Wiejskie Kociambry-nadszedł czas kastracji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 26, 2015 17:40 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

A ja uwielbiam zielony kolor i dla mnie takie wyzwisko to byłaby przyjemność i komplement!! :D
Iwuś, dobrze,że Cię od czarnych nie wyzywają, bo to byłby afront!!!(i nie mam tu na mysli czarnej rasy, lecz czarną zarazę :evil: )
Trzymaj sie kochana z całych sił i nie dawaj się nikomu i niczemu!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18


Post » Czw lut 26, 2015 23:12 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

kropkaXL pisze:A ja uwielbiam zielony kolor i dla mnie takie wyzwisko to byłaby przyjemność i komplement!! :D
Iwuś, dobrze,że Cię od czarnych nie wyzywają, bo to byłby afront!!!(i nie mam tu na mysli czarnej rasy, lecz czarną zarazę :evil: )
Trzymaj sie kochana z całych sił i nie dawaj się nikomu i niczemu!!!

Potwierdzam :D
Najpiękniejsza kuchnia w kolorze optymistycznej zieleni jest u Kasi :D

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pt lut 27, 2015 0:22 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Kociama pisze:Witojcie Dziołszki Kochane :1luvu:
Słabo z moim bywaniem w necie,czasem wskoczę na chwile na FB by pogadać z Córcią
czasem ktoś tez zagada,ale to zazwyczaj póżno tam zaglądam
Dużo roboty mam ,wiosna nadchodzi ,ale obowiązki wiosenne są zdeecydowanie lepsze od tych zimowych :)
Wszystko się budzi do życia,rano troszkę było źle bo posypało śnieżkiem ale tylko posypało jak cukrem pudrem

Kociaki czują wiosnę i szaleją,chcą na spacery ze mną wychodzić ,są pobudzone bo obce Koty migrują i zaglądają czasem do nas bo czują jedzonko w stodole
w nocy była jakaś bitwa samców i moje Kociska warczały z noskami przyklejonymi do szyby

Minus wiosny to wiadomo co,będzie rozmnażanie kotów wiejskich
to jest najgorsze w tym wszystkim,większośc ludzi nie reaguje pozytywnie na edukowanie
bywają agresywni ,krzyczą,wyzywają od pier...lonych zielonych i takie tam
niech by wyzywali,ale żeby cos dotarło do nich

Wiosna to też przykry widok martwych Zwierząt na drogach i poboczach :( to doprowadza mnie do doła ,serce pęka ze smutku i bezradności

Nasze Rude doopsko sie zakłaczyło i dostało na dodatek zaparcia
zwalczyliśmy problem,a pierwsza kupa i objaw apetytu cieszył mocno,tylko szkoda że z radości podskoczyłam stojąc akurat na progu drzwi :lol: wyrąbałam glacą w futrynę,mało jak gwoździa mnie nie wbiło w próg.


Sprawy rentowe na ta chwilę stanęły w miejscu ,ale pewnie znowu coś ruszy i znowu będę kłębkiem nerwów,dlatego teraz bawię się kolorami i tworzę moje małe prace :) tym razem coś dla siebie :) bo wiadomo że szewc zawsze chodzi bez butów :lol:

Ściskam Was mocno i postaram się może wieczorem coś napisać u Was :D

Własnie przeczytałam Twojego maila
Czytam ,z e i Ciebie ZUS dołuje :( Upiorna instytucja pozbawiajaca złudzeń. Ale nie dajmy sie :ok: Nie mamy innego wyjścia jak walczyć

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pt lut 27, 2015 0:28 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

,,,Wiosna to też przykry widok martwych Zwierząt na drogach i poboczach :( to doprowadza mnie do doła ,serce pęka ze smutku i bezradności,,,,
Ze smutkiem przyznaje ci racje. Ja przed chorobą codzienie pokonywałam do pracy drogę 50km i skala zabitych,leżacych na poboczach dróg zwierzat jest zatrważająca.Codziennie widziałam nowe ofiary-wiosny. Pchane instynktem przechodzace przez drogę zwierzęta która była ich ostatnią .
Zabite psy,,koty czasem lisy.dziki czy łosie
w mojej gminie pocieszajace jest to ,ze wprowadzili bezpłatna sterylizacje dla zwierzat nie tylko dla osób zameldowanych w miejscu ale ogólnie dla mieszkańców.
Widze tez mniej psów wypuszczanych samopas.Tyle pozytywnego.Wiem ,z e to może wyjatek.
Mamy tu tez problem z pewnyym sąsiadem mieszkajacym na wsi w pobliżu,
Ma dużego rudego kota którego za nic nie chce wysterylizowac wyznajac zasadę ,z e to kocur i dzieci mu do domu nie przyniesie.A ż e przy okazji kocisko jest bardzo terytorialne,bije inne koty , znaczy moczem wszystkie okoliczne domy i tarasy ,ma olbrzymi rewir i zapładnia okoliczne kotki na prawo i lewo to juz go nie obchodzi. Chyba kiedys trzeba będzie złapac tego kocura i pozbawic klejnotów .Beznadziejni ludzie.Na skargi mieszkańców własciciel odpowiada ,ze to przeciez instynkt i kotek znaczy tylko swój teren.Ręce opadają.
Ale co powiecie na to :emoja znajoma szczycaca się wielka miłosniczka zwierzat wzieła sobie dwie kotki (,,bo ładne były'-jechała po nie kilkaset kilometrów
(bo ruda kotka to rzadkość) :mrgreen: Druga mieszana z kotką rosyjską(bo tanio sprzedali !) :mrgreen: Kotki mimo ,ze maja olbrzymi ogród i dom są trzymane tylko i wyłącznie w kuchni.Nie sa wysterylizowane,Za oknem wiejskie zapachy. i karmiony niesterylizowany kocur.Kotki w ciagłej rui mają juz chyba po 7 lat. wiecznie pobudzone.Spędzaja w tym pomieszczeniu całe życie .Na moje nalegania aby je wysterylizowała stale odpowiada ,ze się zastanowi
Biorą juz trzeciego z rzedu rudego kota którego za nic nie chca wysterylizować .Poprzednie dwa zgineły pod kołami samochodów) Kot chodzi po wsi i zapładnia okoliczne kotki.Wraca po walkach pokaleczony .czesto liże rany bardzo długo.Mieszkamy od siebie bardzo daleko i za każdym razem widziałam jej kota z głębokimi,ropiejacymi po walkach ranami Nie powiem ,widziałam ,z e mu je przemywaja tylko pytam się PO CO TO WSZYSTKO?. W moim odczuciu to żle pojęta miłośc do zwierzat .Pani i jej mąz nie chcą słyszec o jego sterylizacji.Szczególnie Pan nie wyobraza sobie jak mozna pozbawic kiciusia męskości. Ręce opadają
Ponadto jako ciekawostke dodam ,z e pani ta ma hodowlę psów ,jest technikiem weterynarii i stara się o bycie sędzia na psich wystawach.
Zdawało by się osoba oświecona.Oburza się na przejawy braku podejscia do zwierzat na wsi .Maltretowania,braku karmienia ,topienia kociat i szczeniat, Tylko nie umie dostrzec co dzieje się na jej własnym podwórku :( :( :(
Ostatnio edytowano Pt lut 27, 2015 12:04 przez Bunio& Daga, łącznie edytowano 2 razy

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pt lut 27, 2015 7:34 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

MalgWroclaw pisze:Ciekawe, że mają skojarzenia z "zielonymi" 8O


Zielony to fajnie ,może być,najśmieszniej jest gdy ktoś wyje na cały pysk
o lezie ta oj jajec,albo o to ta zboczona kastratorka :lol:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lut 27, 2015 7:36 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

kropkaXL pisze:A ja uwielbiam zielony kolor i dla mnie takie wyzwisko to byłaby przyjemność i komplement!! :D
Iwuś, dobrze,że Cię od czarnych nie wyzywają, bo to byłby afront!!!(i nie mam tu na mysli czarnej rasy, lecz czarną zarazę :evil: )
Trzymaj sie kochana z całych sił i nie dawaj się nikomu i niczemu!!!


no zieleń to i mój ukochany kolor ,więc mogą mnie nawet nazywac ufoludkiem :lol:
a fuj tylko nie od tych czarnych ,czarne to tylko Zwierzaki kocham

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lut 27, 2015 7:40 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Bunio& Daga pisze:
Kociama pisze:Witojcie Dziołszki Kochane :1luvu:
Słabo z moim bywaniem w necie,czasem wskoczę na chwile na FB by pogadać z Córcią
czasem ktoś tez zagada,ale to zazwyczaj póżno tam zaglądam
Dużo roboty mam ,wiosna nadchodzi ,ale obowiązki wiosenne są zdeecydowanie lepsze od tych zimowych :)
Wszystko się budzi do życia,rano troszkę było źle bo posypało śnieżkiem ale tylko posypało jak cukrem pudrem

Kociaki czują wiosnę i szaleją,chcą na spacery ze mną wychodzić ,są pobudzone bo obce Koty migrują i zaglądają czasem do nas bo czują jedzonko w stodole
w nocy była jakaś bitwa samców i moje Kociska warczały z noskami przyklejonymi do szyby

Minus wiosny to wiadomo co,będzie rozmnażanie kotów wiejskich
to jest najgorsze w tym wszystkim,większośc ludzi nie reaguje pozytywnie na edukowanie
bywają agresywni ,krzyczą,wyzywają od pier...lonych zielonych i takie tam
niech by wyzywali,ale żeby cos dotarło do nich

Wiosna to też przykry widok martwych Zwierząt na drogach i poboczach :( to doprowadza mnie do doła ,serce pęka ze smutku i bezradności

Nasze Rude doopsko sie zakłaczyło i dostało na dodatek zaparcia
zwalczyliśmy problem,a pierwsza kupa i objaw apetytu cieszył mocno,tylko szkoda że z radości podskoczyłam stojąc akurat na progu drzwi :lol: wyrąbałam glacą w futrynę,mało jak gwoździa mnie nie wbiło w próg.


Sprawy rentowe na ta chwilę stanęły w miejscu ,ale pewnie znowu coś ruszy i znowu będę kłębkiem nerwów,dlatego teraz bawię się kolorami i tworzę moje małe prace :) tym razem coś dla siebie :) bo wiadomo że szewc zawsze chodzi bez butów :lol:

Ściskam Was mocno i postaram się może wieczorem coś napisać u Was :D

Własnie przeczytałam Twojego maila
Czytam ,z e i Ciebie ZUS dołuje :( Upiorna instytucja pozbawiajaca złudzeń. Ale nie dajmy sie :ok: Nie mamy innego wyjścia jak walczyć


Witaj Kochanie :1luvu: tak zusowska przemoc i mnie dopadła
właśnie wczoraj złapałam doła bo mam kolejne wezwanie ,jak zobaczyłam co jest w skrzynce na listy to dostałam gęsiej skórki,mam nadzieję że 5 marca nie wrócę z badania cała obolała fizycznie i psychicznie
Nie mamy wielkiego wpływu na ich decyzje ,ale masz rację nie dajmy się,będziemy walczyć
Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki za Ciebie :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lut 27, 2015 8:14 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

:ok: :ok: za pomyślne załatwienie spraw rentowych :ok: :ok:
I żeby tych biednych wywalonych jak najmniej było. :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 27, 2015 8:48 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Cześć Kochana :201461 :201461
a to 5 marca już koniec? będzie decyzja?
to trzymamy kciuki wszystkie łapki :ok: :ok: :ok:

a wiesz że się do Ciebie wybieramy w lecie :P
Kaśka będzie dzieciarnię niańczyła :mrgreen:
a tak sobie pomyśleliśmy z Adasiem czy by ze sobą Rysi albo Pysionka nie wziąć :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pt lut 27, 2015 10:40 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Za 5 marca :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 27, 2015 11:47 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Ciebie
Własnie dzisiaj dostałam uprawomocnioną decyzje na świadczenie rehabilitacyne na dalsze 5 m-cy.
UFFFFFFFFFF.

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pt lut 27, 2015 11:49 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Iwonka, to ja postaram się tyrknąć do Ciebie wieczorem, powiesz mi dokładnie co i jak.
Kurczę, mam nadzieję, że to już ostatnie badanie i że w końcu te sprawy się zakończą - oczywiście pozytywnie dla Ciebie :ok:

P.s. Agusialublin - to może się pojawicie na zlocie u Kociamy? :mrgreen:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 27, 2015 11:50 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

Bunio& Daga pisze:Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Ciebie
Własnie dzisiaj dostałam uprawomocnioną decyzje na świadczenie rehabilitacyne na dalsze 5 m-cy.
UFFFFFFFFFF.

Bardzo się cieszę :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 27, 2015 11:51 Re: Wiejskie Kociambry-zima w koło-bałwan str 4

skaskaNH pisze:Iwonka, to ja postaram się tyrknąć do Ciebie wieczorem, powiesz mi dokładnie co i jak.
Kurczę, mam nadzieję, że to już ostatnie badanie i że w końcu te sprawy się zakończą - oczywiście pozytywnie dla Ciebie :ok:

P.s. Agusialublin - to może się pojawicie na zlocie u Kociamy? :mrgreen:


super by było :D :D
a kiedy będzie ? bo muszę sobie zaplanować urlop i małża
oj jak ja bym chciała Was poznać :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zeeni i 530 gości