Strzygi, smoki i troll - Popiołek w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 29, 2015 12:02 Re: Strzygi, smoki i troll - komu oswojonego smoka?;-)

Do zdjęcia kubraczka podchodziłyśmy kilkakrotnie - za każdym razem po uwolnieniu Pulpet natychmiast zabierała się za prucie szwów :twisted:
Odpuściłam jej dopiero we wtorek wieczorem, bo rana tak ładnie się goi, że już sobie nie zaszkodzi :roll:
Resztki szwu wyjmie dziś (miejmy nadzieję - nie jest pewne, czy rekonwalescentka zechce współpracować :wink: ) pan doktor.

Jak się sprawił przy operacji, widać na tym obrazku:
Obrazek :D

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Nie lut 01, 2015 16:40 Re: Strzygi, smoki i troll - komu oswojonego smoka?;-)

Szwy zdjęte, rekonwalescentka ma się dobrze, moje ręce gorzej... :roll:
Jest jeden pozytywny skutek jej problemów zdrowotnych - była przez jakiś czas na tyle osłabiona, że nie protestowała, kiedy Ptasiek układał się koło niej na posłanku. A potem chyba jej się spodobało :)

Ptasiek to w ogóle jest niesamowity kot - dogaduje się ze wszystkimi, wszyscy go lubią i szanują - i młodzież i starsi. Nie mam wątpliwości, że dokocenie Ptaśkiem przebiegnie bez kłopotów, ale też nie mam wątpliwości, że Ptasio nie mógłby być jedynakiem...

Po latach życia pod jednym dachem ze strzygami-złośnicami obecne stadko tymczasów jest dla mnie źródłem nieustającej frajdy: uwielbiam obserwować, jak ze sobą współpracują, jak się tulą i wzajemnie wylizują, jak wreszcie bawią się ze sobą...

No właśnie - jednym z naszych rytuałów jest wieczorna zabawa wędką z piórkami. Na i przy łóżku melduje się co najmniej piątka: Ptasiek, Pablo, Miśka, Paloma i Ekler. Pierwsza trójka gania piórka, skacząc po łóżku i sobie nawzajem - wyjątkowo zgodnie, każde czeka na swoją kolej. Paloma czai się przy łóżku - raz na jakiś czas, jak się ośmieli, łapie wędkę z wielką zaciętością, ale potem znów się wycofuje...Najbardziej nieśmiały jest Ekler, na ogół zadowala się obserwacją, czasem tylko złapie piórka w ząbki...

Mniej więcej co drugi dzień tuż obok poduszki układa się jeszcze Mańka - i czeka aż tornado się skończy, żeby odebrać należne głaski :D Luśka i Pulpet tylko czasem zaglądają do sypialni - ale nie uczestniczą w zabawach :roll:

Po zakończonej zabawie gaszę światło a wędkę chowam pod poduszkę. Dziś w nocy mali komandosi postanowili wykraść Graala i wyciągnęli mi wędkę spod głowy :lol: Po przebudzeniu zobaczyłam Miśkę trzymającą piórka w zębach siedzącą przy łóżku, z żałosną miną, czekającą, aż piórka znów zostaną wprawione w ruch :mrgreen:

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Nie lut 01, 2015 21:08 Re: Strzygi, smoki i troll - komu oswojonego smoka?;-)

Rekonwalescentka dała popalić, co? :roll:

Przedsiębiorcza ekipa :lol: ale Miśka za mądra to chyba nie jest :P

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lut 01, 2015 21:35 Re: Strzygi, smoki i troll - komu oswojonego smoka?;-)

alix76 pisze:
ale Miśka za mądra to chyba nie jest :P


Jak to powtórzy, zacznę w nią wątpić :twisted:

Edit:
Paloma wprowadziła zabawę piórkami na nowy poziom: koty łapią w zęby piórka, a ona w tym czasie łapie ogon tego, który złapał piórka :twisted:
Co ciekawe, nikt się nie sprzeciwił - smoczyca ma silną pozycję w grupie 8)

Łysy ma w łazience nowego kolegę: przyjechał do nas Popiołek z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=166145&hilit=Popio%C5%82ek
Pięknie zainstalował się w klatce, pojadł, popił, posikał i zaliczył już pierwszą wymianę uprzejmości z Sierżantem - pyski i tyłki obwąchane, obyło się bez łapoczynów.
Obrazek Obrazek
Przed nami jeszcze trochę smarowania rany, chłopak też troszkę kicha - ale to już drobiazg w stosunku do tego, co przeszedł :ok:
Feniks nie Popiołek :wink:
Jest miziasty i grzeczny - oj, będziemy robić casting na DS :1luvu:

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Pon lut 02, 2015 21:21 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Tak, tak teraz Feniks... już powstał z popiołów. :)
Dziękuje :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Pon lut 02, 2015 21:27 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Zawsze można nadać nowe imię na nowe życie :wink:
Leeann, to dzięki Tobie przetrwał najgorsze :)

Smoczyca rządzi :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lut 03, 2015 22:30 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

już po izolacji :roll:

Wypuściłam chłopaka z klatki, żeby po smarowaniu i podawaniu leków rozruszał się trochę w łazience (na tylnych łapkach i ogonku najbardziej widać długotrwałe ograniczenie ruchu - sierść jest wytarta, mięśnie osłabione). Feniks - Popiołek przeturlał się z radością w wilgotnej umywalce, a potem wziął się za wylizywanie futerka (spryciula :D ), następnie poszedł powyjadać Sierżantowi z miski, wlazł do jego kuwety a potem skorzystał nieśmiało z drapaczka...
Zostawiłam ich na trochę samych, nasłuchując, czy się nie biją...Cisza...No to poszłam sprawdzić, czy wszystko ok -i czmychnął mi zbój na pokoje! :mrgreen:

A jest w nim tyle radości z odkrywania nowych miejsc i nowych kotów, że żal mi go pakować z powrotem do klatki...Biega po mieszkaniu ze świergotem, Ptasiek za nim, reszta na wszelki wypadek pozajmowała miejscówki na wyższych kondygnacjach i przygląda się tym harcom z bezpiecznego dystansu...

Obrazek

Tu mały zajrzał do mnie na chwilę, ale zaraz musiał lecieć dalej :mrgreen:

Na noc będę musiała mu znowu ograniczyć przestrzeń życiową, żeby sobie jednak nie naruszył rany...

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Wto lut 03, 2015 22:59 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Z Popiołka, to przystojniak nieprzeciętny :P

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Śro lut 04, 2015 9:33 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Wspaniałe wieści. :ok:
Jakoś tak od początku miałam przeczucie, że będzie z niego cudny kot. :)
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Czw lut 05, 2015 22:36 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Cudny, cudny, tylko mu różki szybciutko wykiełkowały :twisted:
Kotek już jest zdrowy i nie potrzebuje żadnego smarowania - głośno protestuje, kiedy próbuję go przytrzymać :roll:

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Czw lut 05, 2015 22:45 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

oj coś mi się wydaję, że muszę wpaść z wizytą. najbardziej lubię takie łobuziaki ;)
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 06, 2015 5:37 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Jak im szybko rogi rosną, popacz tylko :roll:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt lut 06, 2015 9:56 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Oj tam ;)
Zasiedziała się chłopina w klatce dwa miechy to musi teraz ćwiczyć mięśnie. 8)

Rogaty Feniks Diabollo-Popiollo, przytrzeć mu różki o pręty klatki. :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Pt lut 06, 2015 12:57 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

oj, ćwiczy, ćwiczy! :roll:
Przed snem trzeba sobie kotka złapać - więc ja też ćwiczę :mrgreen:

Diabollo-Popiollo - bierę :smokin:

Romi85 pisze:oj coś mi się wydaję, że muszę wpaść z wizytą. najbardziej lubię takie łobuziaki ;)


Wpadaj, wpadaj :D

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Pt lut 06, 2015 16:18 Re: Strzygi, smoki i troll - teraz Popiołek :)

Diabollo jest świetny :1luvu:
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, cvAwaib, Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], Vi i 541 gości