Witam
proszę o pomoc.
Ponad 2 tygodnie temu zrobiłam błąd - dałam kotu mały korzonek waleriany ( z pol centymetra max), on go zjadł... Od tego czasu wymiotuje, nie je... Ok. 10 dni temu byłam u weta, kocurek dostał środki rozkurczowe oraz antybiotyk. Przez jakiś czas było w porządku. Teraz znów to wraca... w wymiotach czasem pojawia się krew.
Czy możliwe że ten korzeń mu tak długo tkwi? Jutro znów jedzie do weta...