Kotka jest przerażona, nie jest typem mocno miziastej kotki, daje się złapać i wziąć na ręce, ni gryzie i nie drapie,ale czasem wyrywa się.
Nie ma żadnych szans w schronisku, pilnie potrzebny tymczas.



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Liwia_ pisze:Wpłacę grosik... Jak z kotką? Czy fundacja będzie dla niej miała miejsce?
Liwia_ pisze:Będą może informacje?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, puszatek i 73 gości