Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 19, 2016 22:36 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Jedzą?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 20, 2016 7:48 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Żyjecie? :roll:Jak minęła noc?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 21, 2016 13:02 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Jak maluszki?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 21, 2016 13:24 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

wczoraj wieczorem było wszystko w porządku, Lidka ma urwanie głowy :mrgreen:

za dużo na jednego kocioluba...
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21728
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 21, 2016 13:31 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Zdjęcie pierwsze to rok temu walczyłam o łapkę udało się , dałam do domu wypuszczali ..Tel dwa dni temu ,kotka krzyczy , łapa wisi i no ja mam jechac do weta ok , zabrałam kotkę i dziś znów walczymy o łapke silne zakażenie , pogryziona , łapka wyrwana w kolanku no...Zajebiście ;(..I kto jest tu głupi ten co ma jednego kota czy ten co ma kilkanaście , już nie wiem ..no mam dość ...Wet mi pokaał zdjęcie lapy z pierwszego dnia masakra , jedna rana , na razie nie może mieć w gipsie ma gwoździowane , ale walczą z zakażeniem ...Kto będzie za to płacił no ja ...
Obrazek
dzis
Obrazek
;(
Małe na razie ok , nawet kupa była ;) najsłabszy co był najbardziej krzyczy .
Obrazek
Tak myśle co za sens ratowac te małe jak domków nie ma , a jak sa to walnięte ;(
Każdego kota mi żal a ludzie no maja to w dupie ;(
Ma pani tyle i jednego nie chce dać , to ich rozumowanie ;(

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 21, 2016 13:49 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Bo to tak jest jak coś łatwo przychodzi,jak czegoś jest w nadmiarze i na wyciągniecie ręki.Stąd brak szacunku dla zwierząt.Nie ten to inny.

Chyba musisz wyostrzyć nieco kryteria adopcji.Tak nie może być.To juz kolejny przypadek i nie rozumiem dlaczego Ty masz za to płacić skoro obowiązki przeszły na adoptujacego.No chyba ze tam bida piszczy?Niepojęte że nie wspomnę już o cierpieniu kotki. :(


Jak wogóle doszło do tego że ona jest w takim stanie?

Maluszki przytyły sporo. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 21, 2016 13:54 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

iza71koty pisze:Bo to tak jest jak coś łatwo przychodzi,jak czegoś jest w nadmiarze i na wyciągniecie ręki.Stąd brak szacunku dla zwierząt.Nie ten to inny.

Chyba musisz wyostrzyć nieco kryteria adopcji.Tak nie może być.To juz kolejny przypadek i nie rozumiem dlaczego Ty masz za to płacić skoro obowiązki przeszły na adoptujacego.No chyba ze tam bida piszczy?Niepojęte że nie wspomnę już o cierpieniu kotki. :(


Jak wogóle doszło do tego że ona jest w takim stanie?

Maluszki przytyły sporo. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Podobno przyszła juz taka nie było jej noc ...a wet mówi że to co najmniej 4 dni ;(
Straszny ból ma i musze ją zabrac do siebie nie dam już tam , a mi mówili że mogą się nią opiekować po wszysktkim , ta a ja to św mikołaj ;( Juz nie wiem co myslec no wali sie mi ;(
Do wtorku musi być w szpitaliku muszą opanować infekcje i wtedy gips .

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 21, 2016 15:32 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Biedna.Pechowa kicia.Raz pewnie pies i po raz drugi to samo.Musiała sie szarpać.Noga mocno pokąsana.Wyrwana ze stawu.

Może nie chcieli Ci powiedzieć, może nie było jej 4 dni i dopiero sie pokazała a oni twierdzą że dzień.Może nie zwrócili uwagi albo zwrócili i mieli nadzieje ze...nie wiem przejdzie samo.To mieszkanie czy domek.Jeśli była tak pogryziona a widać ze była bardzo mocno, to raczej w tym stanie tuż po pogryzieniu nie dotarłaby sama do domu.No chyba że się to stało gdzieś pod nosem.

Tak to już jest.Szczęścia chodzą w pojedynkę.Nieszczęścia dwójkami albo jeszcze gorzej.Piętrzą się po sobie.Nie znoszę tych testów odgórnych ...ile jeszcze wytrzymam.Jakoś wytrzymuje ale jakim kosztem.

U Ciebie jak widzę to samo. :(
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 21, 2016 15:38 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Sterylizuję.Często nawet aborcyjnie.Czasem i wysokie ciąże ale zupełnie wymiękam na już urodzone kocięta.


To co dla nich zrobiłaś jest wspaniałe. :1luvu: :D Cud życia darowany dzięki Tobie. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Jak się uda maluszkom i trochę stanę na nogi zrobię dla nich bazarek. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 21, 2016 16:27 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

a może trzeba tych 'włascicieli' pociągnąć do odpowiedzialnosci
po prostu - na podstawie umowy oraz stanu kota przeczołgac przez organ zwany sądem
ich obowiązkiem jest zapłacić za leczenie
a Twoim prawem - nie oddac jej po leczeniu

Lidka, wiem że Ci ciężko
doskonale wiem
ale nie mam jak pomóc na obecną chwilę
jestem w czarnej du....e
pół tony żywego nieadopcyjnego psa - dobija mnie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob maja 21, 2016 16:30 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

iza71koty pisze:Bo to tak jest jak coś łatwo przychodzi,jak czegoś jest w nadmiarze i na wyciągniecie ręki.Stąd brak szacunku dla zwierząt.Nie ten to inny.

Chyba musisz wyostrzyć nieco kryteria adopcji.Tak nie może być.To juz kolejny przypadek i nie rozumiem dlaczego Ty masz za to płacić skoro obowiązki przeszły na adoptujacego.No chyba ze tam bida piszczy?Niepojęte że nie wspomnę już o cierpieniu kotki. :(



Jak wogóle doszło do tego że ona jest w takim stanie?

Maluszki przytyły sporo. :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Nic dodać, nic ująć.
I ci "opiekunowie"...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 22, 2016 21:56 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Najlepiej by było znaleźć jakąś karmiącą kotkę i podrzucić młode, inaczej idzie się zarąbać karmieniem maluchów. :( Doświadczyłam tego przez dwa dni kiedyś, z jednym kociakiem i byłam gotowa przegryzać ludziom gardła z braku snu...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie maja 22, 2016 22:08 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

taizu pisze:Najlepiej by było znaleźć jakąś karmiącą kotkę i podrzucić młode, inaczej idzie się zarąbać karmieniem maluchów. :( Doświadczyłam tego przez dwa dni kiedyś, z jednym kociakiem i byłam gotowa przegryzać ludziom gardła z braku snu...

Lidka da radę, jak nie ona to kto. Lata temu wykarmiłam 5 gównioków strzykawką, a chodziłam do pracy :mrgreen: było ciekawie ale jakoś poszło. Lidka trzymaj się jakoś.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19455
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie maja 22, 2016 23:52 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

taizu pisze:Najlepiej by było znaleźć jakąś karmiącą kotkę i podrzucić młode, inaczej idzie się zarąbać karmieniem maluchów. :( Doświadczyłam tego przez dwa dni kiedyś, z jednym kociakiem i byłam gotowa przegryzać ludziom gardła z braku snu...


To prawda brak snu jest zabójczy.Chyba ze trafią się kociaki w miarę grzeczne.Dające trochę odpocząć.

Idealnym rozwiązaniem byłoby zgarniecie matki kociąt do odchowu i potem sterylki .Ale rozumiem, że to nie jest możliwe, bo nie ma namiarów.Szkoda, bo też nie wiadomo jak radzi sobie z laktacją.

Myślę że mieszanie miotami może być ryzykowne.Zarówno dla tych kociąt, samej kotki jak i jej kociąt własnych.Wiąże się to też z tym że straciłyby na tym kociaki prawowite, bo ilosć pokarmu byłaby mniejsza do podzielenia.Zawsze oczywiście można dokarmiać dodatkowo.Ale zastanawiam się nad opcją kotki po wysokiej sterylce aborcyjnej.Pod warunkiem że lekarz podczas zabiegu nie da na powstrzymanie laktacji.

U mnie kiedyś 2 takie kotki odchowały obce kocięta.

Kilka dni minęło.Jeszcze kilka i najtrudniejszy okres byłby zaliczony.Więc może obejdzie się bez kotki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 23, 2016 9:05 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Z tego co wiem to ta matka-kotka odrzuciła kociaki. Nie chciała ich karmić. Ona ma 8 mies.
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emilab., Google [Bot], kicalka, Silverblue, Szymkowa i 90 gości