Strona 43 z 82

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Pon lis 14, 2016 11:25
przez alessandra
Kociama pisze:Witajcie kochane Dziewczyny Zaniedbałam forum to prawda.Lato było pracowite bardzo a choróbska to nie odpuszczają ani Kotom ani króliczkowi.Na fb wpadam na chwile i uciekam,tam bardzo szybko wszystko się dzieje i dużo starych bywalców miał .Telefonów to tyle w sprawie Zwierzaków że już aż niedobrze mi się robi i glowa boli za dużo i nie zdrowo .Szkoda że to telefony daj,pomóż,zabierz,nakarm,wylecz .Tyle Kociego nieszczęścia że psycha też czasem nie daje rady.Teraz to mnie dopadło mocno i do tego fibromialgia szaleje.No ale nie ma mowy o rozczulaniu się nad sobą.Trzeba zebrać siły bo idzie zima a Koty czekają na jedzonko..Proszę nie martwcie się o mnie .Jest ciężko bo lat nie ubywa a przewlekle choroby wyniszczają no ale ja się jeszcze turlam ściskam Was mocno i Kociaste miziam.Limku słonko codziennie jestem sercem przy Tobie.Twój Króliś




Trzymaj się -jesteśmy z Tobą całym sercem, bowiem niestety znam fibromialgię z autopsji :? Jesienią zawsze gorzej , ale nie dawaj się (zamęczanie się zajęciami to chyba jedyne , co daje napęd i pozwala się turlać dalej i p/p :? )
głaski dla futerek :1luvu: -no teraz to dodałam Ci roboty :lol: :wink:

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Śro lis 16, 2016 20:39
przez MaryLux
:ok: :ok: :ok:

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Nie lis 20, 2016 14:16
przez ula-misia
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :piwa: :piwa:

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Pt lis 25, 2016 20:11
przez MaryLux
puk puk

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Czw gru 08, 2016 21:38
przez czarno-czarni
viewtopic.php?f=20&t=178215

bazarek w prezencie mikołajkowym
Zapraszam

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Czw gru 08, 2016 22:35
przez Alienor
Kociama musiała niedawno uśpić Stefanka [*], bezdomniaka, który długo nie chciał nikomu zaufać. Niestety gdy się do niej sprowadził było za późno by go uratować. Rak wątroby :( .

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Pt gru 09, 2016 9:49
przez czarno-czarni
tak pisała mi o tym :(

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Pt gru 09, 2016 10:33
przez LimLim
Przykro bardzo :(

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Sob gru 10, 2016 11:11
przez czarno-czarni
i jeszcze taki bazarek, zapraszam
viewtopic.php?f=20&t=178245

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Nie gru 11, 2016 21:28
przez Kociama
Z całego serca Dziękuję za bazarki Po śmierci Stefanka się jeszcze nie pozbierałam,a już następny Kot chory.Kajtkowa buzia jak balon.Rano do dr.Oli jedziemy.Miałam badać swoje serce które coś ostatnio nawala,ale jak widać nic z tego bo ciągle Koty chorują.Wiecie co?Icia w wieku 9lat załapała tak jak Rudek plazmocytarne zap.dziąseł.Przez ciągłe zmiany pogody dziczki zasmarkane,a dzisiaj się wystraszyłam bo ktoś może pies,lis,człowiek powywlekał polary z budek☹ zastałam istne pobojowisko.Ciągłe telefony o pomoc dla Kotów i to od debilnych ludzi strasznie mnie dołują.Z dobrych wieści to sarenki i baziory zdrowe i apetyty dopisują Dziewczyny dziękuje za pamięć o nas za to że trwacie przy nas.Ściskam Was mocno i proszę o kciuki dla Kajetanka.
iwa słaba jak mucha

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Nie gru 11, 2016 21:35
przez czarno-czarni
trzymaj się i może zmień numer, skoro i tak masz na kartę chyba?
Nie ma sensu być "zsypem" dla ludzkich problemów..
Przerabiałam.
Szlag mnie trafił, jak karmicielka mnie obciążała wszystkimi problemami z karmą - zzkupami, bo bieda i leczeniem i ...argumentacja "bo ona nie ma czasu idzie do kościoła dać księdzu na cośtamcośtam wnusia."

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Nie gru 11, 2016 21:55
przez Kociama
No tak to jest,a moje serducho dostaje baty.
Mam umowę na dwa lata na ten nr.bo telefon mi dali
Trzymam się bo muszę Dag no muszę,ale nie jest lekko no
Przygniotła mnie śmierć Stefanka bardzo.Ostateczna diagnoza zwaliła mnie z nóg

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Czw gru 15, 2016 15:01
przez Kociama
Witajcie Dziewczyny :1luvu:

Poniedziałek już kolejny po śmierci Stefanka był znowu do doopy
Wiadomo Kajtuś z buzią spuchniętą .Pierwsze słowa pani DR.nie chcę was martwić ,ale to może być nowotwór.Potem przy badaniu okazało się że ząb się rusza i został szybko wyrwany.Antybiotyk wdrożony.Kajtuś też mocno zagorączkował .Wczoraj zrobiły się dziurki pod brodą i się to oczyszcza i opuchlizna maleje :D żyję więc nadzieją że to ropień nie nowotwór.Jutro jedziemy na kontrolę i się okaże co dalej .Dużo mnie to kosztowało ostatnio nerwow,stresu silnego bardzo.
Ja też w poniedziałek pod wieczór trafiłam na cito do lekarza.Ekg wykazało częstoskurcz serca
no coż lek dostałam i musiałam oddać krew,badania poszerzone.W poniedzialek och jak słyszę poniedziałek to mam ciary na plecach,okaże się co dalej ze mną

Silna jestem to myślę że zawalczę jak do tej pory

W poniedziałek :lol: ten co był ,telefon bardzo późną porą.Patrzę znajomy i se myślę że jak dorwę we wsi to go uduszę
A tu miła niespodzianka :1luvu:
Iwuś wybacz że tak późno,ale ja właśnie wróciłem z bardzo daleka
jechałem na drugi koniec kraju żeby adoptować psinę.Mam tylko prośbę żebyś mi zaklepała wizytę u DR Oli bo trzeba pieska poddać oględzinom weta
No miód na serce


Dziękuję czarno-czarni za bazarek i LimLim za zakup pięknego fancika
na konto wpłyneło 50zł za co jestem ogromnie wdzięczna :1luvu:

Po wydaniu pieniędzy na rzecz Kotów zrobię rozliczenie


Całuję wszystkie Cioteczki mocno
Iwa

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Sob gru 17, 2016 17:20
przez Bunio& Daga
Iwa - Z Kajtusiem będzie juz tylko lepiej.Pisałam Ci na FB
Zadbaj o siebie bo nie ma żartów.

Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

PostNapisane: Sob gru 17, 2016 18:37
przez MaryLux
Bunio& Daga pisze:Iwa - Z Kajtusiem będzie juz tylko lepiej.Pisałam Ci na FB
Zadbaj o siebie bo nie ma żartów.

Popieram