Zuza (ma około 10 miesięcy - znaleźliśmy ją na parkingu pod samochodem, więc trudno dokładnie powiedzieć
) od małego jada Whiskasa w saszetkach dla juniorów. Teraz za nic nie mogę jej od tej karmy odzwyczaić. Wypróbowałam już metodę mieszania dwóch karm. Efekt - Zuza jadła samą suchą karmę (RC). Może wogóle przestać jej dawać te saszetki ? Może w jej wieku sama sucha karma wystarczy ? Niedługo będę miała jeszcze jednego kociaka - abisyńczyka. Jaką karmę w puszkach mu dawać ? Pewnie Iams albo RC byłyby najlepsze ale trochę drogie