..ano maluchy wziely sie stad, ze moja kotka Gita, tradycyjnie rodzila co roku czworeczke. nie sterylizowaliśmy jej bo i jakos nie bylo potrzeby, na male zawsze byli chetni, czesto zanim jeszcze przyszly na swiat.. w tym roku też byla czwóreczka, z tym ze na 2 zamówienia po 2 kotki jedno okazaŁo się nieaktualne, no i szaleją teraz te 2 male diabelki po ogrodku, a ja sie rozgladam za kimś kto by je zechcial, maja okolo 8 tygodni.
W tym roku zreszta jak tylko przestanie je karmic, zamierzam ja wysterylizowac, ona juz ma swoje lata i po kazdym miocie wolniej jakby wraca do poprzedniej formy..
Natomiast pozostala czworeczka ma ze 3 dni:) i sa to dzieci jej corki:D niejakiej Ulrike w skrocie Rika vel Anka ktora swego czasu zostala z nami
wraz ze swoim bratem niejakim Karolem, bo tez odwolano zamowienie:) Rika odkad doszla do wieku kobiecego, przez 2 lata unikala kocurow jak ognia, w tym roku miala dostac na wszelki wypadek zastrzyk na antykoncepcje, no ale nie dostala, i jak widac akurat w tym roku mezczyzni przestali w niej budzic odraze;)
No prosze, za jednym zamachem napisalam o wszystkich.. prawie. jest jeszcze Stefanek, chwilowo na wycieczce. Starszy brat Karolka i Riki.
moze ktos moglby mi wyjasnic, jak to sie robi..nigdy jeszcze nie udzialalam sie na zadnym forum 
