EBuszko, allle masz weta Daj sobie z nim spokój, już nie pierwszy raz się popisał, z tego co wiem
Możemy dać małej w sobotę, jak będziemy u Ciebie. Podawałam wszystkim jej siostrom, nie było problemów
Strzykawki do podawania leków używamy tylko w przypadku Ryśki, to jest chyba dziki kot
Qrcze, wszystkie dzieci kocicy były odrobaczane, już w sumie trzykrotnie. Ale jakos nie mam pewności... Skoro teraz Ince wyszły robale... Może je potraktować tym strongholdem? Tyle, że to trochę to drogie