Wiejskie Kociambry-nadszedł czas kastracji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 28, 2016 21:50 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Witajcie Kochani :1luvu:

czarno-czarni puściła wici że nie mam okna na świat.
Dziękuję Dag

W czwartek miałam cudowne odwiedziny FElusi i jej Tż
Ale było miło
dostałam od nich cudnego laptopka.
Dziękuję Kochani z całego serca

uczę się pisać bo inna klawiatura i ciągle znikam tekst.
Mam nadzieję że tego posta napiszę bo już od rana mi nie wychodzi ,jakaś trema czy co? :ryk:

Dzisiaj miałam odwiedziny SkaskiNH i jej Tż
było wesoło i odpoczęłam troszkę w miłym gronie


Filuś czuje się lepiej,ale chlamydie męczą jego i inne kociaki.Walczymy ostro z dziadostwem

Perełka zapalenie pęcherza ,białkomocz duży,leczymy bo i nerki oberwały
Dziczki zawirusowane bardzo i tylko latamy do weta z kotami i po leki i recepty

mój wybity bark już lepiej bo nie miałam czasu myśleć nawet o bólu

Ściskam Was mocno
Iwa

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie maja 29, 2016 7:53 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Uffff jesteś :)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany


Post » Nie maja 29, 2016 14:45 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Cieszę się ogromnie, że wróciłaś na forum. A do lapika szybko się przyzwyczaisz.
Głaski dla kociamberków. Życzę dużo zdrowia Tobie i im.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Nie maja 29, 2016 20:07 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

:piwa:

rany, jak cudnie, dzięki FElunia :)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41978
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon maja 30, 2016 6:59 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Pogoda dziś w górach paskudna,ciemno i mokro bleee,a my kochamy słonko
planowałam dziś odpoczynek ,ale tyle się spraw nazbierało że znowu latanie mnie czeka,ale damy radę
nowy lek do oczu działa i kociaste mają ulgę,tylko Kajto jeszcze ma oko jak pomidor,ale widzę że lek działa bo oczko już tak mocno nie ropieje

Dziewczyny moja ukochana sarenka urodziła maleństwo :1luvu:
może uda mi się fotnąć ,ale teraz nie chcę przeszkadzać bo musi być bezpieczna
u nas dzikie stworzenie mają spokój i odpowiednie warunki w ogrodzie

wiewiórka Basia wczoraj celowała we mnie szyszkami,łobuziara bawić się chce i zaczepia :lol:
Ściskam Was mocno
Iwa

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon maja 30, 2016 7:05 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

i znowu zniknęłam tekst i za chiny nie wiem jak to robię i co naciskam że znika :ryk:
uczę się powoli pisania ,ale to znikanie mnie zastanawia ,nie umiem się złapać na tym co naciskam że wszystko się kasuje gdy piszę i muszę na nowo no padnę że śmiechu

Koty wygłaskałam Ty też ucałuj ode mnie swoje śliczne Kociszcza :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon maja 30, 2016 7:06 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Za Twoje zdrowie i sarniątka z mamą potrzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon maja 30, 2016 7:09 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

LimLim pisze:Za Twoje zdrowie i sarniątka z mamą potrzymam :ok: :ok: :ok:


Dziękuję Limku kochany :1luvu:

będą też młode zajączki i bażanty

wymiziaj Kociaki ode mnie i ucałuj mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon maja 30, 2016 7:40 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Cudne wieści, dobrze, że miałaś rozrywkę i że dostałaś laptopa :D FElunia - dzięki Ci! :1luvu:
A na zdjęcia sarenek poczekamy ile będzie trzeba, masz rację, nie ma co ich płoszyć bez potrzeby :)

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12923
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pon maja 30, 2016 9:48 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Wielkie dzięki dla Dag, bo dała znać, że kompik potrzebny :)

Trzymam kciuki za małą sarenkę - niech rośnie duża, silna i zdrowa!
Bardzo lubię wiewiórki, zachwycają mnie swoim pięknem i zwinnością. A Tobie się jakaś niezła łobuziara trafiła! :D
Cieszę się niezmiernie, czytając Twoje wpisy Kociamo, bo to znaczy, że coraz lepiej idzie Ci pisanie. Z tym znikaniem, to nie wiem - może sobie przypadkowo zaznaczasz fragment tekstu i wpisując następne słowo sobie go kasujesz? Ale na pewno szybko złapiesz, ja też na początku nie mogłam się przyzwyczaić do pisania na laptopie. Można by co prawda kombinować z dodatkową klawiaturą lub myszą, ale wtedy już nie będzie taki mobilny i dobry do łóżka ;)

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11


Post » Śro cze 01, 2016 8:16 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Wczoraj tyrałam w ogrodzie i złapałam 3 kleszcze bleee ,a komarów to u nas plaga no to podjadły
mam nadzieję że się nie pochorują bo nie byłam szczepiona na wściekliznę :ryk:
potem przylazła burza dosyć silna i trzeba było odpocząć
Czułam niepokój bo mała sarenka gdzieś w gąszczu płakała ,mam starą lornetkę to wylazłam na balkon obserwować .Na szczęście mamusia była z dzieckiem,chyba bało się grzmotów bo nikogo kto by mógł zrobić malej krzywdę nie widziałam.Odetchnęłam z ulgą bo serce waliło mi jak szalone

Dzisiaj słonko i mogłam suchą nogą lecieć karmić dziczki :D coś tam pitolą że będą znowu burze,ale Koty pojedzone i nie trzeba się martwić

wieczorem lecę na działkę Basi ,tam jakieś Zwierzę podjada Kocią karmę i trzeba karmnik Koci uzupełniać częściej

Kociaste zestresowane wpychaniem maści do oczu ,ale nie ma wyjścia chcą być zdrowe to musza to znosić.A ja latając za nimi z tubką scudnę troszkę bo 11 kilo mi przybyło i ciężko mój kręgosłup to znosi niestety

Filipek mnie zmartwił bo ktoś zapomniał przystawić stołek do lodówki i Fifulec zrobił włamsko i zjadł kawałek słoniny ,a on ma chorą trzustkę :( mam nadzieję że nic zlego się nie stanie

Perełka zjada karmę nerkową ładnie,boję się o to dziecko kochane,taka młoda ,wykarmiona przeze mnie od maleńkiego i ciągle mnie ciumka jak mamę
czekają nas za kilka dni badania moczu,mam nadzieję że białkomocz zniknął,jeśli nie to znowu z kotem na badanie krwi i pewnie poszerzona diagnostyka będzie
trzymajcie kciuki za moją Perełkę .Jej brat bliźniak Kajo tak ją kocha ,one wariują za sobą

Rudolfik długo nie pocieszył się apetytem i dodatkowym kilogramem wagi :( plazmocytarne znowu atakuje
Kochane ,subtelne i opiekuńcze rude dupiszcze ma ciągle w życiu pod górkę
znowu zawalczymy o to by poczuł się dobrze

Kochani jutro i w piątek mam tak zajęte że jeśli coś skrobnę to pewnie nocą

Miłego i słonecznego dnia Wam życzę
IWA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 01, 2016 8:27 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Trzymajcie się ciepło I nie dajcie choróbskom ani przeciwnościom losu. Słoneczka I pogody ducha :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 01, 2016 11:04 Re: Wiejskie Kociambry-Koty mocno chorują

Widzę, że już sprawnie śmigasz z pisaniem, bardzo się cieszę!
Biedna sarenka, dobrze, że mamusia czuwała obok!
Chyba musicie zamknąć lodówkę na kłódkę przy takim nieodpowiedzialnym złodzieju, nie ma rady :mrgreen:
Rudolfik mnie rozczulił tymi buziaczkami dla Ciebie, fajny z niego kić!
Wszystkie Twoje kociaste takie cudne - zadbane, sierść mają tak błyszczącą i jedwabistą, że coś niesamowitego!

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 198 gości