Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 04, 2016 21:40 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, szuka DS.

Alienor pisze:A próbowałaś jej pieluchy ubierać? Przynajmniej na noc, żeby tak nie brudziła wokół siebie? Jak Fio ma rozwolnienie to ją zapinam w pampka i tak lata.

Już wolę aby brudziła niż jakbym miała z nią jeździć na lewatywy do lecznicy.
Sonia nie ma rozwolnienia, z niej po prostu jeszcze wycieka kał po zrobieniu kupki bo odbyt jej się zaraz nie zamyka.
Bobki jej też same wylatują....jak jej wycieram(delikatnie) uflaganą dupkę to strasznie krzyczy, pewnie pamięta ból jaki przeżyła po wypadku.
Ech, byle do wiosny.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 11, 2016 18:22 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, szuka DS.

Sonia jest u mnie już 2 lata i zero nią zainteresowania i człowiek zostaje sam z problemem.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 21, 2016 14:37 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, szuka DS.

Jest w miarę ciepło na dworze i dzisiaj postanowiłam dać Soni wolność.
Ja już nie mam sił sprzątać po niej, a dzisiaj rano to już była załamka.
Dostanie jeść, ma ciepłą budkę do schronienia się, a ona sobie świetnie radzi jako dziki kot na wolności.
Oczywiście rozumiem, że wolność to zagrożenia, ale przecież jak nawet koty są w domu to umierają np. na FIP i nikt nie zaprzeczy, że jest inaczej.
Nie przyniosło skutku 2 lata szukania dla niej jakiegoś lokum, ba, nawet tu na wątku już nikogo nie obchodził jej los.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 21, 2016 18:17 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

Sonia to indywidualistka, nie specjalnie potrzebuje człowieka, a raczej nie tak,jak my postrzegamy typowe koty. Owszem wyżywienie, zapewnione ciepłe lokum i wedle życzenia pogłaskanie od czasu do czasu,więc samodzielność ze wsparciem nie będzie dla niej zła, bo radzi sobie dobrze w ogrodzie. NIe miej sobie za złe,że czegoś nie dopilnowałaś. Drugiego człowieka też nie zmusimy by zaopiekował się zwierzęciem, nawet jeśli by to miało być przygarnięcie na terenie posesji (nie w domu).

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro gru 21, 2016 19:58 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

A mnie zrobiło się smutno i żal jak to przeczytałam :(

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro gru 21, 2016 20:50 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

Atta pisze: Drugiego człowieka też nie zmusimy by zaopiekował się zwierzęciem, nawet jeśli by to miało być przygarnięcie na terenie posesji (nie w domu).


Wiem o tym niestety.

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 22, 2016 17:05 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

Atta pisze:NIe miej sobie za złe,że czegoś nie dopilnowałaś.

Absolutnie, zrobiłam dla niej co mogłam i co dałam radę, a więcej z przyczyn swoich zdrowotnych po prostu nie mogę więcej, a do schroniska jakoś mi smutno i żal ją odwozić.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 22, 2016 17:15 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

Ale w razie gdyby znalazł się chętny DT/DS, to nadal jest taka opcja?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 06, 2017 17:39 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

Kotkę na mrozy musiałam zabrać do domu viewtopic.php?f=1&t=176831&start=435#p11682335
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob sty 14, 2017 17:04 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, już nie szuka d

......['] :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Byłaś że mną do końca,
nawet jak dusza opuściła moje ciało,
jeszcze długo trzymałaś mnie na rękach.

Patrzyłam na ciebie z góry jak płakałaś,
tak bardzo bym chciała Ci powiedzieć, że zrobiłaś dla mnie wszystko
i do końca walczyłaś o mnie.

Mój czas przyszedł.
Dziękuję Ci za Twoje dla mnie poświęcenie.
Nikt nie zajmie mojego miejsca,
ale Ci co po mnie przyjdą
potrzebują tę samą miłość i przywiązanie co ja miałam.

Nadal o mnie myślisz,
te chwile w których jesteś taka smutna,
proszę nie myśl tak tęsknie o nas,
tylko tak kiedy byliśmy szczęśliwi,
i jak następnym razem Twoi towarzysze ( co z Tobą idą tą samą drogą ) zawsze będą odchodzić,
będę wtedy czekać na Nich na Tęczowym Moście.

Będę Im dziękować, że Cię też uszczęśliwiali,
i będę Ich ochraniać/ zajmę się nimi dla Ciebie.
Dziękuję Ci, że mnie kochałaś,
że się mną zajmowałeś i odwagę miałaś jako jedyna dać mi dom którego nigdy nie miałam.
Twoja wierna towarzyszka drogi
Sonia
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40250
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob sty 14, 2017 17:26 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień

Soniu [*] :cry:
Dziekuje Ci Aniu za wszystko co dla niej zrobilas :201494
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 14, 2017 17:56 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień

co się stało, Aniu ?
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21729
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2017 17:58 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień

[*]

osiek39

 
Posty: 558
Od: Wto lis 23, 2010 1:05

Post » Sob sty 14, 2017 18:03 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień

Mój Boże ... Soniu [*], Aniu przytulam Cię ciepło ...

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Sob sty 14, 2017 18:37 Re: Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień

Bardzo smutne. Biedna Sonia.
['] Maleńka

Aniu, bardzo Ci współczuję. I podziwiam.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4656
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 323 gości