" CTM" adopcje i juz sa kociaki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 01, 2015 17:02 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

Włożyła bym żarcie do transportera.Same powinny wejść . Potem błyskawicznie przymknąć i postawić w pionie . Jak piłki potrafią wyskoczyć .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55382
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro kwi 01, 2015 17:18 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

ASK@ pisze: Kiedyś uciekałam z córką i kociakiem dracym się w kontenerku,przed atakującą nas matką . Furia była .

Pozwalam sobie zacytowac bo az parsknelam, mimo ze wiem, ze to nic zabawnego. Otoz jak zblizalam reke do kotka, pomyslalam: "zlapie za kark i wpakuje do trasportera", ale pozniej pomyslalam "taaaaaaa, robak sie wywinie" i za chwile: "e... a jak matka mnie zaatakuje?". Zrezygnowalam.
Tez mi sie wydaje ze powinny dzieci wejsc do trasporterka, sa bardzo glodne. Na transporterek zlapalam "9". Po prostu weszla, a ja posunelam ogon zeby nie przyciac i zamknelam powoli zamek :D tadam :D
Natomiast musze sie zastanowic jak to zrobic praktycznie, bo zauwazylam ze matka wychyla sie z dziury i je, je, je, je. Dzieciaki z tylu. Pozniej wychodza dzieci. Czyli rozumiem ze powinnam dac matce sie najesc, i ja odganiac? Niestety kliniki wet zamkniete do poniedzialku (moze w sobote otworza-swieta teraz czwartek-piatek). Dzieciak jesli go zlapie i tak bedzie musial siedziec w....(nie wiem gdzie jeszcze), bo przed wpuszczeniem kota na salony MUSI MIEC zrobione badania podstawowe i testy, wiec zastanawiam sie czy lapac jutro, czy po weekendzie...Szczesciem moje koty sa zdrowe, silne itd. ale strach jest. Dzieciaki na pewno sa zarobaczone, brzuchy wypukle, watpie ze z przejedzenia...

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Śro kwi 01, 2015 18:44 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

Kapturku, postaraj się o te bytówki.
Naprawdę dobrze Ci radzę.
Opieka nad dziczkami będzie o 100% łatwiejsza i o 500% bezpieczniejsza (przede wszystkim dla nich, ale też dla Twojego domowego stada).

A! I rękawiczki skórzane by Ci się przydały. Takie małe grzdyle kąsają jak krokodyle. :twisted:
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23842
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro kwi 01, 2015 19:40 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

Dziekuje Ana, postaram sie o bytowke, poszukam, popytam. No jesli moglam dotknac ucha kota nie jest tak zle :D Mini wydawala sie bardziej dzika dzicz, a okazalo sie ze po przymusowej kapieli i wymyciu szmatka, nagle...zasnela w moich ramionach :) Te robaczki podchodza do ludzia, Mini zwiewala :D
Ale oczywiscie masz racje, byloby latwiej, moze cos zalatwie ;)
Rekawiczek nie mam kurcze blade! ale cos tam wymysle (jak zawsze)

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 12:02 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

Doszlam do wniosku, ze kociaka (i) bede lapac w przyszlym tygodniu. Wet zamkniety, no i musi byc zwolniony pokoj corki, a teraz rezyduje tam Martin, ktory wpada w panike na widok kotow/psow, i nie chce wychodzic z pokoju. Z drugiej strony babcia-Miu nie ulatwia sprawy, bo wciaz chce rzadzic i ustawiac po katach wszystko co smie odetchnac w jej obecnosci :twisted:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 12:09 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

ana pisze:Kapturku, postaraj się o te bytówki.
Naprawdę dobrze Ci radzę.
Opieka nad dziczkami będzie o 100% łatwiejsza i o 500% bezpieczniejsza (przede wszystkim dla nich, ale też dla Twojego domowego stada).

A! I rękawiczki skórzane by Ci się przydały. Takie małe grzdyle kąsają jak krokodyle. :twisted:

Bytówka musi być. daje ona możliwość, przede wszystkim, kontrolowania zachowań kota. Czy je, pije, kuwetkuje, jak się czuje i czy nic się nie dzieje. Wypuszczone na pokoje zaszywają się i człek nie wie co i jak.
Poza tym oswajanie takich dzieci jest łatwiejsze jak są "pod rękę" bo nie trzeba ich z ukrycia wyciągać. Można głaskac, gadać, obserwowac, dotykać przy podawaniu smakołyków... Powolutku. Na początek są częto walczące jak małe smoki ale szybko socjalizacja idzie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55382
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw kwi 02, 2015 12:36 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

Postaram sie ja pozyczyc od kogos, jesli nie uda mi sie, moze jakos zdobede pieniadze na kupno...tez wydaje mi sie, ze taka klatka to swietna rzecz, wszystko pod kontrola, no i nie trzeba szukac gnojka, jesli sie zaszyje w "mysia dziure". Jesli nie uda sie zdobyc takiego sprzetu, znow zrobie male przemeblowanie pokoju dziecka :) no, tylko ze musi pokoj byc wolny, bez innego kota.
Najczesciej w takich przypadkach robie tak, ze zabezpieczam wszystkie dziwne dziury, w tym pod lozkiem, bo ciezko pozniej manipulowac materacem i paletami, ktore jednak waza wiecej niz normalna podstawa. Robie za to kontrolowane schroniska, czyli takie, z ktorych kota mozna wyciagnac w kazdym momencie. Oczywiscie kuweta, jedzonko jest tylko i wylacznie do uzytku kota, ktory zajmuje pokoj, gdyz inne zwierzeta nie maja mozliwosci wejscia. (Oczywiscie moga przeslizgnac sie miedzy nogami, ale natychmiast sa"wypraszane").
No ale suma sumarum klatka jest oczywiscie lepsza...porozgladam sie :ok:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 12:41 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

poproś w tytule.
Często weci mają .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55382
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw kwi 02, 2015 12:43 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

Zapytam mojej wetki, dobry pomysl :ok: na pewno maja w przytulisku, ale na 100% wszystko zajete...
ASK@ ale chyba do Madrytu nikt mi klatki nie przysle... :oops:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 12:45 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

czarnykapturek pisze:Zapytam mojej wetki, dobry pomysl :ok: na pewno maja w przytulisku, ale na 100% wszystko zajete...
ASK@ ale chyba do Madrytu nikt mi klatki nie przysle... :oops:

Sorki, nie spojrzałam.Znana jestem z bystrości :oops:
Ale swoja drogę, nie wiesz kto zagląda na wątek. Świat jest mały!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55382
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw kwi 02, 2015 12:46 Re: " CTM" Cuidamos tu mascota PL,musimy isc dalej

ASK@ pisze:
czarnykapturek pisze:Zapytam mojej wetki, dobry pomysl :ok: na pewno maja w przytulisku, ale na 100% wszystko zajete...
ASK@ ale chyba do Madrytu nikt mi klatki nie przysle... :oops:

Sorki, nie spojrzałam.Znana jestem z bystrości :oops:
Ale swoja drogę, nie wiesz kto zagląda na wątek. Świat jest mały!


Tyz racja :D :ok:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 14:20 Re: " CTM" potrzebuje klatki bytowej (Madryt-Hiszpania)

Rozejrzyj się za używanymi.
Ludzie często pozbywają się za grosze klatek po świnkach, czy królikach, za ułamek ich wyjściowej wartości. Wystawiają w serwisach aukcyjnych, sprzedają/oddają przez ogłoszenia (może sama daj takowe, że przyjmiesz?), na pchlich targach, etc.

jak już wspomniałam, "gryzoniówka" 100 x 45 (50) x 45 (50) cm spokojnie wystarczy. 120-tka to już salony. A jeśli będzie składana, to i wielka wygoda dla Ciebie.

edit:
ja mam taką:
http://www.zooplus.es/shop/tienda_anima ... iso/213318

jest super - głębokie korytko, więc stosunkowo mało się śmieci. Dojście od góry jest przydatne, zwłaszcza gdy trzeba podać leki jakiemuś wybitnemu dzikusowi. otwór na tyle duży, że da się przez niego wyjmować do sprzątania kuwetę, i wkładać mały, klasyczny transporter.

Chwalę i polecam
Ostatnio edytowano Czw kwi 02, 2015 14:32 przez ana, łącznie edytowano 1 raz
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23842
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Czw kwi 02, 2015 14:32 Re: " CTM" potrzebuje klatki bytowej (Madryt-Hiszpania)

eeee tego no...chyba jednak cuda sie zdarzaja...
ale po kolei. Najpierw "watpliwy cud", czyli okazalo sie ze w dziurze sa 4 dzieciaki, nie 3 :twisted: No!

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Napisalam post na fejsie o klatce, bo praktycznie tylko tam mam szanse cos zdobyc (nie na hiszpanskim "miau" o nie!), i w ciagu minuty znalazlam chlopaka, ktory zaoferowal sie, ze bez problemu mi klatke podrzuci!!!! i jeszcze...jesli da do adopcji cos co ma na stanie, moglby wziasc 2 koty na DT. No i co wy na to????? (podejrzane, ale wiem ze chlopak jest dzialaczem pro, i przegladajc jego profi, wiem ze zaden z niego psychol)

No nie, masakra jakas sie dzieje :D

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 14:54 Re: " CTM" 4 glutki z dziury, mam klatke :D

Zakochałam się w tych maluchach!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Zdjęcie nr 3... :1luvu:

Widzisz, najlepiej pisać na fb, największy zasięg :) Super, że macie klatkę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 628
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Czw kwi 02, 2015 14:55 Re: " CTM" 4 glutki z dziury, mam klatke :D

Świetne gnojuszki :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 152 gości