, że człowiek ciągnął go za ogon.

Próbując ratować innego kota, Maciek sam z własnej woli wszedł do położonego na ziemi transportera i nie chciał wyjść .Wtedy nie myślałyśmy jak on bardzo cierpi, ocierał się, barankował,mruczał

W domu tymczasowym zauważono problem z oddawaniem siku i kupki.Ogon został amputowany.Przy okazji przez zastój moczu, wyszły kryształy struwitowe.Potrzebna była droga karma Urinary.Ph moczu poprawiło się, ma dostawać teraz czyste mięso + do zajadania na wieczór suchą karmę urinary.Niestety Maciek wciąż ma problem z czynnościami fizjologicznymi.Dostaje drogi leki na odbudowanie włókien nerwowych. Szanse na wyleczenie są, tylko to ogromne koszta .W dodatku okazało się, że lek, który mu pomagał, nie jest już dostępny w Polsce.Osoby chcące pomóc finansowo, rzeczowo,czy adoptować kocurka, proszone są o kontakt: 602 180 396.

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Wpłaty:KONTO FUNDACJI:
Joanna N. 30zł
Ewa J. 95 zł(w imieniu p.Ewy B., bazarek)
Dariusz T. 100 zł
Mirosława P. 30 zł
Joanna N. 50 zł
Paweł P. 20 zł
Joanna P. 20 zl
Ludmiła P. 40 zł
Marlena M. 10 zł
Daria K. 20 zł
Joanna N. 50 zł
Elwira K. 50 zł
Dorota L. 20 zł
Anna N. 10 zł


545 zł

Ogromne podziękowania
Wpłaty były sprawdzane jako Macek, Maciuś...gdyby ktoś nie odnalazł swojej wpłaty, to prosilibyśmy o informację

Wpłaty: moje konto(pójdzie na spłatę karmy urinary, rachunek na 120 zł)
30 zł Izabela W.
5,50 Katarzyna Ch.
= 35,50

Wydatki:
3,80 igły,strzykawki
21,35 3 nivalinyparafina, igły,strzykawki
20,62 chusteczki nawilżane, 4 podkłady
41,91 7 nivalinow,gasprid
120 zł weterynarz
184,92 zooplus(sucha urinary,feliway)
95 zł zooplus
50,35 ubretid
40 transporter
80 feliway z dyfuzorem
289,21 rachunek u weta
80 zł faktura wet
=
1027,16


Jest wydarzenie n fb:
https://www.facebook.com/events/1580250 ... tif_t=like


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw mar 26, 2015 0:27 przez justyna8585, łącznie edytowano 7 razy

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt lut 13, 2015 0:23 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Podniosę bo to bardzo ważny i istotny wątek.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3714
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pt lut 13, 2015 0:30 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Udostępniłam. Tylko tyle mogę :(
kicikicimiauhau
 

Post » Pt lut 13, 2015 0:36 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Tez udostepnilam :?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 13, 2015 10:12 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Zapraszam na bazarek i do pomocy viewtopic.php?f=20&t=167585

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 13, 2015 13:28 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

hop!!

Asia777

 
Posty: 254
Od: Czw mar 27, 2014 12:28

Post » Pt lut 13, 2015 13:47 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

On popuszcza mocz...
Nie wiemy jakiego weta wybrać...
Ma cudowny charakter

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt lut 13, 2015 14:13 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Czy ktoś ma pomysł czym najlepiej zmywać mocz?
Mój kot i tymczaska czują to, któryś z nich nasikał pod drzwiami:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt lut 13, 2015 14:19 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

moim zdaniem bardzo dobrym diagnostą jest dr Tomasz Zamecki z przychodni Centaur w Chorzowie Batorym - tylko, że teraz chyba jeszcze jest na feriach. Natomiast może warto by podjechać do Smartvet w Silesii, ja tam chodzę do dr Joanny Pyrkosz ( ogólnie wybieram panie nie panów ). W każdym razie mają tam sporo sprzętu diagnostycznego RTG, USG itd jeśli zachodzi taka konieczność mają też szpitalik, są czynni długo w weekendy, pierwsza wizyta ( tzn lekarz ) dla kota schroniskowego/bezdomniaka jest najczęściej bezpłatna. Nie ma dopłaty za weekendy

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 13, 2015 19:33 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Yossariana pisze:moim zdaniem bardzo dobrym diagnostą jest dr Tomasz Zamecki z przychodni Centaur w Chorzowie Batorym - tylko, że teraz chyba jeszcze jest na feriach. Natomiast może warto by podjechać do Smartvet w Silesii, ja tam chodzę do dr Joanny Pyrkosz ( ogólnie wybieram panie nie panów ). W każdym razie mają tam sporo sprzętu diagnostycznego RTG, USG itd jeśli zachodzi taka konieczność mają też szpitalik, są czynni długo w weekendy, pierwsza wizyta ( tzn lekarz ) dla kota schroniskowego/bezdomniaka jest najczęściej bezpłatna. Nie ma dopłaty za weekendy


Podstawowe badania zrobimy u zaprzyjaźnionego weta, zobaczymy co powie...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob lut 14, 2015 13:49 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Ja nieraz zmywam wodą z octem .Może spróbuj ...Trzymam za małego :ok:

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob lut 14, 2015 15:12 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Jest gorzej...nie zauważyłam o wczoraj południa nigdzie popuszczonego moczu, chociaż mógł gdzieś, gdzie nie widzę.Zauważyłam, że on wchodzi i wychodzi z kuwety :(

Musi mieć coś ze zwieraczami, przy mnie zrobił kupe, nie czuł nawet tego :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie lut 15, 2015 18:20 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

kał zalega :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto lut 17, 2015 21:57 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

My już nie mamy siły,z kotem coraz gorzej.Jutro kolejna konsultacja :(
On tak się stara, żeby nie pokazywać bólu...:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie lut 22, 2015 14:39 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM, MIEDNICĄ na śniegu

Nikt nie zagląda :(

Kocurek potrzebuje pomocy.Ma amputowany ogon, podczas badania moczu okazało się, że są kryształki.On nie chce pić.Wchodzi do kuwety średnio co 10-15 min. i chyba nic :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, MichaelBoaky, Szymkowa i 301 gości