Tulinek ,czyli kot, który...DO ZAMKNIĘCIA wątek, nie kot :-)

[alessandra]

ta XXI wiek, czyli beton dokoła i syf plastikowy porozrzucany wszędzie, patrząc na to wole jednak zacofane wieki , gdzie żywnośc była bez konserwantów, a chleb i m,leko miały smak,że o masełku nie wspomnę -no ale z gustami sie ponoć nie dyskutuje ...
Olu ja karmniki umieszczam w gałęziach drzew iglastych świerk srebrny nie zachęca do odwiedzin-kłuje niemożebnie , nie bardzo chce sie kotom po tym łazić, jesli karmnik dla nich nieopodal -każdy idzie na łatwiznę , nawet zwierzaki. Drugim sposobem jest , który z powodzeniem się sprawdza , aby pod karmnikiem zamontować wiaderko dnem do góry, czyli aby dno stykało się z platforma do karmienia ptaków, kot nie ma szans tam sięgnąć.

[Modjeska]

Świerk odpada bo Małe włazi wszędzie i żadne świerki jej nie straszne.mam zresztą dwa trzydziestoletnie świerki i nie są za gęste kupuję pomysł z wiaderkiem, boję się tylko, że moja dzika leśna koteczka znajdzie sposób by sobie z nim poradzić Myślałam o zwieszeniu deski z okapu ale nie mam rynien to będzie na nią chlapała woda. Muszę zaeksperymentować.

[alessandra]

Takie zwykłe świerki to nie , ale po prawej stronie, taki w kolorze niebieskawym jest srebrny świerk- kłuje strasznie, na to żaden kot nie chce wleźć

na zwykłych nie umieszczam, bo za duże przestrzenie są pomiędzy gałęziami, tam kot wejdzie.
a tu centralnie jest ten świerk

tyle,że w rękawicach trzeba kulki dla ptaków zakładać , kulki mi najlepiej sie sprawdzają (ziarno, płatki owsiane w smalcu), bo tam bardzo silne wiatry są i wywiewa ziarno z karmników

[Kinnia]

cudnie masz na działce

[morelowa]

A jakbyś tam , Ola , jeszcze morze miała... za górką, albo świerkiem...ech..

[jerzykowka]

Się rozmarzyłam...
Pięknie!

[alessandra]

dzięki Kinniu, ino to nie moja, ja tam tylko tyram

morelowa, Ciebie to zadowolić to matko z córką normalnie , patrzaj na jerzykowkę, ta się ze wszystkiego cieszy

a tu mieszka kłot

a tu mieszkają jeżyki, które wytuptały kota z budy -ciekawe, czy juz sie wybudziły ?..

a tutaj maja żarełko zostawiane -dwa karmniki, a pomiędzy ta nowa kocia budka styropianowa

a to wspomnienie urody Zimowej Pani


bo w górach zawsze pięknie jest

[anita5]

A jakbyś tam , Ola , jeszcze morze miała... za górką, albo świerkiem...ech..

To wtedy ja miałabym blisko nad morze, wreszcie!

[alessandra]

a to pogodny i szczęśliwy weekend

[alessandra]

A jakbyś tam , Ola , jeszcze morze miała... za górką, albo świerkiem...ech..

To wtedy ja miałabym blisko nad morze, wreszcie!

[Modjeska]

A ja bym miała tak samo daleko jak teraz, to niesprawiedliwe

[Kinnia]

mogę potyrac na nietwojej działce?

[alessandra]

mogę potyrac na nietwojej działce?

zapraszam Kinniu, dar niebios, bo po ostanim preludium wiosennym , pogięło mnie na dwa dni , czyli jak było do pzrewidzenia na starość już człek nie zmądrzeje

W nocy jeszcze mrozem powiało, ale w dzień piękne słońce, co może , to z ziemi wyłazi , jeno aparatu zapomniałam zabrać , czyli na słowo można tylko uwierzyć : krokusy od żóltych przez lilafiolet do ciemnego fioletu, prymulki białe i żółte i moje malutkie mini iryski z cebulek, które kwitną dwa lub trzy razy do roku Pojawiły się pierwsze pszczółki i trzmiele dwa , a ptaki mordy dra ,że aż miło -wiosna

[Modjeska]

A jeże?

[alessandra]

A jeże?

powyłaziły i futrują co niemiara