Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła. W swoim NOWYM domku :)

Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

gratulacje dla Stefanki :1luvu:

Ode mnie też wszystkiego najlepszego dla Stefanki w nowym domku :1luvu:

włąśnie właśnie,napisz więcej Aniu

Stefanko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :1luvu:

alab108 pisze::dance:
Napisz coś więcej

Jutro napiszę bo dzisiaj za dużo ''wrażeń'' jak na jeden dzień.

Anna61 pisze:
alab108 pisze::dance:
Napisz coś więcej

Jutro napiszę bo dzisiaj za dużo ''wrażeń'' jak na jeden dzień.

Oj Aniu ja też miałam dużo wrażeń

Dzisiaj idąc do pracy na rogu ulicy znalazłam stareńkiego ledwo ruszającego się , z zaćmą na obu oczkach pieska, którego inny nieduży piesek obskakiwał. Staruszek cofał się przed nim na ulicę. Wzięłam na ręce i zaniosłam do pracy. Wspólnie z koleżankami umościłyśmy mu kącik. Zrobiłyśmy ogłoszenia i zaraz idę wywieszać w okolicy. Przecież nikt zdrowy na umyśle nie mógł takiego maleńkiego wyrzucić :cry:

Biedactwo

Jest słodki :1luvu:

Ale na uciekiniera raczej nie wygląda

Mam nadzieję, że nikt nie pozbył się takiej psinki bo to zakrawa na pomstę do nieba.

Cieszę się, że Stefanka ma nowy dom

Wieści z domku Stefanki :1luvu:

witam,
przeżyłyśmy. kicia poznawała dom przez całą noc. przyznaję że trochę się o nią bałam, ale sobie poradziła o 4 zachciała się przytulać więc przytulałyśmy się i miziałyśmy zjadła już trochę więc kamień z serca... teraz śpi w kontenerze na pościel- pewnie zmęczona po nocnym buszowaniu
pozdrawiam

wcale się nie dziwię że jej Pani brakuje, jest na prawdę uroczym kotkiem
miłości jej u mnie też nie zabraknie, zapewniam
dziś urywam się z pracy, żeby dalej ją oswajać
pozdrawiam i do usłyszenia