iwaka pisze:Glutek kotek który trafił do mnie po wypadku,( spotkanie z samochodem min.uraz miednicy) miał groźną ranę na ogonie ( brana była nawet pod uwagę amputacja) nasza p.weterynarz poleciła dermatol w proszku (saszetka około 4 zł w aptece ) . Za pomocą wacika delikatnie nanosiłam lek na ogonek.Rana bardzo ładnie i szybko się zagoiła. Tylko jedna rzecz bardzo ważna- kot nie może mieć możliwości wylizania leku.
Ponieważ lekarstwo jest w formie proszku bardzo ładnie zasuszyło ranę.
Opis z saszetki:
Wskazania - środek ściągający ,hamujący drobne krwawienia ,odkażający w stanach zapalnych skóry,sączących ranach i owrzodzeniach.
No niestety ona będzie się wylizywać, a kapturkiem nie będę ją dodatkowo stresować, ale bardzo dziękuję za rady.
Chciałam bardzo podziękować za pomoc dla kotki
50zł od mb
100zł od tomek_k
60zł od marysienka
150zł od pirulasińska
razem 360 zł
wydane 60 zł
2 paczki podkładów z rossemana, karma w tackach 15 sztuk, środki higieniczne, mokre chusteczki i ręczniczki papierowe (rachunek niechcący wyrzuciłam razem z torbą) ale chyba każdy wie, że kotka powietrzem nie żyje i na podłodze nie leży.
Zostało 300zł, z czego muszę kupić suchą karmę i/d bądź intestinal http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tro/307045
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc dla kotki, przed którą jeszcze długa droga, długa droga cierpienia.