CHORY KOT - prośba o sugestie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 26, 2014 18:15 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Trzymam kciuki za Moriska mocno :ok: :ok: :ok:
A bluerat jest wetką , jeśli jeszcze się nie zorientowałaś :wink:

Trzymanie się kurczowo lekarza jest czasami zabójcze, niestety to ludzie, którzy są również omylni .Mnie od razu po objawach nasunął się problem z nerkami
o czym ci pisałam a wetem nie jestem ale doświadczenie z nerkowym kotem mam ogromne i przeraziło mnie skupianie się na zatkaniu jelita kałem.
Czasami strasznie trudno kogoś nakłonić do zmiany weta, do którego chodzą od lat, lubią go a nie zdaja sobie sprawy że są lepsi i bardziej otwarci.
Ja mam teraz ogromny problem, bo moja tymczaska poszła do DS i jej opiekunka ,na moja wyraźną prośbę aby kontynuowała leczenie u mojej lekarki, powiedziała ze ma swoją ,prawie koleżankę z którą są na ty i jej ufa , a na pytanie na co zmarła jej poprzednia kotka umiała tylko odpowiedzieć że ze starości, a kotka miała może 10 lat więc bardzo wątpię w kompetencje jej wetki. Zadne argumenty do opiekunki nie trafiają, uparta jak osioł :(
Na tym forum są również rózni ludzie, ale czasami warto zastosować się do rad tych naprawdę doświadczonych.

gisha

 
Posty: 6041
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro lis 26, 2014 20:47 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Moriskot, dziekuję za zaufanie!

Po wynikach patrząc to nerki są ok - mocznik niski, kreatynina podwyższona, takie wyniki bywają przy problemach z wątrobą i np przy gwałtownej utracie masy mięśniowej (

Wetka raczej nie zaproponuje diety nerkowej - bo nie ma powodu. Do tego kot nie je juz długo, czyli trzeba mu dać coś, co zje przede wszystkim, a nie np renala, który wiekszosci kotów nie smakuje (o jego jakości nie wspomnę - jest o tym w wątku dla nerkowców). Może jadłby gotowanego fileta z mintaja? Albo np jakąś karmę filetową z kurczaka? Najchętniej jedzą w galaretce, moze by się skusił?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 26, 2014 20:53 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Avian pisze:Moriskot, dziekuję za zaufanie!

Po wynikach patrząc to nerki są ok - mocznik niski, kreatynina podwyższona, takie wyniki bywają przy problemach z wątrobą i np przy gwałtownej utracie masy mięśniowej (

Wetka raczej nie zaproponuje diety nerkowej - bo nie ma powodu. Do tego kot nie je juz długo, czyli trzeba mu dać coś, co zje przede wszystkim, a nie np renala, który wiekszosci kotów nie smakuje (o jego jakości nie wspomnę - jest o tym w wątku dla nerkowców). Może jadłby gotowanego fileta z mintaja? Albo np jakąś karmę filetową z kurczaka? Najchętniej jedzą w galaretce, moze by się skusił?

Przy trzepniętej wątrobie też się podaje dietę - albo wątrobową, albo nerkową - podobną w składzie proporcji białek i tłuszczów. Nie wolno za dużo białka, ani za dużo tłuszczu. Tak bywały leczone moje koty - prócz tego kroplówki i Ornipural - i wyniki po 2-3 tygodniach się normowały. Wetka mi to tłumaczyła, bo mi się też zdawało, że tylko chude mięso czy ryba ma być.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lis 26, 2014 22:07 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Karma którą dostaje mokra Trovet Renal Oxlate zmielona z wodą na papakę. Najpierw trzeba go maznąć przy pyszczku zliże ożywia się chce jeść, potem zjada z palca. Z suchej Trovet Renal Oxalate i coś co dała mi w worekczu zapytam. On suchą bardzo lubi na suchą nie trzeba go namawiać tak bardzo jak na mokrą. Nie wiem czemu Moris kiedyś jadł kurczaka pierś, podroby ale nie chciał jeść innych karm z puszek choć próbowalam rożnych tzw. lepszych karm ale chciał tylko feiksa a że nie jest to dobra karma dostawł głównie suchą od marca tego roku. Kurczaka próbowałam mu gotować ale nie wiem czemu od marca zawsze wymitował po tej karmie więc ją odstawiłam. Kiedyś kurę wcinał , uwelbiał w ogóle chciałam żeby jadł karmy które sama robię a sucha miała uzupełniać to czego kurczak dać mu nie może. Jednak mięso z kury zwracał a suchą wcinął. Moris lubił też dużo pić , woda go racjowała wypijał mi ze szklanki a jak widział że nalewam z butelki zaraz przyłaził.Dzisiaj jakoś woda go nie nęci , właśnie próbowałam go zaintereswać ale odpoczywa w szafie gdzie daje się dotykać i mruczy. Spróbuję jeszcze z wodą pokomibnować. Ryb nie lubi, dziwnie ale nie lubił nigdy czasem zjadł ale rzadko. Przez te ostatnie tygodnie codziennie udało mi się namówić go na picie wody, nie wiem czemu teraz nie reaguje na widok szklanki... kompletnie nic. Na szklanke zasze kwiknął chociażby po to by móc ją powąchać. Teraz ... odpoczywa ale ma oczy szerzej otwarte dobrze kuma co się dzieje ... dużo mruczy mruczy i mruczy.... Chyba pierwszy dzień nic go nie boli bo dostał przeciwbólowe ale.... wcześniej nikt nie mówił że on może mieć stany bólowe przy tych schorzeniach nie było to jasne dla mnie. Dzisiaj musi czuć ulgę.... Nie wiem czemu moi lekarze nie pomyśleli o tym wszystkim nie rozumiem , bardzo się starali ... nie wiem nawet co o tym myśleć.

Moriskot

Avatar użytkownika
 
Posty: 113
Od: Śro lis 19, 2014 23:33

Post » Śro lis 26, 2014 22:08 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Bluerat - tak, dzisiaj moja koleżanka do mnie też dzwoniła i mówiła że to weterynarz. :)

Moriskot

Avatar użytkownika
 
Posty: 113
Od: Śro lis 19, 2014 23:33

Post » Śro lis 26, 2014 22:21 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Tak przy okazji w karmie znalazłam ostry kawałek kości ... trochę schiza, kość dała się wyłapać dlatego że mam jedzenie w strzykawce żeby widzieć ile mu daje jeść co 1,5 h. Kurdę masakra to każdego kota mogłby zranić , ostry kawałek!!!

Moriskot

Avatar użytkownika
 
Posty: 113
Od: Śro lis 19, 2014 23:33

Post » Czw lis 27, 2014 6:51 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

teraz nie pije tak duzo bo jest codzinnie nawadniany kroplowka.

LunaKlara

 
Posty: 995
Od: Czw paź 20, 2011 22:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 27, 2014 21:27 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Jeszcze raz ALT 414,4 ASPAT 407,1 Mocznik 39,6 Kreatyna 2,0 P 3,0
kolejny dzien kroplowka i te same leki

Przypuszczenia; jezeli lekarka mialaby poslugiwac sie wiedza ksiazkowa marskosc watroby ale w tym wieku nie jest raczej mozliwa
Sprawdzic trzeba trzustke ale nie miala testow , czy ktos wie gdzie takie testy moge dostac
Jutro mozliwe USG brzuszka
Dalsze mozliwe badania na FIV FIP FELA
W poniedzialek zrobimy badania na trzustke chyba ze do jutra uda mi sie dostać test.

Co zrobić by kto który ma weflon go nie ruszał poza kołnierzem jakieś sprawdzowe pomysły?
Kot ma dzisiaj o wiele więcej siły i chce go się pozbyć.
Ornipural - czy ktoś ma dostęp do tego leku?

Moriskot

Avatar użytkownika
 
Posty: 113
Od: Śro lis 19, 2014 23:33

Post » Czw lis 27, 2014 21:47 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Nie ma badania na fip, nie daj sobie tego wmowić. Chyba że chodzi o fip screening - to jest badanie, na ktore się wysyła krew do laboratorium do Niemiec. Tylko ono ma sens.
Nie wiem o jakim teście na trzustke wet mowi - wystarczy badanie krwi z profilem trzustkowym lub także to co jest napisane tu:
http://www.vetopedia.pl/article327-1-Za ... _kota.html
Jak zrobisz krew i biochemie i usg u doibrego weta (=dobry sprzęt i umiejętnośc odczytania tego co ten sprzęt wskaże) to powinno wystarczyć do wdrożenia leczenia.
Ornipuralu w Polsce nie ma, weci załatwiają sobie go prywatnie, za granica np. we Francji.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 27, 2014 22:05 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Tak wiem, zajrzałam.
Test z kału (klisza).

O Ornipural zapytaj na forum lub podzwoń po lecznicach - niektóre mają.
Bardzo dobre jest Essentiale Forte (lub tańszy Esseliv). Działa cuda. Tylko nie wiem,
czy wepchniesz kotu do gardła kapsułkę. To zależy od kota.
Dawaj na wątrobę cokolwiek, byle jak najszybciej. Hepatoforce (zwierzęcy),
Heparagen (ludzki).
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw lis 27, 2014 22:19 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Z tego co mgliście kojarzę to test z kalu jest na wchłanianie czy cos takiego trzustki, niekoniecznie na stan zapalny. Ale musze poszukać.
Zapalenie trzustki pokażą badania krwi : amylaza, lipaza i trypsyna i ewentualnie badanie wskaźnika fPLI (drogie bardzo), ktore można wykryc testem, moze to o ten test chodzilo wetce?

I tak BTW: wet dochodzi do wnisoku , że konieczne są badania trzustki, o ktorych na forum piszemy od kilku dni (jak nie od tygodnia) - pytam więc )retoryczne pytanie, w sumie): po co męczyć kota dwa razy ? Nie można zrobic pelnej diagnostyki za jednym trzymaniem na czczo i pobieraniem krwi?

edit: tak, masz rację, test z kalu też diagnozuje zaburzenia w pracy trzustki
http://kpolicht.com.pl/choroby-trzustki
Ostatnio edytowano Czw lis 27, 2014 22:25 przez Marzenia11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 27, 2014 22:22 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Marcelibu pisze:Bardzo dobre jest Essentiale Forte (lub tańszy Esseliv). Działa cuda. Tylko nie wiem,
czy wepchniesz kotu do gardła kapsułkę. To zależy od kota.
Dawaj na wątrobę cokolwiek, byle jak najszybciej. Hepatoforce (zwierzęcy),
Heparagen (ludzki).

a hepatiale forte? Jest w takich kaspulkach, ktore się wyciska do pysia kota.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 27, 2014 22:44 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Vet nie zrobil badania trzustki bo probka nie trafi do lab nie wczesniej niz poniedzialek. Nie wpprowadzila dzisiaj nic na watrobe powiedziala ze chce zobaczyc jak kot bedzie reagowal po dalszych kroplowkach. O Esseliv mówiła ale jeszcze go nie wprowadziła. Przyczyny bedzie szukala na drodze elminacji. Jutro jedziemy na dalsze kroplowki. Podzownie po ten lek Ornipural. Kot po tych kroplowkach łapie energię nie tylko je ale sie bawi , bylam pewna ze jestesmy na prostej .....Wątroba się regeneruje tak? Te leki o ktorych piszecie tak maja dzialać? Kto z was moze zapronowac cos poza kolnierzem zeby wefolonu przypadkiem nie wywżarł. Ten kot ma wyjątkową wrażliwość , kołnierz go dobija , zdjelam go i odpoczywa nie skubie opaski na łapie teraz , jak próbuje to lekko go mozna pacna i przestaje ale nie upilnuje go w nocy... on w tym kolnierzu mi nieruchomieje totalnie go to dobija ma za duzo stresu do zdrowienia tez musi miec czas na normlane zycie. Jakaś metoda ? Proszę.

Moriskot

Avatar użytkownika
 
Posty: 113
Od: Śro lis 19, 2014 23:33

Post » Czw lis 27, 2014 22:54 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

Napisze raz jeszcze - badanie trzustki, podstawowe, dużo mowiące robi się z krwi. O ile dobrze pamietam kot miał wczoraj czy przedwczoraj pobierana krew, tak? Test o ktorym się pisze jest bardzo, bardzo drogi , też się do niego pobiera krew zresztą.
Moja wet tak zabezpiecza wenflon, ze kołnierz nie jest potrzebny, więc nic nie podpowiem.
Niezależnie od tego jak kot będzie reagował po kroplowkach watroby kroplówki nie leczą i leki trzeba wprowadzić. One nie maja wplywu na wplyw kroplowek na zdrowie kota.
Dziwne to wszystko, ale cóż.
Ja porownuję z działaniami swojej wet, ktora decyduje o włączeniu lekow na wątrobe na podstawie wynikow krwi parametrów watrobowych.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 27, 2014 22:55 Re: CHORY KOT - prośba o sugestie

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 61&cat=909 w tym kołnierzu kotka córki zdecydowanie mniej się stresuje, o nic nie zaczepia.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 301 gości