Kto przygarnie Trufla? Już w DS. Są zdjęcia :)

Po ogłoszeniach na razie cisza...
A ja tymczasem zapraszam na nowy kolorowy bransoletkowy bazarek. Wystarczy kliknąć na banerek w moim podpisie

Mamy pierwsze zgłoszenie. W sobotę jedziemy z Truflem zwiedzić domek, niedaleko nas. Być może już tam zostanie, okaże się na miejscu. Trzymajcie kciuki za gówniarza.

będziem trzymać kciuki :ok:

Dzięki lazzy :ok:

Chyba kciuki pomagają, bo dziś zgłosił się drugi domek. Mamy wybór :wink:

to jeszcze więcej kciuków, za dobry domek, taki na zawsze

Ludzie są niepoważni :roll:

Babki, z którą byłam dziś umówiona na konkretną godzinę, zwyczajnie nie było w domu. Nie raczyła nawet zadzwonić lub zmienić terminu wizyty przedadopcyjnej. W domu była tylko opiekunka z dziećmi, która "nic nie wiedziała o żadnym kocie". Może to i lepiej.
Trufel dostał nową szansę. Jutro jedziemy obejrzeć inny potencjalny domek. Jest tam już jeden kocurek, więc kocie towarzystwo zapewnione. Oby nam się udało :ok:

On naprawdę zasługuje na dobry DS.

Koki-99 pisze:Ludzie są niepoważni
Babki, z którą byłam dziś umówiona na konkretną godzinę, zwyczajnie nie było w domu. Nie raczyła nawet zadzwonić lub zmienić terminu wizyty przedadopcyjnej. W domu była tylko opiekunka z dziećmi, która "nic nie wiedziała o żadnym kocie". Może to i lepiej.
Trufel dostał nową szansę. Jutro jedziemy obejrzeć inny potencjalny domek. Jest tam już jeden kocurek, więc kocie towarzystwo zapewnione. Oby nam się udało On naprawdę zasługuje na dobry DS.

Cale szczescie, ze Trufelek nie trafil do takiego byle jakiego domku. Pani albo zakrecona albo nieodpowiedzialna.
:ok:

za domek, w ktorym jest juz kocurek - tam mu bedzie z pewnoscia lepiej :ok:

Słodki Trufel pojechał dziś do DS. Mam nadzieję, że się zaaklimatyzuje i polubi z rezydentem Luisem :ok:

Jeśli będą jakieś wieści, to oczywiście napiszę.
Kilka ostatnich zdjęć, tych które były w ogłoszeniach

Oby to byl szczesliwy dla niego domek :ok:

I fajnie, ze bedzie mial towarzysza :dance:

najlepszego na nowej drodze Trufelku :ok:

Miałam wczoraj wieści z domku Trufla, że wszystko jest ok. I jedzenie, i sprawy kuwetkowe, i nawet spanie w łóżku :oops:

Trufel zaczepia rezydenta, jest bardzo bezpośredni :wink:

A ten jak na razie warczy i syczy. Mam nadzieję, że z czasem się dogadają.

hah stara ciotka wie od wczoraj

żeby się kocury szybko zaprzyjaźniły ... trzymam kciuki :ok:

Koki pewnie odżyła,a jak Pako się miewa?

Rzeczywiście, Koki jakby mniej zestresowana, a Pako chyba trochę tęsknił, bo pierwszego dnia chodził i jakby szukał Trufla.
A z domku Trufla wieści wciąż dobre. I takiego teraz ma towarzysza :wink:

Cudny ten Luis :ok:

Trufelek cudniejszy, choc czarny jak otchlan :wink:

Kto przygarnie Trufla? Już w DS. Są zdjęcia :)

Kto przegląda forum