bo kotuchy tak się wyrywają, że nie daję rady. Aniprazol połknął tylko Punio a KLara i Limek odmawiają współpracy. Nawet zanurzenie w maśle nic nie dało: Pomocy:crying:
Uf...z Klarą się uadło
Jeszcze Limek
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moim zdaniem to najlepszy sposóbEstraven pisze:Woda plus strzykawka?
Beata pisze:Ja wpycham palcem do gardla i juz chociaz przy gorzkich pluja sie straszliwie i wyrywaja
ale sprobuj z szeleczkami, to naprawde pomaga troche
no i po podaniu tabletki obowiazkowo cos dobrego do pysia, wtedy mniejsza szansa ze odpluje
Estraven pisze:Woda plus strzykawka?
Użytkownicy przeglądający ten dział: ArturB, Blue, Google [Bot] i 229 gości